ja słyszałam że jak się przez dłuższy czas regularnie oddaje krew to organizm się ''uzależnia'' od tego, produkuje więcej krwi niż powinien i po prostu TRZEBA dalej oddawać, nie można przestać
ja mdleję ze strachu gdy mają mi pobrać te parę ml do zwykłego badania krwi, takie wielkie coś to nie na moją psychikę i progi bólu
ale podziwiam wszystkich którzy regularnie oddają, dobrze że jest tylu chętnych ludzi;)
_________________ Gość
Sztuczna pochwa pod kątem 90 stopni przymocowana do czegoś, i rucham i jem
Książeczkę mam, choć niestety nie mogę już oddawać. Okazało się, że mój organizm wytwarza za mało czerwonych płytek czy coś takiego. Do życia jest cacy, bo mam po prostu na granicy normy, ale krwi oddawać nie mogę. Ogólnie mam kiepskie wyniki krwi, no ale cóż. Dobrze chociaż, że strata niewielka, bo mam najbardziej pospolite A rh +
Brutalko, nie pal przed oddawaniem krwi. To odradzane ze względu na jakość krwi i samopoczucie oddającego. Piszą na stronie, że niby pół godziny, ale słyszałam gdzieś debatę, że najlepiej w dniu oddawania nie palić w ogóle. Podobnie jak posiłki - przed oddaniem należy zjeść lekką, zdrową kolację i lekkie, zdrowe śniadanie. W końcu to nie tylko szpan, że oddane, ale też pomoc dla kogoś, głupio tak dać byle jaki podarunek.
Ja też chciałbym oddać trochę krwi (jeezu... jak piszę o tym i widzę temat, to już mi nie dobrze). Ale pierw musiałbym bym przytyć, bo moja jest nic nie warta. A i wiecie zę do 17 roku życia nie wiedziałem jaką mam grupę? Na chwilę obecną zapomniałem. TRza sobie przypomnieć.
Mackers napisał/a:
Chcieliście kiedyś oddać krew? Interesowaliście się tym? A może ktoś z was oddaje krew regularnie?
Pochwalcie się. Zamierzam oddawać krew regularnie co 2 miesiące, byłem już 3 razy. Możecie się również pochwalić grupą krwi itp. A może ktoś ma jakieś pytania? Śmiało.
Eee a nie trzeba czasem poczekać więcej niż te 2 miesiące?
ja słyszałam że jak się przez dłuższy czas regularnie oddaje krew to organizm się ''uzależnia'' od tego, produkuje więcej krwi niż powinien i po prostu TRZEBA dalej oddawać, nie można przestać
Jest to jeden z mitów dotyczących krwiodawstwa. Jednorazowe oddanie krwi nie oznacza, że potem trzeba będzie to już robić regularnie. Organizm produkuje dokładnie tyle krwi, ile potrzebuje. Objętość krwi wraca do normy już jeden dzień po jej oddaniu.
Eee a nie trzeba czasem poczekać więcej niż te 2 miesiące?
Minimalna przerwa wynosi 2 miesiące.
Oczywiście jeśli chodzi o facetów. U kobiet przerwa powinna być miesiąc dłuższa, poza tym u kobiet w grę wchodzi również inny bardzo ważny czynnik;)
Ruda, wiem, wiem, tylko za pierwszym razem paliłam, bo się stresowałam nieziemsko, ale mimo że paliłam to chciałam mieć ten pierwszy raz za sobą, gdyż chcę oddawać w miarę regularnie, po pierwszym razie stresu nie ma już w ogóle, nie palę, jestem grzeczna
Dołączył: 13 Gru 2014 Posty: 306 Skąd: mam wiedzieć?
Medale: Brak
Wysłany: 2014-12-21, 15:52
Ja też! Ja też chcę!
Na serio, byłem 2 razy i na razie nie zamierzam iść na trzeci, dzięki przemiłej pani pielęgniarce która zjadła jedną MOJĄ czekoladę. Noż po prostu dobrze że podpięty byłem bo siedziałbym teraz w miejscu bez dostępu do Internetu.
ja słyszałam że jak się przez dłuższy czas regularnie oddaje krew to organizm się ''uzależnia'' od tego, produkuje więcej krwi niż powinien i po prostu TRZEBA dalej oddawać, nie można przestać
Jest to jeden z mitów dotyczących krwiodawstwa. Jednorazowe oddanie krwi nie oznacza, że potem trzeba będzie to już robić regularnie. Organizm produkuje dokładnie tyle krwi, ile potrzebuje. Objętość krwi wraca do normy już jeden dzień po jej oddaniu.
;_;
_________________ Gość
Sztuczna pochwa pod kątem 90 stopni przymocowana do czegoś, i rucham i jem
Tak się zyje
Ostatnio zmieniony przez Barbra 2014-12-21, 20:22, w całości zmieniany 1 raz
Ja też! Ja też chcę!
Na serio, byłem 2 razy i na razie nie zamierzam iść na trzeci, dzięki przemiłej pani pielęgniarce która zjadła jedną MOJĄ czekoladę. Noż po prostu dobrze że podpięty byłem bo siedziałbym teraz w miejscu bez dostępu do Internetu.
Lol, nie chcieć oddać krwi, która komuś może życie uratować, bo... piejęgniajka zeziarła ciuciu ojjejciuuuuu! Konieć świata!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum