To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Ciekawostki ze świata i kraju - Myślałeś/aś, że po Nieb. Wielryb. nic cię już nie zaskoczy?

c1ick - 2017-04-04, 15:46

pewnie niedługo znów przyjdzie jakaś wojenka światowa w ojropie bo już za dużo ludzi znowu się tu krząta (brudnych w szczególności)
JankielKindybalista85 - 2017-04-04, 15:48

A to oczywiste. Geopolityka jest nieubłagana i nigdy nie stoi w miejscu. Każdy kto myśli że wojny nie będzie już nigdy jest naprawdę durny. Sorry.
WojtekVanHelsing - 2017-04-04, 15:56

JankielKindybalista85, Grunt by nie bylo dużo ofiar cywilnych po naszej stronie i byśmy te wojnę wygrali, takie to sobie mogą być.
Love178 - 2017-04-04, 16:21

Kliknęłam w ten temat żeby się dowiedzieć co to Niebieski Wieloryb i nic :<
Davos napisał/a:
Chyba pojawiła się nowa moda.

Od zawsze w Internecie niestety krążyły tego typu rzeczy :/

Mackers napisał/a:
Jak będę mial dzieci, to nie dam im dostępu do internetu.

Tak bardzo to. Tyle jest "instrukcji" jak zrobić ładne kryształki czy magiczne wywary czy inne rzeczy, które w rzeczywistości są przepisami na żrące substancje i opary wrzucane przez jakichś zwyroli, na które dzieci na całym świecie się nabierają. A rodzice zwykle i tak dają Internet dziecku jako zabawkę "na odczepnego" :|

Moris299 - 2017-04-04, 16:26

xD myślicie, że zabronicie dziecku w dzisiejszych czasach korzystać z intrnetu? Przykro mi ale to niemożliwe.
Jak chcecie tego dokonać? Jak im nie dacie smartfona i komputera to skończą jako wyrzutki z którymi nikt nie będzie się chciał bawić.

Sory, takie mamy czasy.

Mormegil - 2017-04-04, 16:30

Nie zabierać tylko towarzyszyć przy każdym kontakcie, uczyć i tłumaczyć. W miarę wcześnie, żeby później przy braku możliwości stałej kontroli wiedziało co i jak.
c1ick - 2017-04-04, 16:31

tayak pan Morys pedział - NIE DA SIĘ
takie dziecko będzie przyjebane w oczach rówieśników, będzie odpychane, nie będzie w "elicie" klasy, nie będzie wiedzieć o różnych eventach, spotkaniach, przełożonych zajęciach bo nie będzie miało facebooka albo czegoś tam co w przyszłości będzie na topie
nie tędy droga :dont:

emoo137 - 2017-04-04, 17:07

c1ick napisał/a:
takie dziecko będzie przyjebane w oczach rówieśników, będzie odpychane, nie będzie w "elicie" klasy, nie będzie wiedzieć o różnych eventach, spotkaniach, przełożonych zajęciach bo nie będzie miało facebooka albo czegoś tam co w przyszłości będzie na topie
nie tędy droga :dont:


Ze smutkiem potwierdzam: komputer dostałam w szóstej klasie podstawówki, czyli najpóźniej w klasie. Internet: pod koniec trzeciej gimnazjum (wcześniej korzystałam w bibliotece, na zasadzie "godzina za złotówkę" i to mi wystarczyło). Byłam przez to zawsze parę kroków za ludźmi ze szkoły, padały teksty, że jestem biedna, bo nie stać mnie na internet, jak c1ick ujął - -miałam przejebane.

Zaknafein - 2017-04-04, 17:29

potwierdzam też
miałem komputer i internet od zawsze prawie i jako jeden z pierwszych w podstawówce więc szpan większy niż na nowy rower z miliardem przerzutek
już w 3-4 klasie podstawówki z kumplem uświadamialiśmy tym którzy jeszcze nie wiedzieli jak i skąd biorą się dzieci bo mieliśmy doświadczenie z internetów
w tym samym okresie nauczyłem się usuwać selektywnie historię przeglądarki
kurwa jakie to były czasy xD

Lilith - 2017-04-04, 17:39

emoo137 napisał/a:
c1ick napisał/a:
takie dziecko będzie przyjebane w oczach rówieśników, będzie odpychane, nie będzie w "elicie" klasy, nie będzie wiedzieć o różnych eventach, spotkaniach, przełożonych zajęciach bo nie będzie miało facebooka albo czegoś tam co w przyszłości będzie na topie
nie tędy droga :dont:


Ze smutkiem potwierdzam: komputer dostałam w szóstej klasie podstawówki, czyli najpóźniej w klasie. Internet: pod koniec trzeciej gimnazjum (wcześniej korzystałam w bibliotece, na zasadzie "godzina za złotówkę" i to mi wystarczyło). Byłam przez to zawsze parę kroków za ludźmi ze szkoły, padały teksty, że jestem biedna, bo nie stać mnie na internet, jak c1ick ujął - -miałam przejebane.

U mnie Internet został założony, jak byłam w szóstej klasie podstawówki, ale jak chciałam posiedzieć dłużej w Internetach, to udawałam się do biblioteki, ponieważ moje siedzenie na kompie w domu było reglamentowane, miałam pół godziny do godziny dziennie.
W klasach 4-6 to się nasłuchałam:
"Jprdl, w tych czasach nie mieć Internetu..."
"Nie masz Internetu? To nie istniejesz!"

ChodnikowyWilk - 2017-04-04, 17:45

Ja miałem pierwszego neta w 6 klasie podst. no ale kompa juz od komuni, wiec bylo fajnie. Bez neta było fajniej ogólnie, cały miesiąc się czekało na pisemko z grami ;; a teraz jestem śmiertelnie uzależniony od sieci.
WojtekVanHelsing - 2017-04-04, 17:50

Lilith_Madness, Ja internet miałem gdzieś odkad mialem 8 lat, a fb założyłem gdzieś kolo 2011 r. a zaczalem korzystać w 2013 r. głównie dlatego, że inni mieli i wydawał mi sie wynalazkiem dla plebsu - tez sie ze mnie smiali w szkole.
Dead_Laugh - 2017-04-04, 17:55

No to może zaskoczę jako, że jestem jedną z najmłodszych osób na forum ale ja internet miałem dopiero w 4 klasie podstawówki. Po prostu mieszkałem na wsi gdzie nie było możliwości nawet mieć internetu. Znajomych nie miałem jako takich bo to było prawdziwe odludzie. Za często grać też nie grałem bo komputer nie za świetny. Moją pierwszą grą były spiracone (czyli na tamte czasy zainstalowane z płyty kolegi) Hirołsy 3. A dziś nadal nie jestem uzależniony od elektroniki. Ułatwia życie ale na dobrą sprawę dobrze poradziłbym sobie bez niej
Mormegil - 2017-04-04, 17:59

Od elektroniki jest uzależniona cała ludzkość. :-)
c1ick - 2017-04-04, 18:00

plemienna Afryka też?
Mormegil - 2017-04-04, 18:00

Poza papuasami w dziczy.

[ Dodano: 2017-04-04, 18:00 ]
Wciąłeś mi się :c

c1ick - 2017-04-04, 18:04

>:E
Davos - 2017-04-04, 19:08

A ja internet miałem... właściwie już dokładnie nie wiem kiedy, ale na pewno w 2000 roku bo wtedy założyłem pierwszego maila, a korzystałem z niego w domu. I mam go do dzisiaj :] We wrześniu stuknie 17 lat B-) Wprawdzie już mi specjalnie nie jest potrzebny, ale nadal go trzymam bo przecież czegoś takiego się nie pozbywa :)
Ale mimo wszystko potwierdzam słowa Wilka, że era sprzed internetów była lepsza. I też czekałem z utęsknieniem na takie CD-Action, które było wtedy jedynym źródłem informacji o branży komputerowej, a każde czytanie nowego CDA było prawdziwym rytuałem. Najpierw z wypiekami na twarzy biegło się do kiosku po nowy numer, potem z pietyzmem rozfoliowywało je w domu i czytało praktycznie od deski do deski. Piękne czasy. I nikt wtedy nie słyszał o żadnych niebieskich wielorybach i tym podobnych gównach bo ich zwyczajnie nie było!

SlownikOrtograficzny - 2017-04-04, 20:04

To wieloryb był jakiś zaskakujący?
krojechleb - 2017-04-04, 20:13

A u mnie starsi byli długo nieugięci i kompa kupili jak byłem w 3 gimnazjum a internet to chyba w 1 technikum. A komórke dostałem jak byłem w 2 gim ale nikt się ze mnie nie śmiał że jakiś jaskiniowiec, zresztą 1 kom to była nokia 6610, jedna z najlepszych w szkole, wtedy byłem szpaner


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group