JankielKindybalista85 - 2015-03-09, 00:47 A to jest temat o piłce nożnej więc dostaniesz zaraz wannę za offtop Świeżak! 
A Veon to wiesz, człowiek renesansu! Barbra - 2015-03-09, 01:03 . c1ick - 2015-04-02, 11:55 
HEHEHEHEHE 
Davos - 2015-04-03, 01:40 A Barca wygrała z Realem 2:1 Czyli Błękitni > Real 
Z ciekawostek piłkarskich: Portugalia grała we wtorek mecz towarzyski z Wyspami Zielonego Przylądka. I przegrali 0:2, mimo że grali u siebie  Taką wpadkę ciężko będzie komukolwiek przebić 
c1ick - 2015-04-28, 23:21 Bayern nie trafił ani razu w serii rzutów karnych w półfinale Pucharu Niemiec z Borussią Śmiesznie to wyszło 
Davos - 2015-04-28, 23:32 Nom, 4 strzały i wszystkie niewykorzystane :] Ciekawy mecz ogólnie - Bayern grał u siebie, strzelił bramkę i niby miał mecz pod kontrolą, a tu nagle Borussia wyrównuje, doprowadza do dogrywki, a potem wygrywa w karnych. Nieźle. A Krokorok dziś ze szczęścia musiał dostać orgazmu
c1ick - 2015-04-28, 23:39 Oczywiście nie mogło się obyć bez słowa o Krokoroku
Davos - 2015-04-28, 23:47 No ba  Przez niego już nigdy nie będę patrzeć na Borussię tak jak wcześniej
Marcin55522 - 2015-04-29, 19:31 Oglądałem wczoraj mecz. Cieszyłem się jak pojebany
Davos - 2015-04-30, 01:33 Trzeba przyznać, że coś takiego, jak te karne w wykonaniu Bayernu, zdarza się bardzo rzadko :] Pamiętam jeszcze Brazylię z chyba ostatniego Copa America, gdzie w karnych też spieprzyli wszystkie możliwe strzały i odpadli :] A swoją drogą co sądzicie o tym faulu na Lewym w końcówce dogrywki? Bo niby bramkarz w polu bramkowym jest nietykalny, ale tutaj wybiegł już poza to pole, a do tego spóźnił się z interwencją. Trochę dziwne jest interpretowanie takich sytuacji na korzyść bramkarzy, bo potem mogą oni bez żadnych konsekwencji prać piłkarzy po głowach jak bokserzy
icywind - 2015-04-30, 12:46 Jak to możliwe, że nie ignoruje tego tematu? Bleh c1ick - 2015-04-30, 16:20 Jakbym był sędzią w tym meczu to też bym nie podyktował karnego 
[ Dodano: 2015-04-30, 21:13 ] http://transfery.info/749...ertens-nie-zyje A jednak 
Davos - 2015-05-27, 21:58 Właśnie leci finał Ligi Europejskiej, mecz w Warszawie. Grają Sevilla i Dnipro Dnipropietrowsk, rewelacja rozgrywek. Do przerwy 2:2, w tym gol Krychowiaka. Ładny meczyk
Ktoś ogląda? macbed - 2015-05-27, 22:18 Sevilla wygra 3:2 Davos - 2015-05-27, 22:21 Teraz jak już strzelili gola na 3:2 to wiesz
A mnie się wydaje, że jeszcze co najmniej jedna bramka padnie, tylko nie wiem, dla kogo. macbed - 2015-05-27, 22:32 Nie wiedziałem, nie oglądam. 
ChodnikowyWilk - 2015-05-27, 22:51 Ja tez nie ogladam, jaki wynik? Davos - 2015-05-27, 23:15 Ostatecznie 3:2 dla Sevilli. Macbed, jeśli serio nie znałeś wyniku to brawa za intuicję. Dzisiaj oglądaliśmy mecz godny finału. Szybko i ofensywna gra, dużo akcji i aż 5 goli. No i ten mecz przejdzie do historii z kilku względów: - pierwszy raz finał europejskich rozgrywek odbył się w Polsce. A jednym z wręczających medale był Boniek, jako szef PZPN. - Sevilla jest pierwszą drużyną, która w europejskich finałach na 4 spotkania wygrała wszystkie mecze (4 razy grali w finale, cztery razy wygrali). Do tego teraz puchar stanie się ich własnością, bo drużyna, która wygra rozgrywki 4 razy może zachować puchar dla siebie. - w finale grało Dnipro, które swoją drogę rozpoczynało jeszcze od eliminacji. Nie pamiętam, by kiedykolwiek w LM czy LE (wcześniej PUEFA) coś takiego się wydarzyło. Raczej nie. A Dnipro zaczęło przygodę od III rundy kwalifikacji do LM, gdzie odpadli po dwumeczu z FC Kopenhagą i w ten sposób trafili do fazy grupowej LE. Trochę się tam męczyli, wygrali 2 razy, raz zremisowali i aż 3 razy przegrali. Mimo tego udało im się wyjść z grupy z 7 pkt, z drugiego miejsca. A dalej już szli jak burza: w 1/16 wyeliminowali Olimpiakos, w 1/8 Ajax, w 1/4 Club Brugge, w 1/2 Napoli no i awansowali do finału, gdzie grali jak równy z równym z Sevillą. Szacun dla nich bo drogę przeszli długą i trudną i dokonali czegoś naprawdę niezwykłego. - w Sevilli grał Krychowiak, który tym samym stał się kolejnym Polakiem, który wygrał europejskie rozgrywki. I pierwszym, który dokonał tego na polskim stadionie
No i jeszcze dziś strzelił gola
Jedyny niewesoły akcent meczu to zasłabnięcie Matheusa w końcówce meczu. Mam nadzieję, że wszystko z nim będzie ok. Swoją drogą my go na forum szukamy, a on sobie gra w najlepsze w nogę
macbed - 2015-05-27, 23:17 
JankielKindybalista85 - 2015-05-28, 01:07 Dobry mecz był. A Mattheus póki skriny wstawiał zamiast za gała biegac to się cieszył dobrym zdrowiem. |
||||||
