A niżej jest rak, a jeszcze niżej konik morski i krab :]
Jeszcze dać do tego jakiś egzaltowany tytuł w rodzaju: "Głębia oceanu" i już można opchnąć to malowidło jakiemuś milionerowi z bohemy
Niby nic takiego, ale ja rzadko daję radę zrobić cokolwiek z kolorami (mimo iż już dużo się nauczyłam ich teorii, to praktyka wychodzi słabo) i teraz jak to znalazłam, to sama się sobie dziwię, że mi wyszły nawet nie głupio i bez żadnych przesadyzmów
Moim zdaniem rysunek dość fajny, szkoda tylko, że nie masz opanowanowanego jeszcze rysowania materiałów, żeby ta koszulka dopełniała tą bardzo fajnie narysowaną twarz, a nie tylko wydawała się "leniwym wykończeniem". Sama jak postanowiłam sobie pewnego dnia poświęcić dużo więcej uwagi ubraniom to był to istny game changer - i ile nagle frajdy doszło do samego wykonywania rysunków
decp - wydaje mi się, że możesz napisać posta z otwartą propozycją, co by ten rysunek miał przedstawiać i może ktoś po oszacowaniu swoich możliwości by się zgłosił, albo nawet byś dostał więcej rysunków. Póki co na forum takie coś działało
Z ubraniami właśnie zawsze miałam problem, umiem na razie narysować spoko dżinsy i shorty, ale to tyle, koszulki stanowią dla mnie sekret, ale pracuję nad tym xD
Twarze i ciała wychodzą mi ogólnie lepiej.
To drugie to porównanie, które zrobiłam z jedynym moim starym rysunkiem, który znalazłam, w podstawówce zawsze rysowałam takie creepy klimaty, także cóż xD materiały na niewiele lepszym poziomie xDD
decp - wydaje mi się, że możesz napisać posta z otwartą propozycją, co by ten rysunek miał przedstawiać i może ktoś po oszacowaniu swoich możliwości by się zgłosił, albo nawet byś dostał więcej rysunków. Póki co na forum takie coś działało
To kto podjąłby się zadania narysowania mnie w uszkach i ogonku, stojącego i trzymającego gnata, strzelbę albo i siekerę (no ewentualnie szabelkę)?
Nie mam właściwie pojęcia xD robiłam to całe popołudnie naprzemiennie z robieniem kilku innych rzeczy, więc zgaduję że około 2 godziny ciągłego rysowania by to było.
Serio pytałem, obrazek z Hearmeusem Morą odcinającym sobie dłoń świadczy o ciekawym umyśle :I
Hearco? To nie jest żaden Heracośtam tylko Ania! Serio, nazwałam tego stworka Anią, bo mnie natchnęła w pewnym sensie "piosenka" Słonia o takim właśnie tytule. To znaczy pierwszy rysunek z takim stworkiem nazwałam Anią i tak jakoś zostało, że wszystkie to Anie.
Obrazek
po 4 latach załapałem kontekst, nasłuchałem się trochę Słonia w Szkocji
to że go słuchasz wiele wyjaśnia XD
_________________
Ostatnio zmieniony przez macbed 2019-10-02, 16:53, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum