przeczytałem o nim szukając informacji o ciężkiej zbroi strażnika xD no a jak już dotarłem do tego momentu to trochę smuteczek bo
Spoiler napisał/a:
chciałem być potężnym i szanowanym przydupasem Gomeza a tu się okazuje że typ od teraz jest moim wrogiem xD no nic, nie mogę się doczekać aż w końcu poznam Xardasa, tylko najpierw muszę znaleźć Lestera i przekazać mu informację o spotkaniu
teraz muszę tylko nabić parę leveli, podbić siłę i w końcu będę mógł władać konkretną bronią dwuręczną
dodam jeszcze że w pewnym momencie spotkałem Lee na tamie Homera więc postanowiłem mu najebać z ciekawości żeby zobaczyć jakie staty ma ten jego topór i łooo paaaaanie
[ Dodano: 2020-10-18, 09:18 ]
tak to się prezentuje na ten moment
Czyli zostałeś teraz najemnikiem. Spox. Jak ja grałem po raz pierwszy w Gothica to też przechodziłem go jako strażnik i potem miałem zonka w 4 rozdziale Ale w przeciwieństwie do Ciebie, w 4 rozdziale zostałem od razu magiem wody. Choć najemnik z tego co pamiętam też może nim zostać w każdej chwili.
Jedynka generalnie ma to do siebie, że można być jednocześnie silnym wojownikiem i dobrym magiem, bo punktów nauki do zdobycia jest mnóstwo. Jak zaczniesz masowo eksterminować orków i wybijać najsilniejsze potwory na mapie to wleci Tobie sporo expa.
Patrzę na Twoje staty i nie jest źle, ale kilka rzeczy bym zmienił. Grasz po raz pierwszy więc nie miałeś prawa tego wiedzieć, ale kradzież w jedynce jest kompletnie bezwartościowa W dwójce jest bardzo przydatna, ale w jedynce to strata punktów nauki. Otwieranie zamków też można sobie w jedynce odpuścić, bo to tylko zwiększa szansę, że wytrych się nie złamie, ale i bez tej umiejętności można otwierać skrzynie, tylko trzeba mieć sporo wytrychów albo stosować metodę save/load.
Co do umiejętności walki mieczem - można je brać, ale nie trzeba, bo zwiększają szansę krytyka do zaledwie 10% więc w sumie mało. No może przydają się o tyle, że robi się trochę płynniejsze kombosy.
Skradanie za to bywa bardzo użyteczne i ja zawsze je biorę. Właściwie jest niezbędne do okradania chat NPCów. Nie robiłes tego? W Starym Obozie w zewnętrznym pierścieniu da się znaleźć kilka przydatnych przedmiotów w skrzyniach, a w zamku są dwa eliksiry +3 do siły. Z kolei w chacie Fiska jest eliksir +3 do zręczności. Skradanie można też wykorzystać do ubicia potworów, które śpią w nocy - jak się do nich wtedy zakradniesz to Cię nie zauważą.
I czemu masz tylko 5 many? To jest bardzo dziwne na tym etapie gry, nawet jeśli nie ładowałeś żadnych PN. Za oddanie listu magom ognia można zgarnąć eliksir many +5 na stałe więc zakładam, że wybrałeś coś innego, a to jest najlepsza nagroda Za wypalenie jakiegoś zioła, chyba Mroku Północy jest +2 many na stałe. I w 3 rozdziale jak idziesz po kamienie ogniskujące, a potem je przynosisz to Riordian daje trochę eliksirów i są wśród nich m.in. takie, które zwiększają współczynniki na stałe. O ile mnie pamięć nie myli, było tam też coś zwiększającego manę.
Generalnie jednak jest spoko. Ładuj PN w siłę, żeby mieć jak najszybciej jak najlepszy miecz/topór. Możesz też coś dać w zręczność, żeby używać kuszy wojennej, ale też bez przesady, w razie czego podbijaj staty pierścieniami i amuletem. Na późniejszym etapie będziesz miał jeszcze szanse zdobyć trochę mikstur podbijających na stałe siłę, zręczność, manę i życie.
Jak nie planujesz zostać na późniejszym etapie magiem i ładować PN w kręgi to będziesz ich później mieć tyle, że nie będziesz miał na co wydawać. A jak zdecydujesz się zostać magiem to będziesz musiał wybijać wszystkie potwory, żeby trochę poexpić, ale też jest to wykonalne.
[ Dodano: 2020-10-18, 20:15 ]
macbed napisał/a:
Cytat:
jak rozumiem golemy Xardasa można pokonać tylko konkretnymi zaklęciami
Kamiennego pokonasz tylko bronią obuchową czyli młotem, ewentualnie łomotaczem.
Można go też zmniejszyć i ubić z pięści, ale chyba na tym etapie nie znajdziesz nigdzie czaru zmniejszenie potwora.
Lodowego golema załatwisz kulą ognia, a ognistego np. lodowymi pociskami. Nie wiem, czy 5 pkt many Tobie wystarczy, żeby rzucić wszystkie czary, ale możesz zawsze założyć na chwilę pierścienie magii i podbić sobie manę o kilka pkt
Chciałbyś To działa tylko raz więc możesz manę zwiększyć max o 2.
I nie pamiętam, czy to na pewno Mrok Północy - w każdym razie to było zioło, które jest najwięcej warte.
Tak btw, grasz z jakimś patchem czy modem na większą ilość krwi? Ciekawie to wygląda
[ Dodano: 2020-10-18, 20:25 ]
Aha, a w Starej Kopalni jest chyba jeszcze bardziej wkurzająca drabina niż ta w Cytadeli
Mam na myśli drabinę, po której trzeba wejść, gdy już się zdobędzie koło zębate do młócarki
[ Dodano: 2020-10-18, 20:26 ]
macbed napisał/a:
nawet nie wiedziałem o tym zwiększaniu współczynników na stałe, pewnie mam w ekwipunku jakieś eliksiry siły
Ej no to sprawdź koniecznie, bo to podstawa Tzn. w jedynce jeszcze można bez tego przeżyć, ale w Nocy Kruka nie zbudujesz dobrej postaci bez takich miksturek i innych bonusów zwiększających na stałe statsy
[ Dodano: 2020-10-18, 20:27 ]
Z Riordianem gadałeś po zdobyciu kamieni ogniskujących? Jeśli tak to na bank masz te miksturki. A jak nie to pogadaj z nim koniecznie
_________________
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Chciałbyś To działa tylko raz więc możesz manę zwiększyć max o 2.
I nie pamiętam, czy to na pewno Mrok Północy - w każdym razie to było zioło, które jest najwięcej warte.
A czasem każde ziele nie dawało takiego efektu?
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
Aha, a w Starej Kopalni jest chyba jeszcze bardziej wkurzająca drabina niż ta w Cytadeli
Mam na myśli drabinę, po której trzeba wejść, gdy już się zdobędzie koło zębate do młócarki
no to wtedy wchodzisz na górę i przeskakujesz sobie
[ Dodano: 2020-10-18, 22:03 ]
Davos napisał/a:
Z Riordianem gadałeś po zdobyciu kamieni ogniskujących? Jeśli tak to na bank masz te miksturki. A jak nie to pogadaj z nim koniecznie
ta gadałem, jutro przejrzę ekwipunek
[ Dodano: 2020-10-18, 22:06 ]
Davos napisał/a:
Tak btw, grasz z jakimś patchem czy modem na większą ilość krwi? Ciekawie to wygląda
nie no po prostu w ustawieniach na "dużo" dałem - chciałem się pochwalić jaki rozpierdziel miał miejsce na granicy z terytorium orków xD
Z tego co pamiętam to wypalenie jednego ziela zwiększało manę o 2, drugiego zwiększało doświadczenie (ale tylko o 10 więc to tyle co za chrząszcza ), a trzeciego nie dawało żadnego efektu.
macbed napisał/a:
no to wtedy wchodzisz na górę i przeskakujesz sobie
O ile ma się akrobatykę Jak grałem w jedynkę za pierwszym razem to nie miałem wtedy jeszcze na tym etapie akrobatyki i pamiętam, że nieźle się namęczyłem, żeby wyjść z tamtego szybu, bo cały czas zlatywałem z drabiny
macbed napisał/a:
nie no po prostu w ustawieniach na "dużo" dałem - chciałem się pochwalić jaki rozpierdziel miał miejsce na granicy z terytorium orków xD
No proszę, to ja tej opcji nawet nigdy nie włączałem, a w sumie wygląda efektownie.
O ile ma się akrobatykę Jak grałem w jedynkę za pierwszym razem to nie miałem wtedy jeszcze na tym etapie akrobatyki i pamiętam, że nieźle się namęczyłem, żeby wyjść z tamtego szybu, bo cały czas zlatywałem z drabiny
przeskoczyłem bez akrobatyki
w fortecy też zdobyłem kamień bez telekinezy ani akrobatyki - tu wystarczyła mikstura sprintu
w końcu mam ulu-mulu, gdybym znał grę to zaoszczędziłoby mi to sporo biegania bo te 4 potworki można załatwić wcześniej i nie latać do kopalni z pustymi rękami
[ Dodano: 2020-10-22, 16:00 ]
przynajmniej po drodze wyczyściłem wieżę ze szkieletem magiem więc mam to z głowy na zaś
w końcu mam ulu-mulu, gdybym znał grę to zaoszczędziłoby mi to sporo biegania bo te 4 potworki można załatwić wcześniej i nie latać do kopalni z pustymi rękami
I tak dopiero ten ork uczy jak wydobywać te składniki, więc trzeba latać i tak.
Moris, powinieneś za to dostać osta. Na drugi raz uważaj co wrzucasz.
macbed napisał/a:
róg cieniostwora miałem już wcześniej i nawet mi się w dzienniku nie pojawiło że mam go zdobyć
Róg cieniostwora, a nawet sporo rogów, można znaleźć w skrzyni w zamku i pewnie stamtąd je miałeś. Ale języka ognistego jaszczura i kłów trolla i błotnego węża nie zdobyłbyś bez wcześniejszej rozmowy z Tarrokiem, bo tylko on uczy pozyskiwania tych trofeuów, a nie da się ich nigdzie kupić/znaleźć.
macbed napisał/a:
przynajmniej po drodze wyczyściłem wieżę ze szkieletem magiem więc mam to z głowy na zaś
Wieża Mgieł, bardzo klimatyczne miejsce Nie trzeba tam iść, bo miejsce kompletnie nie związane z fabułą, ale i tak warto je odwiedzić. Raz, że sporo expa wpada, a dwa, że quest Chromanin jest fajną odskocznią od fabuły, chociaż te zagadki nie są zbyt łatwe. Znalazłeś już jakieś księgi poza pierwszą?
_________________
Ostatnio zmieniony przez Davos 2020-10-22, 18:23, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ale w przeciwieństwie do Ciebie, w 4 rozdziale zostałem od razu magiem wody. Choć najemnik z tego co pamiętam też może nim zostać w każdej chwili.
