A już myślałem że zaczynam go lepiej rozumieć, a tu takie coś.
Może to dobrze że mnie wtedy nie było.
Na mistrzach czasami zachowuje się normalnie, na forum też mu się zdarzało. Ale po tych akcjach, które zaczął potem wyczyniać, nawet Answers miał go dosyć.
Na szczęście na forum pojawił się w końcu ktoś "nowy" (w pewnym sensie) bo ostatnio coraz gorzej - coraz mniej postów, aktywnych użytkowników i w ogóle bieda z majonezem kieleckim
Już tak nie przesadzaj. Ostatnio kręciliśmy 200+ postów dziennie.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
DOKŁADNIE TAK SOBIE GO ZAWSZE WYOBRAŻAŁEM!
Mniej więcej taki wygląd. Ku*wa co tu mówić. Idealnie wpasował się w moje wyobrażenie. Także wyobrażałem go sobie jako osobę miewającą problemy z wyrażaniem tego co chcę.
I nikt z tego filmiku nie zrobił żadnej przeróbki? Co to za marnotrawstwo tak wspaniałego materiału.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
O funkcję you, którą posłużył się Ząbek, żeby zapewne podpuścić Veona. Swoją drogą to już się kwalifikuje na osta.
-Veon- napisał/a:
I nikt nie zapisał sobie jego filmików na kompa? Wstyd mi za was, by przepuścić taką okazje.
Może ludzie mają ciekawsze rzeczy do trzymania na dysku, niż wojtkowe wymysły? Chociaż z drugiej strony faktycznie trochę szkoda, mogłyby z tego wyjść ciekawe przeróbki...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum