To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Hydepark - Zwyczajowe nazwy miejsc, miejscowości i ich mieszkańców

Lilith - 2019-02-27, 11:32
Temat postu: Zwyczajowe nazwy miejsc, miejscowości i ich mieszkańców
Zainspirowała mnie babcia, która mi przed chwilą opowiedziała, że na mieszkańców Odrzykonia (mieści się tam zamek Kamieniec, na którym rozgrywała się akcja Zemsty A. Fredry, moja 30 km zone) mówi się zwyczajowo Siekierniki, gdyż tam żadna impreza nie obeszła się bez takiej bójki, żeby siekiery nie poszły w ruch.
To mi się wydało na tyle ciekawe, że pozwoliłam sobie założyć temat o tym, jak ludzie zwyczajowo określają różne miejsca, miejscowości czy ich mieszkańców.
Jeśli chodzi o miejsca, to podam taki przykład - w Krośnie jest kilka rond, jednak jak powiesz samo "rondo", to każdy z powiatu krośnieńskiego ogarnie, o które rondo chodzi. Żeby było zabawniej, chodzi o miejsce, które technicznie rondem nie jest :D Żeby wskazać inne rondo, trzeba podać jego pełną nazwę. Do niedawna przystanek MKS-u przy tym "rondzie" nosił nazwę Rondo. Obecnie nazywa się Plac im. Monte Cassino, bo tym jest owe "rondo", jednak jest tak jak z rzeszowską Wielką Cipą. Mało kto kojarzy prawdziwą nazwę.

W mojej okolicy jest dużo miejsc i miejscowości (głównie wiosek) mających swoje zwyczajowe nazewnictwo, ale zostawię je sobie na później - najpierw niech się dyskusja rozwinie (o ile nie olejecie tematu, bo sama się produkować nie będę).
Wiemy oczywiście, że mieszkańcy Krakowa to inaczej lajkoniki, warszawiacy to krawiaciarze, kielecczanie to scyzoryki, Wielkopolska to Pyrlandia, itd.
Jak u Was lokalnie nazywa się różne miejsca, miejscowości czy mieszkańców?

Antybristler - 2019-02-27, 11:50

Mieszkańców rypina nazywa się antkami :D
Love178 - 2019-02-27, 11:57

Ja jakoś nie mam za bardzo przykładów innych miejscowości, jedynie z Gdyni i też pewnie sama nie jestem wielu świadoma z przwyczajenia :P Ale moja uczennica jest z innego miasta i mi narzekała, że nie ogarnia Gdyni w ogóle z powodu tego, jak ludzie nazywają miejsca po rzeczach, których tam już nie ma.

Ale w sumie zarzucę tu taką ciekawostką, że jest ulica o nazwie "zakręt do Oksywia" i w ogóle na Oksywie nie prowadzi xDD

widzu - 2019-02-27, 12:13

Mieszkańcy Białegostoku nazywani są "śledziami".
icywind - 2019-02-27, 12:34

Ty śledziu

[ Dodano: 2019-02-27, 12:36 ]
Cytat:
ludzie nazywają miejsca po rzeczach, których tam już nie ma.

Czy tak nie działają wszędzie nazwy ulic placów itp? :???:

Mormegil - 2019-02-27, 12:41

W mowie kierowców miejscowości pod Wrocławiem to Denver (DWR) a Trzebnica to Detroit (DTR - jak wyprzedza cię BMW na podwójnej ciągłej to na pewno jest z Detroit).
We Wro jest np. "bulwar XD" (Xawerego Dunikowskiego) albo "Manhattan/sedesowce" Hawrylakowej

widzu - 2019-02-27, 12:41

icywind, sljedzju ;)
Love178 - 2019-02-27, 12:43

Moim zdaniem to jest ogólnopolska rzecz. Ale nie chodzi mi o nazwy urzędowe, tylko o to, że na przykład na jeden z przystanków w Gdyni mówi się "bilecik", bo kilka dekad temu stał przy nim kiosk, który się tak nazywał, a sam przystanek urzędowo ma inną nazwę.
Mańka - 2019-02-27, 13:16

Z poznańskiego podwórka: Bałtyk. Przystanek przy Targach na ul. Bukowskiej. Kiedyś było tam kino "Bałtyk", teraz w tym miejscu jest wieżowiec oraz Hotel Sheraton.
MsMadeleine - 2019-02-27, 15:27

W Ostrowie mieszkańcy Kalisza nazywani są "cebularze".

A idąc na spacer często chodzimy na Piaski. Jest to zbiornik i w sumie można to zaliczyć do ośrodka wypoczynkowo-rekreacyjnego. Obok jest las. Jest plaża, można się kąpać, pływać na żaglówce (jest klub żeglarski), park linowy, płace zabaw i boisko na którym można grać w siatkówkę, kosza, piłkę nożną oraz tenisa. Jakieś restauracje, ścianka wspinaczkowa, ścieżki do biegania/jazdy na rowerze/rolkach, siłownia zewnętrzna, ściana wspinaczkowa, można wykonać zjazd tyrolski nad wodą. Ogólnie jest tam baaardzo fajnie, dużo kasy w to inwestują. I jak są jakieś koncerty to właśnie czasami zdarzają się tam. :troll:

Ascara - 2019-02-27, 17:46

W Olsztynie busy funkcjonują jako "okejki", bo tak nazywały się pierwsze, które wprowadzono, a które już nawet nie jeżdżą. :D

"Pojadę okejką" to zdanie, które tylko chyba w okolicach Olsztyna zostałoby prawidłowo zinterpretowane. :P

NieMamKlawiatury - 2019-02-27, 17:55

My w Krakowie na nowohucian mówimy "ta patola z nowej huty".
Mańka - 2019-02-27, 19:00

Powiedz to Jankielowi prosto w twarz :-D
MsMadeleine - 2019-02-27, 21:11

I mi :spiew:
ChodnikowyWilk - 2019-02-27, 21:12

I mi koleżaneczko :chill:
Ascara - 2019-02-27, 21:17

Ty patolo z Nowej Huty.
ChodnikowyWilk - 2019-02-27, 21:18

Polska B nie ma prawa głosu
Ascara - 2019-02-27, 21:28

Północna Wielkopolska to Polska B? Od kiedy? :???:
ChodnikowyWilk - 2019-02-27, 21:37

To w takim razie ty pyro ty
Ascara - 2019-02-27, 22:19

:cry:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group