Zdrowa osoba stwierdzi, że istnieje coś takiego jak "zdrowy rozsądek" oraz "moralność" i eksterminacja całego narodu może nie być najlepszym rozwiązaniem.
Czemu? Jesli tak dalej pojdzie to staniemy przed dylematem "Albo oni albo my", z czego kazda zdrowa osoba stwierdzi, ze lepiej abysmy przetrwali "my".
Zgadzam się.
Niestety w tym momencie sprawy zaszły zdecydowanie za daleko. Można mówić "Ej, ale może spróbować się jakoś dogadać? Na pewno da się pogodzić!". Nie. Nie da rady. Przesadnie pokojowe nastawienie spowodowało, że na zachodzie nadmiernie zaufali tym wszystkim ciapatym i powpuszczali tych wszystkich imigrantów ekonomicznych, którzy nie przyszli tutaj z dobrymi zamiarami. Już wycieczki po zasiłek to jedno, ale mamy tutaj przecież do czynienia z grupą fanatyków, którzy zrobią wszystko, by "w imię boga" (jak spaczony trzeba mieć umysł, by wszelkie akty terroryzmu tłumaczyć się wolą boga?) wytępić wszystkich "niewiernych" i zaprowadzić swój ład. A jak tak dalej pójdzie, to nie zdziwię się, jeśli serio ci islamiści zaczną przejmować tam inicjatywę. No bo co: Oni działają konkretnie, tworzą całe mnóstwo szkód, dokonują zamachów i wszelkich aktów terroru. A jaka jest odpowiedź Europy? Wyrażanie zaniepokojenia! Ojej, już fanatyczni przybysze trzęsą portkami ze strachu na pewno! A co, jeśli nie? Ach, już wiadomo! #PrayForBelgium/Paris, inne hashtagi, specjalne profilówki na fejsie i malowanie po chodniku! To na pewno sprawi, że islamiści powiedzą "przepraszamy, nie chcieliśmy!" i będą zmykać w podskokach tam, skąd przybyli, bo tak się wystraszą francuskiej flagi w profilówkach, że będą płakać z żalu, bo nagle ich wezmą wyrzuty sumienia.
Owszem, sam chciałbym załatwić wszystko pokojowo, marzy mi się taka sielanka i wzajemny szacunek wszelkich kultur. Ale niestety to niemożliwe, a druga strona wyraźnie nam uniemożliwia pokojowe załatwienie czegokolwiek. A skoro nie da rady po dobroci, to niestety trzeba użyć mocniejszych środków. Tylko pytanie: Czy na zachodzie nie jest już za późno? Ich nadmierna tolerancja mogła spowodować, że tam sprawy zaszły za daleko i teraz będzie im ciężko się pozbyć tego najgorszego bydła. Niestety, skrajność przywołuje skrajność. Przeinterpretowana idea tolerancji spowoduje to, o czym Davos pisał: Albo radykalni nacjonaliści na znak protestu przejmą inicjatywę albo całą sytuację opanują ci radykalni przybysze.
Zamach za zamachem. Jak tak dalej pójdzie, to kwestią czasu będzie pojawienie się informacji w mediach o kolejnym zamachu...
Ataki na USA po tym co USA tam odpierdolilo w pelni rozumiem. Gdy USA okupowalo Irak to ataki terrorystyczne w celu nastraszenia amerykanow sa w pelni usprawiedliwione, tak samo jak nie mozna sadzic AK-owcow za strzelanie do niemieckich dzieci na zamojszczyznie bo to odstraszalo bardzo skutecznie niemieckich kolonistów. Ale te skurwysyny chca zdobyc europe brzuchami ich samic, a rozmnazaja sie jak zwierzeta, dlatego np. gdy w belgii dzieci arabow zaczely bic brawo gdy uslyszaly o zamachach to nalezalo ich z tej szkoly wyprowadzic i rozstrzelac.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Zdrowa osoba stwierdzi, że istnieje coś takiego jak "zdrowy rozsądek" oraz "moralność" i eksterminacja całego narodu może nie być najlepszym rozwiązaniem.
Nie można stawiać naszej moralności na równi z ichniejszą.
Swoją drogą ciekawe czy te gównowładze zrobiłyby coś, gdyby nasi bombowi koledzy wysadzili np. elektrownię atomową? Czy to jednak nadal za mało na jakąś reakcję?
- bądź Muzułmaninem
- ucieknij z kraju w którym Ci niedobrze
- od pierwszego tygodnia walcz o to, żeby wprowadzili w Twoim nowym kraju takie same zasady jak w kraju, z którego uciekłeś, bo było niedobrze
- #logic
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
widzu, Wiesz, tutaj akurat to nie jest takie niezrozumiale
1. W Syrii jest bieda itd. ogolnie w Europie standard zycia jest wyzszy nawet na jebanej Ukrainie czy Moldawii
2. We Francji sie rozmnoza i zyja z socjalu, w ich krajach to nie takie proste
3. Tutaj ludzie sa ulegli itd (od Polski na zachod) wiec zycie wsrod tych debili moze im sie wydac przyjemniejsze, widzisz co im robia a jak Ci odpowiadaja
4. Oni wlasnie chca rozpowszechnic szariat.
5. W Syrii szariatu nie ma, o jego wprowadzenie walcza tamtejsi rebelianci i ISIS, prezydent Assad walczy z ta zaraza, jest on głowa panstwa klasy zdecydowanie europejskiej, nie jest to przywodca dobry, ale nie jest też zly, jest sredni jak Pilsudski, Mussolini czy Łukaszenko. To po prostu faszysta a faszyzm to najodpowiedniejszy system sprawowania rządu w tamtych krajach, swietnie sie sprawdza itd. tego przykladem byl Irak Husajna, Libia Kadafiego itd.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Jesteście szaleni. Nie można rozwiązywać problemów na świecie mordując wszystkich którzy się napatoczą, na terenie bliskiego wschodu żyje mnóstwo ludzi, którzy niczym wam nie zawinili!
SłownikOrtograficzny napisał/a:
Nie można stawiać naszej moralności na równi z ichniejszą.
A jednak to robisz, jeżeli proponujesz takie rozwiązanie jako odpowiednie.
Antlion, Obowiazkiem panstwa jest zapewnienie bezpieczenstwa w kraju.
Jesli nie ma wyjscia to trzeba zastosowac radykalniejsze rozwiazania i tyle.
Ja proponuje tak:
1. Wprowadzic wojska na tamte tereny
2. Zniszczyc struktury i oddziały panstwa islamskiego
3. Przeprowadzic fizyczna eksterminacje zolnierzy, elit politycznych, urzedników i jawnych zwolennikow panstwa islamskiego
4. Schwytanych terrorystow torturować przez ich zabiciem tak bardzo, ze wydadzą ukrywajacych sie swoich
5. Umocnic i wesprzec finansowo prezydenta Baszszara Al Assada w Syrii, wprowadzic nowe dyktatury w Iraku i Libii a później wspierać je.
W Europie natomiast pojdzie gładko - Wszystkich uchodźców wyslemy tam skad przybyli, w koncu nie ma tam wojny, nie sa juz uchodzcami nawet formalnie, tych co maja obywatelstwa krajow europejskich bedziemy inwigilować.
Tymczasowo proponuje wprowadzic stany wyjatkowe w kazdej muzulmanskiej dzielnicy w miastach Europejskich, wprowadzic tam wojska i godziny policyjne, ewentualnie zamknac arabow, turkow itd. w obozach obozach koncentracyjnych tak jak amerykanie zamykali japonczyków po ataku na Pearl Harbor.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
macbed,
1. Podaj argument czemu nie
2. Czy uwazasz, że gdyby to mial byc jedyny ratunek to dalej nie jest rozwiazanie?
3. Czy fizyczne eliminacje wszystkich bojowników i wspieraczy (finansowych itd.) panstwa islamskiego, zyjach poza Europa (Ci w Europie to inna sytuacja) tez podciagniesz pod ludobojstwo?
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
bo znowu ktos zglosi forum 
)) będę grzeczny.
