Całkiem prawdopodobne. Nawet w II RP trafiali się czarnoskórzy żołnierze w szeregach naszej armii więc tym bardziej teraz, kiedy trochę ich tu mieszka i posiada obywatelstwo polskie
Całkiem prawdopodobne. Nawet w II RP trafiali się czarnoskórzy żołnierze w szeregach naszej armii więc tym bardziej teraz, kiedy trochę ich tu mieszka i posiada obywatelstwo polskie
Część z nich to była pomoc od Francji.
A część to byli przemalowani na czarno polscy żolnierze - malowali sie na czarno by ruscy mysleli, że Francja wyslala juz wsparcie z kolonii xD
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Nie na taka skale, ze to byla ogromna akcja wojska polskiego i wszyscy sie przemalowali.
To zrobil chyba jeden oddzial i to nie wiem czy na serio czy dla jaj.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
To to nie działa tag, rze jak się poprosi czyjąś dziewczynę to ona "magicznie" sprawi, rze ten gtoś to zrobi??? O:
Nie byle dziewczynę ale Lilkę na pewno tak
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Skoro słowa które słyszymy rozpoznajemy po dźwięku to jak rozpoznajemy słowa które myślimy w głowie skoro nie ma żadnego dźwięku? Czym one właściwie są?
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Ale to jest strasznie dziwne tak jak nad tym pomyśleć
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Ten post skłonił mnie do rozkminy, że tak naprawdę człowiek codziennie chodzi do pracy/szkoły/sklepu inną drogą bo przecież wystarczy, że robiąc te kilkaset/kilka tysięcy kroków jeden z nich zrobi inaczej niż poprzednio i już idzie inną drogą. Żeby iść dwa razy tą samą drogą, musiałby wykonać całą sekwencję dokładnie tak, jak już to kiedyś uczynił. A prawdopodobieństwo tego jest chyba bliskie zeru. Tak samo jadąc rowerem czy autem też za każdym razem jedzie się inną drogą - chyba, że przejechałoby się DOKŁADNIE po tym samym torze co kiedyś - co do centymetra. A właściwie co do milimetra. Jeden milimetr odchylenia w lewo lub prawo co do jakiejkolwiek części drogi powoduje, że jest to zupełnie nowa droga
Zatem Dzień Chodzenia Do Pracy Inną Drogą nie ma sensu bo to zdarza się każdego dnia, w którym pracujemy
Ten post skłonił mnie do rozkminy, że tak naprawdę człowiek codziennie chodzi do pracy/szkoły/sklepu inną drogą bo przecież wystarczy, że robiąc te kilkaset/kilka tysięcy kroków jeden z nich zrobi inaczej niż poprzednio i już idzie inną drogą. Żeby iść dwa razy tą samą drogą, musiałby wykonać całą sekwencję dokładnie tak, jak już to kiedyś uczynił. A prawdopodobieństwo tego jest chyba bliskie zeru. Tak samo jadąc rowerem czy autem też za każdym razem jedzie się inną drogą - chyba, że przejechałoby się DOKŁADNIE po tym samym torze co kiedyś - co do centymetra. A właściwie co do milimetra. Jeden milimetr odchylenia w lewo lub prawo co do jakiejkolwiek części drogi powoduje, że jest to zupełnie nowa droga
Zatem Dzień Chodzenia Do Pracy Inną Drogą nie ma sensu bo to zdarza się każdego dnia, w którym pracujemy
A jak ktoś pracuje z domu?
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
