Ja 1 i 2 przeszedłem kilka razy, teraz zabrałem się za trójkę chociaż do mnie niezbyt przemawia. Jestem na samym początku i już w Megatonie spotkałem martwych npców...
W 1 i 2 lubiłem bronie energetyczne, bo zawsze miały fajne animacje
Ogólnie fajna gra, super klimat i polecam dwie pierwsze części
Jak pisałem - 1 i 2. Egzoszkielet, plecak stimpaków i ten kosmiczny karabin i nie ma mocnych . Klimacik owszem, bardzo urzekający, animacje i tekstury nadal pięknie wyglądające, oryginalna mechanika gry i ciekawa fabuła. To było coś!
3 i NV muszę nadrobić, może niedługo jaka przecena w Biedronce będzie, to wezmę.
Trochę grywałem w jedynkę ale daleko nie zaszedłem. Co jakiś czas próbuję w tą grę grać ale często się kończy jakąś niespodziewaną śmiercią i wkurwieniem, tak więc grałem niewiele ale kiedyś mam zamiar wkońcu przejść.
Za to dużo grałem w te nowsze części czyli 3 i NV. W NV mam przegrane prawie 200 godzin. Przeszedłem jakoś 3 razy.(Dwa razy po stronie Pana Tak i raz po stronie Pana Housa, oraz jestem w połowie przechodzenia po stronie legionu). Trójkę przeszedłem dwa razy.
W trójkę grałem z dlc i od razu mogę powiedzieć, że nie polecam dwóch z nich, mianowicie Mothership Zeta oraz Operation Angorage. Oba mody są zbyt łatwe i dają za dużo. Z obu dostaje się super itemy, na Mothership Zeta jeszcze do tego mnóstwo expa. Nie warto. Pozostałe są ok.
W NV nie grałem z żadnym dlc więc nie wiem.
Po za tym bardzo lubię grać na modach i w obie te gry z nimi grałem. Mogę polecić przede wszystkim Fallout Wanderer's Edition oraz jego odpowiednik w NV Project Nevada. Oba Mody wprowadzają mnóstwo fajnych zmian do gry np. Przycisk pod rzucanie granatów, wolniejsze levelowanie, mniej punktów do rozdania co level, nowe bronie, dużo nowych dragów i związane z nimi efekty, rzadsze itemy, dużo zmian w balansie gry itd. mnóstwo tego jest. Wszystkie zmiany są opcjonalne więc można sobie wyrzucić takie których ktoś nie lubi.
Kolejny który mogę polecić to mod sprawiający, że obrażenia są bardziej realistyczne - Ginie się po kilku strzałach nawet najsłabszej broni, headshoty są śmiertelne itp. Dzięki temu trzeba uważać nawet na grupkę raiderów.
Niedługo ma również wyjść czwarta część. Bardzo się nie mogę doczekać chociaż z drugiej strony trochę mnie przeraża to co dotychczas zobaczyłem. System budowania wydaje mi się kiepskim pomysłem ale zobaczy się. Po za tym styl grafiki jest jakiś zbyt kolorowy co mi się bardzo nie podoba. Ale generalnie i tak kupię.
Ostatnio zmieniony przez KicerK 2015-09-20, 16:06, w całości zmieniany 1 raz
Trochę grywałem w jedynkę ale daleko nie zaszedłem. Co jakiś czas próbuję w tą grę grać ale często się kończy jakąś niespodziewaną śmiercią i wkurwieniem, tak więc grałem niewiele ale kiedyś mam zamiar wkońcu przejść.
Ja mam tak z dwójką, przez jedynkę przeszedłem jak przez masło.
Jedynka i dwójka są wybitne. Zagrywałem się za szczyla do upadłego. Co do trójki to dowiedziałem się że wyszla jakoś 2 lata po premierze. i ani przez minutę nie przyszło mi do głowy żeby się zainteresować.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Ale te przechodzenie metrem w trójce jest męczące i monotonne :C
Za dużo tego i jak w necie ktoś zauważył wszystko wygląda na robione metodą ctrl+c ctrl+v.
[ Dodano: 2015-12-05, 20:11 ]
Przeszedłem. Generalnie jest fajnie, chociaż wątek główny po porwaniu przez enklawę to jest trochę wtf. Ale finał jest już fajny, akcja i wybuchy.
Nie podobało mi się za to picie wody w ubikacjach i przywracanie sobie tym HP. To psuło całą zabawę w surwiwal.
Wkurzały też czasem monotonne mapki. A jak był jakiś wieżowiec co się piętra nie wyczytywały osobno to była masakra z orientacją, a ja tak lubię zawsze każdy kąt zwiedzić, ale w 3D i bez mini-mapy to kręcę się w kółko z 10 razy.
Strzelanie bez VATS to zwykłe marnowanie naboi, aż się prosi, żeby był ten system turowy z poprzednich części.
Animacje śmierci fajne, ale mogli zrobić więcej wariacji, bo potem powtarzają się do znudzenia...
A na plus to przede wszystkim ładnie wykonany świat i fajne odtworzenie w 3D rzeczy z dwuwymiarowego fallouta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
. Klimacik owszem, bardzo urzekający, animacje i tekstury nadal pięknie wyglądające, oryginalna mechanika gry i ciekawa fabuła. To było coś! 
