Mormegil - 2017-03-03, 20:06 Temat postu: Symulatory chodzenia Takim mianem określać się przyjęło gry przygodowe oparte przede wszystkim na przemierzaniu świata przedstawionego i wtapianiu się w jego klimat i historię, którą ma nam przedstawić. Przejście Zaginięcia Ethana Cartera mnie pokusiło do założenia takiego tematu - chcę się podzielić swoją opinią i znaleźć coś w tym guście. Wcześniej z takich gier grałem tylko w Kholata, który nie jest specjalnie straszny, ni wciągający fabularnie (tylko jeden zwrot fabuły w ostatniej minucie gry i to tylko pod warunkiem znalezienia wszystkich znajdziek) ale fenomenalny pod względem klimatu, mroźne Uralskie pustkowia pokryte wiecznym śniegiem, mroczne cienie, zagadka do rozwiązania, nieprzenikniona noc poparte genialną ścieżką dźwiękową. https://www.youtube.com/watch?v=6IrsdIPWwBU Jak tylko włączyłem ten utwór od razu poszły mi ciarki. Świetna gra. A teraz zagrałem w Ethana i jestem pod jeszcze większym wrażeniem. Przepiękne jesienne krajobrazy, drzewa poprzewlekane nitkami promieni niknącego słońca, a przy tym wszechobecny mrok, ale nie taki dosłowny jak w Kholacie. Taki subtelniejszy i głębszy. A gdy dotarłem do zapory wodnej... ożeż w cholerę przecież ja tutaj byłem! 
Szybko sprawdziłem w internetach i faktycznie - twórcy gry wzorowali się na zaporze wodnej w Pilchowicach, którą zwiedzić miałem przyjemność w zeszłym roku (też polecam, genialne dzieło architektury osadzone w przepięknych okolicznościach przyrody). 
To jest najbardziej wchłaniająca klimatem gra, w jaką dotąd grałem i historia też jest wciągająca (co w przypadku Kholata nie jest takie oczywiste). Zagadki nie są zbyt trudne, ale nie są nużące i są w pełni związane z fabułą i klimatem historii. Polecam gorąco, zwłaszcza, że co jakiś czas można dostać za grosze. Planuję też w przyszłości ograć Firewatcha, bo słyszałem, że też niczego sobie. Jeśli ktoś zna jeszcze takie tytuły warte polecenia, to bardzo proszę. ChodnikowyWilk - 2017-03-03, 23:17 Jako ze lubie gry przygodowe to i zdarzyło mi się potestować kilka eksploracyjnych, ethana tez, ale strasznie się wynudzilem, sory ale podziwianie widoków nawet przy świetnej fabule i gęstym klimacie ale przy znikomej ilości... no po prostu gry jest nie dla mnie. Dear esther może Cię zainteresuje ale tam to się już kompletnie nic nie robi poza chodzeniem i rozgladaniem się na boki 
Mormegil - 2017-03-03, 23:28 Wygląda ciekawie. 
Choć trochę boli, że nie ma ani jednej interakcji z tego co zdążyłem zobaczyć, w Ethanie jednak były te zagadki a w Kholat była mapa i busola (co mnie z wiadomych względów bardzo urządza). 
Niemniej ogram, jeśli będę miał okazję. ChodnikowyWilk - 2017-10-20, 17:59 Firewatch bardzo mi się podobał, pierwsza eksploracyjna gra która mnie nie nudziła a wręcz przeciwnie, klimat budują przede wszystkim świetne dialogi, zżyłem się bardzo z postaciami, niestety jest bardzo krótka, dosłownie można ją przejść w 3-4 godziny, i zakończenie mało satysfakcjonujące jak dla mnie. Ale polecam. Mormegil - 2017-10-23, 00:53 Szybko żeś odpisał xD ChodnikowyWilk - 2017-10-23, 15:43 No sory, ale depresja pogamingowa Mormegil - 2017-11-02, 17:32 Przeszedłem to Dear Esther i powiem Ci, że bardzo mi podeszło, dzięki za rekomendację. Dwukrotnie, bo za pierwszym razem nie obczaiłem o co chodzi, ale było warto.
ChodnikowyWilk - 2017-11-03, 15:30 O skurwesyn, dla mnie to już nie jest gra, tylko interaktywna powieść. Trzymanie klawisza 'w' nie sprawia że coś staje się grą. [ Dodano: 2017-11-03, 15:31 ] I jeszcze te żółwie tempo chodzenia 
Ascara - 2017-11-03, 15:32 ^ Mormegil - 2017-11-03, 17:13 Może i nie jest grą, ale nie muszę czegoś nazywać grą, żeby się przy tym bawić:) [ Dodano: 2017-11-03, 17:13 ] No może bawić nie jest konkretnie w tym przypadku trafnym słowem, ale nie znajduję lepszego. [ Dodano: 2017-11-03, 17:14 ] A szybsze tempo w mojej opinii zepsułoby całokształt, całość i tak jest króciutka, na godzinkę, półtorej, a biegnąc nie dałoby się tak dobrze wczuć. Lilith - 2017-11-03, 17:16
Coś jak nasza forumowa gra XD Mormegil - 2017-11-03, 17:17 coś mnie ominęło chyba Lilith - 2017-11-03, 17:30 W takim razie http://forum.mistrzowie.o...?t=3539&start=0 Mormegil - 2017-11-03, 17:43 w sumie spoko xd umarłem w pierwszym możliwym miejscu potem się pobawię SlownikOrtograficzny - 2017-11-03, 20:02
No właśnie sprawia, na tym polegają gry, że są interaktywne. Nawet jeżeli ta interakcja ogranicza się do decydowania czy akurat idziesz czy stoisz. macbed - 2020-02-01, 21:23 to co sądzicie o Death Stranding? xD widzu - 2020-02-03, 04:15 Zagrałbym, ale jestem kurwą biedakiem |
||||||||||
