To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Ciekawostki ze świata i kraju - Nie żyje Kobe Bryant

Davos - 2020-01-28, 19:13

Love178 napisał/a:
A mnie zdziwiło, że żadne nagłówki nie wspominają o córce, dlaczego jest pomijana?


Dałem linka do jednego z wcześniejszych artykułów, potem już widziałem, że nagłówki też o niej wspominały. Na początku to w ogóle nie była jeszcze znana tożsamość wszystkich ofiar.
Ale też nie oszukujmy się, że gdyby tym helikopterem nie leciał nikt znany to media by się zainteresowały tym wypadkiem. Może gdzieś na jakiejś stronie pojawiłaby się informacja gdzieś z boku i na dole, że w USA w miejscowości X rozbił się helikopter z 8 osobami. I tyle, nic więcej. A informacja by pewnie zniknęła ze strony po paru godzinach. Tak działa ten świat, nic na to nie poradzimy. Znane osoby zawsze przyciągają uwagę... bo są znane.


krojechleb napisał/a:
mnie zawsze tak troszkę bawi że ludzie się autentycznie przejmują jak umrze ktoś znany z telewizji a tak na prawdę dziennie umiera sporo ludzi. Ja tam mam jak zawsze w przypadku śmierci ludzi, których nie znałem wyjebane jaja na to, nawet to dziecko mnie średnio obchodzi co innego jakby tam np kumple lecieli


To jeszcze zależy kto umrze i czy jest lubiany. Jak umiera aktor, którego często widziałeś w filmach i lubiłeś, piosenkarz którego piosenek słuchałeś czy sportowiec, z którego nazwiskiem miałeś koszulkę i biegałeś w niej po podwórku to wiadomo, że Cię to ruszy bardziej niż śmierć kogoś kompletnie nieznanego. Ale też nie aż tak jak śmierć kogoś z rodziny czy jakiegoś znajomego.

ChodnikowyWilk - 2020-01-29, 00:29

No, kwestia jak się było emocjonalnie związaną z daną osobą, z rodziną, partnerem jest się prawdopodobnie najbardziej związanym, ale przychodzą mi tu na przykład na myśl groupies, które wpadły by w rozpacz i sięgnęły po żyletki z powodu śmierci ich idola.
Love178 - 2020-01-29, 00:36

Czy tylko mi się smutno robi czytając o śmierciach przypadkowych osób?

Raz aż się popłakałam jak czytałam o kierowcy, co zginął, bo jego samochód został uderzony przez pociąg, bo to taka niefortunna sytuacja, w dodatku był po 60-tce, więc pewnie miał żonę, dzieci a nawet wnuki co czekały na niego w domu, a tu takie coś. Anonimowy człowiek, ale po prostu przygnębiające.

[ Dodano: 2020-01-29, 00:40 ]
Ascara napisał/a:
Plus ona pewnie by to wolała, jakby miała wybór. Ja do dziś nie wyobrażam sobie śmierci moich rodziców, wolałabym umrzeć razem z nimi, a co dopiero 13-latka.

Nie chcę być niemiła, ale to chyba niezbyt moralne przypisywać nieboszczce, że pewnie chciała tak umrzeć. Nie znałaś jej, a przypisałaś jej swoje myśli i odczucia, lepiej mówić po prostu za siebie. On miał jeszcze kilkoro dzieci, chcesz im zadać teraz pytanie czy nie wolałyby wylądować w helikopterze z tatusiem?

ChodnikowyWilk - 2020-01-29, 00:43

Ale na pewno nie zrobi ci się smutno gdybyś przeczytała ze ten kierowca to nie miły dziadzio, a pedofil z ciałem dziecka w bagażniku :p
Love178 - 2020-01-29, 00:46

ChodnikowyWilk napisał/a:
Ale na pewno nie zrobi ci się smutno gdybyś przeczytała ze ten kierowca to nie miły dziadzio, a pedofil z ciałem dziecka w bagażniku :p

Wtedy nie, ale większe prawdopodobieństwo jest, że to był przeciętny człowiek, po co zakładać z góry, że każdy należy do patologicznego ułamka populacji, to paranoja i polaczkowanie

bartek82r - 2020-01-29, 13:39

:haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:






Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group