To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Ciekawostki ze świata i kraju - Az 50 000 faszystów na marszu faszystów w Warszawie!

WojtekVanHelsing - 2015-12-17, 11:42

NIe wiem jaki jedni i drudzy maja wzrost, jednak jesli chodzi o cywilizacje, kulture itd. to Chinczycy są elementem bardziej wartościowym etnicznie, Japonczycy to banda dzikusów w porownaniu z Europejczykami, są okrutni, w ich kulturze maja zapisany kult jednostki, żyją dla pracy... Swoja droga gospodarka Japonii przezywa regres mimo, ze Japonczycy to najbardziej zapracowany naród świata, gospodarka Polski jest najszybciej rozwijajaca sie gospodarka w Europie mimo, że Polacy maja opinie leniwych w Polsce, gdyby Polacy pracowali tak jak Japonczycy to nawet bez kapitalizmu bylibysmy dzisiaj najwieksza gospodarka w Europie i gdzies 3 na świecie, my pracujemy mniej a jestesmy wydajniejsi. Chinczycy natomiast maja pierwiastek wolnosci, obalili Cesarza, u Japonczyków to było by nie do pomyślenia, nie neguje tego, ze obalenie Cesarstwa to był błąd który doprowadził do Mao Zedonga, ale Chinczycy to narod bardzo przedsiebiorczy itd. szanujący wolnosc. W Japonii komunizm sprawdziłby sie duzo lepiej niz w Chinach i pewnie dotąd by nie upadł, Japonczykami łatwiej sterować, bolszewicy kierujac Cesarzem kierowali by cala Japonia.
Mormegil - 2015-12-17, 14:20

Nie musiałeś się rozpisywać - owszem, chodziło mi o wzrost. :I
Love178 - 2015-12-17, 14:53

WojtekVanHelsing napisał/a:
NIe wiem jaki jedni i drudzy maja wzrost, jednak jesli chodzi o cywilizacje, kulture itd. to Chinczycy są elementem bardziej wartościowym etnicznie, Japonczycy to banda dzikusów w porownaniu z Europejczykami, są okrutni, w ich kulturze maja zapisany kult jednostki, żyją dla pracy... Swoja droga gospodarka Japonii przezywa regres mimo, ze Japonczycy to najbardziej zapracowany naród świata, gospodarka Polski jest najszybciej rozwijajaca sie gospodarka w Europie mimo, że Polacy maja opinie leniwych w Polsce, gdyby Polacy pracowali tak jak Japonczycy to nawet bez kapitalizmu bylibysmy dzisiaj najwieksza gospodarka w Europie i gdzies 3 na świecie, my pracujemy mniej a jestesmy wydajniejsi. Chinczycy natomiast maja pierwiastek wolnosci, obalili Cesarza, u Japonczyków to było by nie do pomyślenia, nie neguje tego, ze obalenie Cesarstwa to był błąd który doprowadził do Mao Zedonga, ale Chinczycy to narod bardzo przedsiebiorczy itd. szanujący wolnosc. W Japonii komunizm sprawdziłby sie duzo lepiej niz w Chinach i pewnie dotąd by nie upadł, Japonczykami łatwiej sterować, bolszewicy kierujac Cesarzem kierowali by cala Japonia.

Takiego kwasu, to ja dawno nie czytałam :haha: wszystko pojmujesz źle :haha: Zaczynając od tego, że to, co pojmujesz jako natura Japończyka jest sztucznym tworem wprowadzonym przez Tokugawów, który miejmy nadzieję z czasem wymrze. A cesarz jest tylko ozdobą, przed Restauracją Meiji władzę sprawowali szogunowie, później premierzy, rodzina cesarska ma od paru pokoleń problemy ze zdrowiem psychicznym, gdzie tu panowanie nad krajem, gdzie władczość. Ot bierny symbol tradycji, która też jest bardzo podkoloryzowana. Druga sprawa, Japończycy dużą pracują (są zmuszani przez system, z natury są bardzo leniwi), ale ta praca nie jest wydajna - tak działa system chiński, liczy się ilość nie jakość. Ogromną zasługą wzbogacenia się Japończyków przed pójściem w elektronikę są datki od USA za udzielenie stref buforowych w wojnie koreańskiej i z Wietnamem. Potem wybiło się kilka keiretsu, które dalej zasiliły gospodarkę (analogicznie do tego jak szajsung stanowi teraz 25% GDP w Korei, to nie znaczy nagle, że wszyscy Koreańczycy są wydajni), od lat już się tak nie liczą na arenie międzynarodowej i jest regres (plus parę innych czynników). Trzecia rzecz - w Japonii istnieje największa partia komunistyczna spośród krajów demokratycznych, jednakże ten kraj jest tak ułomny politycznie, że nie tyle sami obywatele by nie wpadli na to, że jest ona jakąś opcją, co ona sama nie miałaby pojęcia jak kierować krajem. Liczy się tylko LDP, które w sumie jest tak manipulatorskie i tonie w aferach, że liberalizm i demokrację ma tylko w nazwie. Ale co ja tam mogę gadać, ja tylko ukończyłam studia politologiczne ukierunkowane na Azję Wschodnią, przeczytałam kilkanaście książek po angielsku na te tematy, artykułów od liku w trzech językach, od dwóch lat współprowadzę rzetelną gazetę o Japonii i znam mnóstwo Japończyków i Chińczyków osobiście, a moja praca dyplomowa była o przemianach gospodarczych w Japonii. wojtuś i jego internety wiedzą zawsze lepiej :haha: Czasami się zastanawiam jak można mieć czelność pisania takiej lawiny bzdur i nie wstydzić się za siebie.

WojtekVanHelsing - 2015-12-17, 17:31

Wszystkie narody i kultury Azjatyckie maja to do siebie, że indywidualizm i wolność nie były tam najwyższą wartością tak jak w cywilizacji łacinskiej to, że część tego osobowości Japonczykom narzucono sztucznie tego nie wymazuje, wszystkie ludy Azjatyckie są prymitywne w porónaniu z ludami Europejskimi. Sam Cesarz moze władzy nie miał, w Europie też bywały przypadki, że władca to marionetka, nie zmienia to jednak tego, że to Hirohito zakonczył II wojne światową mimo sprzeciwu Generałów, i to on nakazał poddanie sie Japonskiemu motłochowi który był gotów dalej walczyc na jego komende. To, że Japonscy generałowie itd. nie wierzyli, że Cesarz to usobienie Boga to żadna rewelacja, wiekszosc wysoko postawionych dostojnikow kościoła też nie wierzyły w wiekszosc tego co głosili, kiedy Europejski motloch w to wierzyl... Stalin nie wierzył nigdy w komunizm gdy motłoch radziecki uznawał go za jedyny słuszny ustroj... Ale na dowód tego, że Japonczycy wierzyli w boskość Cesarza przytocze fakt, iż Hirohito nie wisial za Japonskie zbrodnie wojenne, Amerykanie zostawili go przy zyciu by sterować Japonczykami. Japonczycy (co mówi wiekszość dostepnych źrodeł) pracuja ponad miare, wiekszość nie bierze dni wolnych itd. nie wiem jak moze ich zmuszać do tego iż system, chyba, że mówisz o jakiejś propagandzie w szkole. To, że USA wpakowało w Japonie (jak i w NIemcy itd) masa forsy to żadna rewelecja. To, ze Japonia nie liczy sie na świecie (tak jak i Korea poludniowa czy na pewno Polnocna) to żadna rewelacja, Japonia nawet lokalnie jest panstwem z pacyfistyczna konstytucja ktore nic nie moze, nawet w okresie swojej potegii byli w stanie walczyc z innymi Azjatami, ledwie zdobyć 1/5 Chin, Od ZSRR dostali baty, od USA dostali baty, zadni Azjaci nie są w stanie pokonac białych w wojnie.

Nic nie mozesz gadac bo nie napisalas mi niczego czego juz bym nie wiedzial i w sumie nic z tego nie wyklucza tego co sam napisalem, a napisalem, że Japonczycy i ogólnie żolci są kulturowo, cywilizacyjnie itd. gorsi od białych.

JankielKindybalista85 - 2015-12-17, 18:44

"Gdzie Ci faaaszyyyściiiiiiii?
Prawdziwi tacy!
Mmmmm!
Orły! Pochody! Bojówki!
Gdzie ci faszyści
na miarę czasów!
Gdzie Adooolfy?! Jeeeee!



Jeszcze zapytałem kolegę co o tym sądzi. Nie pozostawił wątpliwości:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group