Główna Poczekalnia Dodaj Moje screeny Najlepsze screeny dnia Prywatne wiadomości Zjedź najsamkurwadół Powrót do góry Forum Demotywatorów



Poprzedni temat «» Następny temat
Zdjęcia naszych zwierzaczków :D
Autor Wiadomość
Lilith 
Überszlachta
Battle Angel


Wiek: 27
Dołączyła: 28 Wrz 2015
Posty: 12394
Skąd: Spod kołderki

Medale: 25 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 21:16   

Arleta ćpunka

_________________
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 21:19   

Miałam 3 dżungarskie, pierwszy żył najkrócej (jakoś ponad 1,5 roku do 2 lat, dostałam go jak miałam 6 lat), kolejne dwa po około 3 lata, dawałam im dużo biegać poza klatką, raz w roku im robiłam 1-2 minutowe pływanie (nie wiem, czy to dobre dla chomików, koleżanka polecała, a ja byłam w podstawówce), na dwór je wynosiłam na krótkie spacery bez wypuszczania z rąk i puszczałam trochę na trawę. Najbardziej mnie w nich urzekało to, że po około 2-óch latach naprawdę się przywiązywały i o ile na początku latało się za chomikiem żeby go złapać, tak potem przybiegał i wchodził sam na rękę jak się go zawołało <3 Chomiki są przecudowne i strasznie chcę mieć kolejnego, chciałabym żeby był taki "płaski" i rozlewał się w dłoni, nazwałabym go kluska na cześć tego, że pierwsze kluski, jakie sama zrobiłam na następny dzień obrosły puchem.
saRenia napisał/a:
Chomiki ze sklepu zoologicznego pochodzą z pseudohodowli i są zazwyczaj chore, a mojego tam właśnie kupiłam

Gdzie dobrze kupić chomika?

[ Dodano: 2019-02-03, 21:20 ]
Lilith napisał/a:
Arleta ćpunka

Obrazek

R.I.P.
_________________
 
 
Davos 
Überszlachta
Freeeedooooom!


Wiek: Tak
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 23576
Skąd: Litwini wracają?

Medale: 10 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 21:28   

Jak byłem mały to też chciałem mieć chomika, ale odechciało mi się, gdy usłyszałem, że one zjadają swoje młode :PP
_________________
 
 
Lilith 
Überszlachta
Battle Angel


Wiek: 27
Dołączyła: 28 Wrz 2015
Posty: 12394
Skąd: Spod kołderki

Medale: 25 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 21:37   

Davos, pewna kotka mojej koleżanki cały miot zeżarła zaraz po porodzie. Nie mam pojęcia, jak jej rodzice do tego dopuścili, ale coś czuję, że:
a) po prostu na to pozwolili, by mieć z głowy kocięta
b) potopili je/do wora i pierdolnęli łopatą/inny sposób usmiercania kociąt/szczeniąt, a wmówili, że kotka zjadła
_________________
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 21:47   

Lilith napisał/a:
potopili je/do wora i pierdolnęli łopatą/inny sposób usmiercania kociąt/szczeniąt, a wmówili, że kotka zjadła

To brzmi dużo bardziej prawdopodobnie... ludzie podejrzewają zwierzęta o zabijanie swoim młodych 1000 razy częściej niż to naprawdę ma miejsce...
_________________
 
 
Davos 
Überszlachta
Freeeedooooom!


Wiek: Tak
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 23576
Skąd: Litwini wracają?

Medale: 10 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 21:53   

Ale u chomików to jest chyba częstsze niż u innych zwierząt hodowlanych. Znalazłem przed chwilą takie forum: https://f.kafeteria.pl/temat-4410439-chomiczka-zjada-swoje-male-pomocy/

[ Dodano: 2019-02-03, 21:53 ]
Tak, wiem że kafeteria :PP
_________________
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 21:57   

Ja już dawno sprawdziłam, że chomik zje swoje młode w sytuacji wysokiego stresu i to brzmi racjonalnie, więc nie wiem z czego tu robić "łolaboga chomiki dzieciobójcy!", przecież by wyginęły, jakby to było "typowe zachowanie"
_________________
 
 
Davos 
Überszlachta
Freeeedooooom!


Wiek: Tak
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 23576
Skąd: Litwini wracają?

Medale: 10 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 22:12   

Owszem. Aczkolwiek dla małego dziecka może być lekko traumatyczne jak coś takiego usłyszy więc nie dziw się, że wolałem mieć kota czy psa niż chomika :PP
_________________
 
 
saRenia 
Sarna w lesie internetów


Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 550

Medale: 3 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 22:28   

Davos, Samice chomików czasami zjadają młode, jeśli żyją w złych warunkach i nie dostają tyle pożywienia ile potrzebują, głównie białka. Widocznie na drodze ewolucji doszły do wniosku, że wolą zjeść obecne, by przeżyć a później wydać kolejne. U nich ciąża trwa krótko. Straszne to, ale w dobrych hodowlach, gdzie dbają o chomiki takie zachowania są marginalne.

Love178, Chomika można kupić w hodowlach. W Polsce są 2 takie hodowle. Ale lepiej jest adoptować chomika. Są strony, gdzie za darmo można znaleźć chomika i przygarnąć. Nawet jesli chomik jest z drugiego końca Polski, to są ludzie, co go przewiozą. Co prawda, żeby adoptować trzeba mieć odpowiednie warunki, czyli odpowiednio duża klatkę, kołowrotek itd. Nie powinno się kupować w sklepach zoologicznych, bo to co się dzieje z tymi zwierzętami to jest masakra. Nie tylko z chomikami.
_________________
 
 
Moris299 
Człowiek-Węgiel
Deus Ex Machinae


Wiek: 299
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 20011
Skąd: Novigrad

Medale: 33 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 23:01   

jechać pół polski po chomika to też chyba przesada, no chyba, że akurat jedna z tych dwóch hodowli jest niedaleko :PP
_________________
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 23:26   

Z tego co napisała sarenia są osoby, które mogą zaoferować przewiezienie tego chomika
_________________
 
 
Moris299 
Człowiek-Węgiel
Deus Ex Machinae


Wiek: 299
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 20011
Skąd: Novigrad

Medale: 33 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 23:27   

za darmo?
_________________
 
 
kotmaalealamakota 
Loża Szyderców
Mother of evil


Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 1459

Medale: 3 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 23:37   

Moris299, zdarza się i tak, ostatnio babka z mojego miasta robiła zrzutkę na paliwo, żeby zawieźć 200km jeża do kogoś innego. Chętnych na zapłatę niebrakowało, więc babka która jeża brała nic nie płaciła za transport.
_________________
"Normalność to iluzja. To co jest normalne dla pająka... jest chaosem dla muchy. ~ Morticia Addams"
 
 
Lilith 
Überszlachta
Battle Angel


Wiek: 27
Dołączyła: 28 Wrz 2015
Posty: 12394
Skąd: Spod kołderki

Medale: 25 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 23:51   

Czekam, aż ktoś skomcia Arletkę...
_________________
 
 
Davos 
Überszlachta
Freeeedooooom!


Wiek: Tak
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 23576
Skąd: Litwini wracają?

Medale: 10 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-03, 23:54   

Sarenia - dzięki za wyjaśnienie.

Swoją drogą mnie przygnębia zawsze widok zwierzaków zamkniętych w klatkach. Nie wiem, jak to jest akurat z chomikami czy świnkami morskimi, może dla nich odpowiednio duża klatka i kołowrotek to optymalne warunki, ale kilka dni temu obok jednego z barów w Panamie widziałem aż 5 klatek z zamkniętymi w środku papugami. Na jednej z klatek siedziała jeszcze inna papuga i tylko ona była wolna, pewnie dlatego, że była oswojona. Ale reszta była pozamykana w klatkach, w których ledwie dawała radę rozprostować skrzydła. Jedna nawet cały czas gryzła dziobem klatkę, szukając wyjścia. Na miejscowych ten widok nie robił żadnego wrażenia, siedzieli zobojętniali w barze i pili piwo, turyści z kolei cieszyli się, że mogą porobić fotki egzotycznym papugom i posłuchać ich skrzeczenia, a ja patrzyłem tylko ze smutkiem na te stworzone do latania zwierzaki, które powinny sobie swobodnie fruwać gdzieś po panamskich dżunglach, a które musiały siedzieć całymi dniami w ekstremalnie małych klatkach, w których dla zysku i własnej przyjemności zamknął je człowiek :/
_________________
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-04, 00:03   

Widziałam to samo w Kijowie z małymi kotkami :< w tunelach pod miastem w gorące dni był taki zaduch, że przebiegaliśmy czym prędzej żeby się z tego wydostać, a tam siedziały dwie babcie z małym kociątkiem w maleńkiej klatce czekające na turystów, którzy będą chcieli sobie zrobić zdjęcia. Masakra, naprawdę nie szło tam oddychać
_________________
 
 
Adijos 
jest tu


Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 4806
Skąd: P./B.

Medale: 3 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-07, 12:38   

Davos napisał/a:
Adijos napisał/a:
Mówiłem wam że koń zdeptał mi psa? Nie? No to mówię. Nie polecam.


Kurczę, współczuję :/ Jak to się stało?
Rozumiem, że pies nie przeżył?


Kosiłem trawę, pies sobie biegał po ogrodzie no i jak wywoziłem trawę na kompostownik to poszedł za mną, a w kopli biegały konie. Szczeknął, podbiegł pod konia, ten mu wywalił z nogi i tyle. Zabrakło mi dwóch metrów żeby go zgarnąć bo już biegłem. Dostał jakiegoś porażenia, odbiegł na kilka metrów, dostał drgawek. Zacząłem się drzeć, że pomocy, przybiegła sąsiadka od koni, zaczęła go reanimować, w ciągu 5 minut przyjechała weterynarz. Krwotok wewnętrzny, zgon. Kurwa no ale płakałem jak musiałem go zakopać, wszyscy w domu tacy smutni i ryczący chodzili. Dramat. Teraz nowy pies biega tylko po podwórku które jest podwójnie ogrodzone żeby nie uciekł.
_________________
Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
 
 
Davos 
Überszlachta
Freeeedooooom!


Wiek: Tak
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 23576
Skąd: Litwini wracają?

Medale: 10 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-07, 13:12   

:/
_________________
 
 
saRenia 
Sarna w lesie internetów


Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 550

Medale: 3 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-07, 13:49   

Davos napisał/a:
Sarenia - dzięki za wyjaśnienie.

Swoją drogą mnie przygnębia zawsze widok zwierzaków zamkniętych w klatkach. Nie wiem, jak to jest akurat z chomikami czy świnkami morskimi, może dla nich odpowiednio duża klatka i kołowrotek to optymalne warunki, ale kilka dni temu obok jednego z barów w Panamie widziałem aż 5 klatek z zamkniętymi w środku papugami. Na jednej z klatek siedziała jeszcze inna papuga i tylko ona była wolna, pewnie dlatego, że była oswojona. Ale reszta była pozamykana w klatkach, w których ledwie dawała radę rozprostować skrzydła. Jedna nawet cały czas gryzła dziobem klatkę, szukając wyjścia. Na miejscowych ten widok nie robił żadnego wrażenia, siedzieli zobojętniali w barze i pili piwo, turyści z kolei cieszyli się, że mogą porobić fotki egzotycznym papugom i posłuchać ich skrzeczenia, a ja patrzyłem tylko ze smutkiem na te stworzone do latania zwierzaki, które powinny sobie swobodnie fruwać gdzieś po panamskich dżunglach, a które musiały siedzieć całymi dniami w ekstremalnie małych klatkach, w których dla zysku i własnej przyjemności zamknął je człowiek :/


Odnośnie tych klatek. Właśnie w takich małych klatkach są zwierzęta w sklepach albo na targach/giełdach. To jest znęcanie się nad zwierzętami. Są pewne normy, w jakich warunkach powinny przebywać.

Np. chomik dżungarski musi mieć klatkę do życia co najmniej 40x60 cm u podstawy i kołowrotek co najmniej 20 cm średnicy. Transporter może być mniejszy, ale też co najmniej taki jak pudełko po butach. Najważniejsze żeby tylko jeden chomik w jednej klatce. Takich warunków nie zobaczysz w żadnym sklepie. Mój Riemann ma klatkę 77x48, a i tak nie wydaje mi się taka duża. Jak jedną dobę musiał być w małej klatce 20x30 (standardowej jakie sprzedają dla chomików) gryzł pręty cały czas.
_________________
 
 
ChodnikowyWilk 
Junior Admin
Nie taki jak kiedyś


Wiek: 28
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 13543
Skąd: Kraków

Medale: 12 (Więcej...)

Wysłany: 2019-02-07, 17:17   

Wspolczuje Adi :(
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Czy wiesz, że...

Strona wygenerowana w 0.187 sekundy. Zapytań do SQL: 31