To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Literatura - Antologia Niepodległości

JankielKindybalista85 - 2018-03-05, 00:06

Weź wyluzuj z "Kordianem". Kordek to była kompletna pizda. Znaczy był X-menem bo umiał się teleportować bo w jednej chwili był na Mount Blanc (a jak tam niby wlazł sam? Co on był - XIX-wieczny Denis Urubko?) a minutę później wylądował w Warszawie, ale poza tym ten typ to kompletny dramat. Postanowił zajebać cara i nawet mu się wbił na chatę i już stał pod jego drzwiami i nagle właśnie wtedy dopadły go wątpliwości. I zaczął rozkminiać czy tego cara zajebywać czy nie (rychło wczas kurwo!) i tak się zmęczył myśleniem, że se poszedł spać. Apotem cwaniakował, że dulce et decorum est pro patria mori i że jest z siebie dumny bo tyle dobrego w walce o wolną Polskę zrobił. No zajebiście dużo: uciął se kurna drzemkę na progu. Brawo kurwa - jakby to powiedział Kuba Rzeźniczak.

Wszyscy bohaterowie romantyczni to kompletne spierdoliny życiowe i umysłowe, romantyzm jako epoke literacką bym wymazał z historii, ale polscy romantycy to już szczególnie są niedojebani, bo do cwaniakowania gimbomądrości , opierdalania się, prób zaruchania wszystkiego co się rusza i szukania na każdym kroku pretekstów do popełnienia samobójstwa dokładali jeszcze tę nieznośną pompatyczną manierę cierpienia za ojczyznę w potrzebie ulolaboga nie mogę jeść, nie mogę spać, nie mogę ruchać bo Polska cierpi idę się zabić. A z polskich romantyków Kordian był najgorszą pizdą. Więc to jest bohater szczególnie antypolski.

WojtekVanHelsing - 2018-03-05, 00:19

manciara9 napisał/a:
Ascara napisał/a:
WojtekVanHelsing napisał/a:
brak lalki i ziemi obiecanej to dramat


Wut? "Lalka" tak bardzo o niepodległości narodu polskiego...

(-.\)

[ Dodano: 2018-03-04, 22:40 ]
manciara9 napisał/a:
WojtekVanHelsing napisał/a:
Cytat:«Zaznacz»
Józef Wybicki, Pieśń Legionów Polskich we Włoszech.


Gdzie kupić?
Długa ta książka?


co kurwa? :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:


Nie znam się, ale to chyba ironia była. :P


Nie posądzałabym wojtka o taką górnolotność :roll:


Jeśli przez górnolotność rozumiemy ten cały romantyczny patos to faktycznie, rzygać się chce jak ktoś go bierze na poważnie i oczekuje książkowego romantyzmu w normalnym życiu.
Nie mniej, pomimo niecheci do politycznego i społecznego romantyzmu, moim ulubionym utworem jest "Reduta Ordona", ulubioną licealną lekturą "Nie-boska komedia" i dość lubię dziady cz. III

Ascara napisał/a:

manciara9 napisał/a:
WojtekVanHelsing napisał/a:
Cytat:«Zaznacz»
Józef Wybicki, Pieśń Legionów Polskich we Włoszech.


Gdzie kupić?
Długa ta książka?


co kurwa? :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:


Nie znam się, ale to chyba ironia była. :P


:)

Lilith_Madness napisał/a:
Nie, nie, nie.
W Lalce może jest jakieś nawiązanie do powstania styczniowego, ale z krzewieniem patriotyzmu to ona wiele wspólnego nie ma.
Zacznijmy od tego, że to jest powieść pozytywistyczna. Praca organiczna i takie tam. Tu chodziło o pracę na rzecz swoją oraz swoich rodaków. Patriotyzmu to się doszukujmy w dramatach romantycznych, w kanonie znajdują się Dziady, cz. III. Kwintesencja polskiej martyrologii, nazywam się milijon, bo za milijony kocham i cierpię katusze.
No ale Wojtek może tego nie uznawać, bo pod koniec Improwizacji następuje bluźnierstwo przeciw Bogu "Ty nie jesteś Bogiem, lecz carem" <--- car był tym złym, porównywać Boga do kogoś złego, uuuu... toż to nie po bożemu :troll:

Swoją drogą gdzie Kordian czy Konrad Wallenrod? Bardzo patriotyczne, to pierwsze jeszcze się tak na luzie da się wszystko ogarnąć, kończy się cliffhangerem, bo miała potem być kontynuacja, ale coś nie pykło, ale Kondziu jebał chronologię równo :) Musiałam się opracowaniem wspomóc, bo nichuja nie mogłam ogarnąć, co i jak.


1. Ale Ty wiesz, że praca organiczna tez może być manifestacją patriotyzmu? Jesli ma podłoze patriotyczne to jest lepsza forma patriotyzmu niz kurwa jakies powstania.

2. Konrad był przedstawiony jako typowy, jebniety romantyk i zauważ, że ta jego improwizja była pod natchnieniem Diabła więc nie ma sie tam o co pluć...

3. Książki takie jak Kordian czy w ogóle wszystko co gloryfikuje kult rewolucyjnej walki o niepodległość (która gówno może dać) powinny byc juz dawno zapomniane.

[ Dodano: 2018-03-05, 00:22 ]
JankielKindybalista85, Ja bym jeszcze dodał ciemnotę intelektualną (chociaż nie wyróżnia sie tutaj romantyzm na tle renesansu, oświecenia itd.)
Ale nie przesadzaj - postaci są bardzo chujowe itd. ale niektóre wiersze są spoko... Cierpienia młodego Wertera itd. to niesamowite gowno, ale zdarza sie perełka.
No i obrazy z czasów romantyzmów są w sumie fajne.

No, Kordian to najgorszy mozliwy bohater z literatury polskiej, jedyny w klasie broniłem wykonania na nim kary smierci za próbe morderstwa Króla Mikołaja.

Lilith - 2018-03-05, 00:37

Jankiel napisał/a:
Weź wyluzuj z "Kordianem". Kordek to była kompletna pizda. Znaczy był X-menem bo umiał się teleportować bo w jednej chwili był na Mount Blanc (a jak tam niby wlazł sam? Co on był - XIX-wieczny Denis Urubko?) a minutę później wylądował w Warszawie, ale poza tym ten typ to kompletny dramat. Postanowił zajebać cara i nawet mu się wbił na chatę i już stał pod jego drzwiami i nagle właśnie wtedy dopadły go wątpliwości. I zaczął rozkminiać czy tego cara zajebywać czy nie (rychło wczas kurwo!) i tak się zmęczył myśleniem, że se poszedł spać. Apotem cwaniakował, że dulce et decorum est pro patria mori i że jest z siebie dumny bo tyle dobrego w walce o wolną Polskę zrobił. No zajebiście dużo: uciął se kurna drzemkę na progu. Brawo kurwa - jakby to powiedział Kuba Rzeźniczak.

Wszyscy bohaterowie romantyczni to kompletne spierdoliny życiowe i umysłowe, romantyzm jako epoke literacką bym wymazał z historii, ale polscy romantycy to już szczególnie są niedojebani, bo do cwaniakowania gimbomądrości , opierdalania się, prób zaruchania wszystkiego co się rusza i szukania na każdym kroku pretekstów do popełnienia samobójstwa dokładali jeszcze tę nieznośną pompatyczną manierę cierpienia za ojczyznę w potrzebie ulolaboga nie mogę jeść, nie mogę spać, nie mogę ruchać bo Polska cierpi idę się zabić. A z polskich romantyków Kordian był najgorszą pizdą. Więc to jest bohater szczególnie antypolski.

>romantyzm
>logika
> :-D
Praktycznie większość bohaterów romantycznych była pizdami i to tak zdesperowanymi, bo smutek, nasz kraj pod okupacją, rodacy nic z tym nie robią, a przecież to my jesteśmy tym narodem wybranym, cierpimy, bo mesjanizm mówi, że dzięki temu zostaniemy zbawieni i odzyskamy niepodległość i takie tam. Kordian może i antypolski, ale wciąż stawiany za wzór patrioty, który za swą ukochaną ojczyznę gotów jest poświęcić swój marny żywot :rofl: Wiele się nie różnili polscy romantycy od zagranicznych, tyle że nasi mieli ten rozbuchany patriotyzm. Zagraniczni żyli w wolnych państwach i jedyny problem jaki mieli, to że wpadli w friendzone i dobrze by było sobie w łeb strzelić (ale celnie, a nie jak ten ciapa Werter!), by skrócić swoje cierpienie.
Ehhh, nie wiem, po co się rozpisałam, jak wszyscy dobrze o tym wiedzą... No ale trudno, napisałam, to napisałam.
Niby lubiłam niektóre dramaty romantyczne, ale jakoś wolę pozytywizm. Ucieczka w świat fantazji jak najbardziej, ale romantycy to musieli na niezłych dopałach śmigać, by deprecha całkiem nie dobiła, a przy okazji płodzili takie dziełka oderwane od rzeczywistości :) A pozytywizm zwyczajnie życiowy. A Lalka to jedna z moich ulubionych lektur szkolnych.


Cytat:
1. Ale Ty wiesz, że praca organiczna tez może być manifestacją patriotyzmu? Jesli ma podłoze patriotyczne to jest lepsza forma patriotyzmu niz kurwa jakies powstania.

Może, ale nie musi. A w Lalce nie miała jakichś większych patriotycznych celów. Po prostu praca jest prozą życia, wielkich ideologii do niej jakoś nie dorabiano. Po prostu zarobić, mieć z czego żyć i przysłużyć się społeczeństwu. W sumie zdrowe podejście.

A czy lepsza forma patriotyzmu? Z naszego punktu widzenia tak. Lepiej robić swoje niż ginąć w przegranym powstaniu, to się bardziej opłaca.

Love178 - 2018-03-05, 18:07

Lilith_Madness napisał/a:
to jest powieść pozytywistyczna (..) Patriotyzmu to się doszukujmy w dramatach romantycznych

Ok, sorry, poprawię się:


Gdzie "Romeo i Julia"?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group