To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Filmy i seriale - Doktor who

icywind - 2015-04-28, 18:21

R - y napisał/a:
Bo np. dlaczego R - y Williams jak umarł to River nie została wymazana? W końcu skoro on był jej ojcem to jak nie żył by ją stworzyć to automatycznie nie mogła istnieć.



:haha:

widzu - 2015-04-28, 18:44

icywind napisał/a:
R - y napisał/a:
Bo np. dlaczego R - y Williams jak umarł to River nie została wymazana? W końcu skoro on był jej ojcem to jak nie żył by ją stworzyć to automatycznie nie mogła istnieć.


Obrazek
:haha:



icywind - 2015-04-28, 19:28

Doktor jest mężem swojej córki
WojtekVanHelsing - 2015-04-28, 20:49

R - y napisał/a:
Gallifrey zostało zatrzymane w czasie i zaginęło sobie, więc dlatego Doctor nie mógł tam podróżować.
Poza tym to wszystko opiera się na różnych czasoprzestrzeniach i po prostu można sobie to łatwo wyjaśnić jak się chce wdawać w długie dyskusje.
To wszystko jest tak złożone, że się nie bierze tego na logikę. Bo np. dlaczego R - y Williams jak umarł to River nie została wymazana? W końcu skoro on był jej ojcem to jak nie żył by ją stworzyć to automatycznie nie mogła istnieć.
Ale w innej czasoprzestrzeni R - y jednak tam żył.


Z tego by wynikało, że to działa jak podróże w czasie w Dragon Ball...

Zresztą nie tylko to nie trzyma sie kupy, w 1 sezonie Rose uratowała swojego ojca i doktor buldópił niesamowicie, później doktorowi zdarzył sie podobny wybryk (uratował jakis kosmonautów, później jedna strzelila sobie w leb albo cos bo wiedziala, ze to źle sie skonczy)

[ Dodano: 2015-04-28, 20:49 ]
icywind napisał/a:
Kurwa wojtek, ty kompletnie nic nie wyniosłeś z tego serialu i bierzesz wszystko na opak (/.-)


Cos tam wyniosłem mimo wszystko, po prostu niektore rzeczy nie trzymaja sie kupy

[ Dodano: 2015-04-28, 20:49 ]
icywind, Swoja droga do niej tez walilem konia.

icywind - 2015-04-28, 20:51


Ten potwór to ból dupy :crazy:

R - y - 2015-04-28, 20:58

Doctor był na nią zły bo nie dość, że się przenieśli w ten sam czas, że spotkali samych siebie to dodatkowo Rose uratowała ojca, co zmieniło bieg wydarzeń. Doctor uratował tamtych na Marsie, ale zobacz jaką cenę zapłacili za to.
WojtekVanHelsing - 2015-04-28, 21:02

Jak doktor to odwalil to nie było tych potworow.

Swoja droga zastanawia mnie czy nastepni doktorzy kochali Rose.

Wiem, ze Tardis raz odtworzyl (ale nie pamietam czemu) hologram Rose dla Smitha(de iure 11 doktor) bo wiązal z nią jakieś emocje, może wiec ją kochał.

Cóż, Doktor 12 juz jej nie kocha, zapomniałem o wspólnych przygodach, w 1 odcinku 8 sezonu gdy jakies roboty naprawialy statek ludzkimi narządami powiedzial, że cos mu to przypomina (pewnie wiesz o co mi chodzi) ale nie pamieta dokladnie.. Ech pamietam tą scene jak Doktor wjechał na białym koniu i uratowal tą szlachcianke (ona swoja droga wystepwoała w moim drugim ulubionym serialu "Pod osłoną nocy", jako jedna z glownych postaci).

Ogolem to moze zapomniał w ogóle o Rose... Nie zdziwilbym sie tak mocno, minelo od tamtego czasu 1100 lat... no ale to jednak Rose.

Natomiast w "Dzien doktora" gdy ten "zapomniany" doktor powiedzial cos o złym wilku, tylko Tennet na to zareagował, Smith nie, tak jakby mial to gdzieś.

[ Dodano: 2015-04-28, 21:05 ]
R - y, Spotykanie samych Siebie nie powinno być dla nich jakimś dużym problemem :D Nie przesadzajmy z tym.

Nie pamietam jaką cene za to zapłacili. Obejrzalem tyle seriali...

icywind - 2015-04-28, 21:09

WojtekVanHelsing napisał/a:
1 odcinku 8 sezonu gdy jakies roboty naprawialy statek ludzkimi narządami powiedzial, że cos mu to przypomina (pewnie wiesz o co mi chodzi) ale nie pamieta dokladnie

Bo mu się mózg rebootował wciąż po regeneracji (/.-)
Poza tym wtedy to "kochał" madame Pompadour

WojtekVanHelsing - 2015-04-28, 21:28

No fakt, o tym nie pomyslalem(a powinienem), aczkolwiek watpie by jakos sie przejmowal Rose, mimo wszystko, w dniu doktora Smith nie pamietal tego co sie dzialo wtedy gdy spotkal sie z Elzbieta I, wiec bardzo prawdopodobne, ze 12sty nie pamieta praktycznie Rose.

[ Dodano: 2015-04-28, 21:29 ]
Kochal madame Pompadour, ale Rose tez.

icywind - 2015-04-28, 21:49

Nie musiałeś myśleć, on to wtedy powiedział.
WojtekVanHelsing - 2015-04-28, 22:26

Zapomnialem, chociaz wiem, ze wszystko sie krzani po regeneracji, tylko jak 10 sie regenerowal to wszystko bardzo latwo i sprawnie poszlo.
R - y - 2015-04-28, 22:27

Każdy Doctor jest inny. To 10 kochał Rose, a nie 11. Przy 11 już dostał nowe ciało, nową osobowość. Nie można ich wrzucać wszystkich do jednego worka.
icywind - 2015-04-28, 22:28

WojtekVanHelsing napisał/a:
jak 10 sie regenerowal to wszystko bardzo latwo i sprawnie poszlo.

Tia, tylko się rozbił

WojtekVanHelsing - 2015-04-28, 22:29

Ogółem mnie zastanawia inna rzecz.

Czy doktor to jedna osoba?

9 Doktor mówił troche przygnebiająco itd. zanim sie zregenerował, ale był miły, 10 doktor ewidentnie podchodził do tego jak do zwykłej smierci, 11 doktor przyjal to z godnoscia, w koncu przezyl ponad 1000 lat...

No cóż, wspomnienia niby są... Ale wygląd, charakter itd. inny.. wiek inny.. płec i gatunek tez mogly by być inne.

I to jest jedna z najbardziej zastanawiajacych rzeczy.

[ Dodano: 2015-04-28, 22:30 ]
icywind, No owszem, ale popatrz - w przypadku 10 trzeba go bylo ratowac a uratowali go calkowicie przypadkowo.

12 był na poczatku pewnego rodzaju wariatem.

R - y, Wlasnie to poruszylem

icywind - 2015-04-28, 22:33

Co to tego jak wylądowali w bańce czasu kiedy wylądowali w 3 niedaleko Gallifrey to mówili, że coś ich przepuściło, to urządzenie które przybrało postać Bad Wolf
WojtekVanHelsing - 2015-04-28, 22:41

MUsialo mi umknac :)

[ Dodano: 2015-04-28, 22:44 ]
Ogółem Tardis był w muzeum na Galifrey, byl wiec prymitywnym statkiem wladcow czasu, skoro Doktorowi sie spodobal to w pewien sposob wyjasnia jego milosc do prymitywniejszych gatunków...

Nie wiem czy zauważyliście, ale w wiekszosci odcinków ratuje Ziemie, w dupie ma inne planety, uczepił sie akurat nas.

Jak nie wiedzialem, ze moze przybrac dowolna postac (nawet daleka) to to myslalem, ze lubi ludzi bo wyglada jak czlowiek

icywind - 2015-04-28, 22:46

Lubi ludzi bo znalazł w Ziemi namiastkę domu.

Przecież nie może przybrać dowolnej postaci. WTF?

WojtekVanHelsing - 2015-04-28, 22:59

W czasie regeneracji może sie zregenerować w neikoniecznie człowieka.

Byli wladcy czasu nie bedacy ludzmi.

icywind - 2015-04-28, 23:01

Żaden Władca Czasu nigdy nie był człowiekiem (/.-)

[ Dodano: 2015-04-28, 23:02 ]
Nie licząc użycia zegarka

WojtekVanHelsing - 2015-04-28, 23:07

Chodzi o wyglad.

Natomiast w starej serii byl przynajmniej jeden wladca czasu którzy mial wygląd nie-człowieka.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group