Prawo jazdy, legitymacja, bilet miesięczny nie są dobrymi pomysłami na potwierdzanie tożsamości. Dowód osobisty mógłby zastąpić jedynie paszport. W większości cywilizowanych krajów dowód osobisty jest OBOWIĄZKOWY. Przed PRL ich nie było, bo nie było takiej potrzeby, nie tylko dla ubecji. Zresztą co za problem nieść jeden kawałek plastiku w portfelu? Zważywszy na to, że i tak ma się ich od cholery, to jeden w tą czy w tą, nie robi różnicy. Takie trochę robienie problemów tam, gdzie nie są potrzebne.
Mormegil, sądząc po wieku - nie masz pojęcia o prl-u. Więc się nie wypowiadaj... Żyłem w tamtych czasach i nie było fajnie... Dowód musiałeś mieć ZAWSZE przy sobie, dlatego mam awersję (trudne słowo) do tego dokumentu. O paszporcie zapomniałem...
_________________ Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha i chce, żebyśmy byli szczęśliwi. Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę beczkę z piwem....
Tak BTW to w USA nie ma, bo to "atak na ich wolność".
A to że w niektórych krajach prawo jazdy jest uznawane jako dokument tożsamości, nie znaczy, że dowód osobisty nie jest obowiązkowy.
Sądząc po wieku, powinieneś wiedzieć, że człowiek może słuchać przekazów różnych osób, które doświadczyły danych zjawisk. Teraz dowód albo paszport też zgodnie z przepisami musisz mieć zawsze. I nie napisałeś nic co by wniosło coś do rozmowy, więc tego fucka to możesz sobie wsadzić wiesz gdzie.
Mormegil, podaj mi choć jeden przepis, który NAKAZUJE mieć przy sobie JAKIKOLWIEK dokument (odliczam uprawnienia typu: prawko, karta rowerowa, tramwaje itp.).
A wystarczy podać swoje dane (bez kwitu) w: UK, USA, N, S, D, Dk i wielu, wielu innych...
W dupie byłeś - gówno widziałeś!
Ciekaw jestem, kiedy nas zamkną za offtop?
_________________ Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha i chce, żebyśmy byli szczęśliwi. Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę beczkę z piwem....
Nie napisałem, że musisz go mieć przy sobie, tylko że jest obowiązkowy. Możesz go nie mieć przy sobie, tylko wtedy musisz się liczyć z możliwością zabrania Cię na komisariat w celu ustalenia tożsamości w razie potrzeby.
Mormegil, jednak mało wiesz o tym kraju... Kończę, bo nie chce mi się tracić tygodni na tłumaczenie... Pożyjesz - zobaczysz (jeśli dożyjesz...)
[ Dodano: 2016-08-01, 21:06 ] Love178, już odpuszczam, Sąsiadko!
_________________ Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha i chce, żebyśmy byli szczęśliwi. Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę beczkę z piwem....
Po prostu skończyły Ci się argumenty.
A jeśli nie, to wyprowadź mnie z błędu, bom ciekaw.
I nadal się nie dowiedziałem, co te kilka gramów więcej w portfelu mogą przeszkadzać.
To ja może jedynie dodam od siebie, że moi rodzice są po 50 i słowa dobrego nie powiedzieli na temat pomysłu wycofywania dowodów osobistych, porównując to chociażby do sytuacji osób z krajów, w których one nie są potrzebne i to też z pierwszej ręki, bo mają tam od 20 lat bliską rodzinę Z tego powodu wydaje mi się, że to nie tyle kwestia "pożycia i zobaczenia", co osobistych doświadczeń czy trybu życia i tutaj każdy może mieć inną sytuację. Jak ktoś nie był nigdy w cudzych butach, to nie zaakceptuje jego poglądu na sprawę, nawet z podanymi argumentami. Przynajmniej na ślepo w taki wniosek celuję.
a tak apropo to wkurza mnie, że niepełnoletni też mogą mieć dowód i przez to w sklepie jak pokazujesz to się kasjerka musi pół godziny przyglądać i obliczać czy się wiek zgadza #japierdole
[ Dodano: 2016-08-01, 21:12 ]
a tak w ogóle to jakie znowu wycofanie dowodów?
a tak apropo to wkurza mnie, że niepełnoletni też mogą mieć dowód i przez to w sklepie jak pokazujesz to się kasjerka musi pół godziny przyglądać i obliczać czy się wiek zgadza #japierdole
A w tym czasie mógłbyś kupić nową rzecz na AliExpress.
Mormegil, odezwę się - bom ciekaw...
Mi argumenty NIGDY SIĘ NIE KOŃCZĄ.
Co ten twój przepis miał pokazać? Bo nie wiem...
_________________ Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha i chce, żebyśmy byli szczęśliwi. Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę beczkę z piwem....
Napisałem, że istnieje obowiązek posiadania dowodu osobistego.
Ty, że nie ma obowiązku posiadania dowodu osobistego PRZY SOBIE. I poprosiłeś mnie o przepis.
Odpisałem, że źle zinterpretowałeś moją wypowiedź, bo dokument musisz po prostu mieć (w domu, gdziekolwiek, niekoniecznie przy sobie). I dodałem przepis o tym traktujący.
Mormegil, stary dowód poszedł w kibel, nowego nie miałem i nie mam - i co? I żyję...
[ Dodano: 2016-08-01, 21:31 ]
I zaraz dostaniemy zjeby za offtop!
_________________ Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha i chce, żebyśmy byli szczęśliwi. Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę beczkę z piwem....
_________________ Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha i chce, żebyśmy byli szczęśliwi. Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę beczkę z piwem....
Nie chcę dostać zjebek (i jakejś wanny) za offtop - odpinam się! Bawcie się!
_________________ Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha i chce, żebyśmy byli szczęśliwi. Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę beczkę z piwem....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
