Ja też stawiam życie swoich psów wyżej niż randomowych ludzi. Dlaczego? Dlatego, że te psy to moja rodzina, istoty do których jestem przywiązany i tak, mogę powiedzieć, że je kocham.
^
that
jak bardzo trzeba by być pozbawionym jakichkolwiek uczuć, żeby nie móc przywiązać i pokochać zwierzaka który praktycznie uważa nas za swój cały świat
ewentualnie uczulonym na racjonalne myślenie i inteligentnych ludzi
Cytat:
Żartujesz chyba. Nawet hajs w moim portfelu jest dla mnie ważniejszy niż życie nieznajomych mi ludzi xD a co dopiero pies
Kicerk moj spirit animal xD
poza tym to przecież oczywiste, że ludzie się bardziej przywiązują do zwierząt czy nawet czasem rzeczy które są w ich posiadaniu i cenią sobie je bardziej niż przypadkowe osoby, które nie mają dla nich jakiejś wartości.
Zora.
Jest naprawdę spora, waży 14kg czyli więcej niż niejeden dorosły pies i przez to jakoś tak odruchowo by się oczekiwało, że będzie się zachowywać dojrzale - a ona gryzie po rękach, sika w domu itp. I jakoś tak trudniej jej to wybaczyć niż maluchowi, po którym widać, że jest mały.
I tu pytanie bo wiadomo nie rozumiem więc zapytam: lepiej niech umrze człowiek czy wasz pies?? Jakbyście tak czysto teoretycznie mieli podjąć taki wybór?? Jaki by był?? Pytam tych marzycieli żyjących w wyimaginowanym świecie szczęścia i harmonii zwierząt i ludzi
Żartujesz chyba. Nawet hajs w moim portfelu jest dla mnie ważniejszy niż życie nieznajomych mi ludzi xD a co dopiero pies
Przy czym jednak nie jestem jednym z tych zwięrzęcych wariatów co życzą śmierci ludziom puszczającym fajerwerki na sylwestra xD a znam takich
Nadir napisał/a:
Ale wracając do tematu, dam zdjęcie mojego kota. Staś grzejący się o zasilacz od laptopa, bo ciepełko musi się zgadzać.
nawiedził cię rzadki zasilaczowy kote, daj a już nigdy nie zabraknie ci prundu w laptopie
chleb, masz takie podejście wiejskich dziadków, dla których pies jest od pilnowania domu, kot od wyganiania nornic a kury dla jajek
jak taka istotka która nie rozumie twojego języka przychodzi do ciebie i się cieszy że jesteś i merda ogonem albo ociera się o nuszki i patrzy na ciebie tak oczkami żeby dać jej jeść bo dzięki tobie nadal żyje to jest tak urocze że ah rozkleiłam się pisząc to :')
_________________ Gość
Sztuczna pochwa pod kątem 90 stopni przymocowana do czegoś, i rucham i jem
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
rosołek taki ze swojskim makaronem a do tego pajda chleba ze smalcem, ogórem kiszonym i skwarkami.
To jest to.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Domowy jest o niebo lepszy od kupnego, ale jak ktoś źle robi to kupny będzie lepiej smakować Znaczy ja prawie cały czas jem kupny, ale jak domowy się zrobi to kupny się chowa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum