RudaMaupa - 2015-01-15, 14:53 Icywind, różnica jest taka jak między feministką a femiterrorystką etc...  Nie uogólniajmy. 
Jankiel, a wiesz, że nie każdy tak ma? Też byłam w szoku.
Jak dobrze wiesz, zapłodnienie to nie taka prosta sprawa. Musisz mieć dni płodne, jest szansa 1:3, że nawet jak trafi, to jajeczko się zagnieździ, a potem jeszcze kilka tygodni, bo szczególnie u młodych organizmów łatwo o poronienie. A strach zostaje.  Może trochę brutalne, ale prawdziwe. Wiadomo też, że nie każdy poleci do apteki od razu, to nie antykoncepcja, ale daje to bezpieczeństwo psychiczne, poczucie pewnej bezkarności...
...no a z drugiej strony lepiej tak. "Załóż gumę na instrument", a jak pęknie, to tabletka. No cóż, natury nie oszukasz. Rodziców, którzy nie zabierają córek na badania do ginekologa, wytargałabym za uszy. Już wtedy potrafią się różne anomalie ukazać. Ale nie, lepiej dać córce zwolnienie ze szkoły, bo boli raz w miesiącu, niż sprawdzić, czy rzeczywiście powinno tak boleć. Grrr. Wiadomo, że dziecko samo nie pójdzie, bo się wstydzi, a mamy coraz bardziej chorowite społeczeństwo... I niestety choroba może się rozwijać po cichutku. Ale to już inna bajka. Love178 - 2015-01-15, 14:57 Smutne jest to jak niektóre pary się starają latami o dziecko i nie wychodzi, a takim nastolatkom wystarczy chwila nieuwagi i w dodatku to jest niechciane 
RudaMaupa - 2015-01-15, 15:04
Zgadzam się w pełnej rozciągłości. Zresztą nawet Ci, którzy nie czekają tak długo, są często świadomi tego, że dziecko to nie zabawka. Pocieszające jest to, że część małoletnich bardzo szybko dojrzewa przez takie poczęte dziecię, więc potrafi stanąć na wysokości zadania. Antybristler - 2015-01-15, 15:15 Jako, że naczytałem się na piekielnych historii jak to lekarze nie chcieli ludziom wypisać tych tabletek i tylko problemsy z tego były to jestem za. Pozostała jeszcze kwestia karuzeli sumienia i nawiedzonych aptekarzy 
c1ick - 2015-01-15, 15:16
Ziom, mi chodzi o to, że jak jakiś ziomuś zgwałci dziewczynę, to ta dziewczyna ma możliwość zapobiegnięciu niechcianej ciąży 
Moris299 - 2015-01-15, 15:20 Ja tam jestem za. Małpa mocno przesadzone. Oczywiście zgadzam się, że dzisiaj seks to pozbawiony wartości gest, co jest straszne ale zabieranie dostępu do środków antykoncepcyjnych i właśnie czegoś takiego jak tabletka dzień po nie sprawi, że sytuacja się zmieni. widzu - 2015-01-15, 15:21 
Albo nie... icywind - 2015-01-15, 15:22
Weź kurwa nie spamuj tylko powiedz co chesz powiedzieć. Najwyżej cię zwyzywam RudaMaupa - 2015-01-15, 15:23 Moris, jest jeden problem - przecież ciągle podkreślam, że w ostatecznym rozrachunku lepiej w tę stronę. Przecież zdaję sobie sprawę, że przy obecnej rozwiązłości obyczajów bez antykoncepcji, nauczaniu o niej i 'pigułki po', dziewczęta będą brały gorące kąpiele i biły się po brzuchu, żeby "to" nie urosło...
V - r - 2015-01-15, 15:23
Chciał się znowu pochwalić, że nigdy nie zarucha. icywind - 2015-01-15, 15:26
Mi też pigułka na nic ale powiedziałem swoje zdanie. saRenia - 2015-01-15, 15:28 Ja uważam, że to dobrze, że będzie bez recepty. Jak ktoś chce z niej skorzystać powinien mieć takie prawo. Jego sumienie i jego moralność. Love178 - 2015-01-15, 15:28
To się spóźnił, bo ja pierwsza miałam o tym posta 
Umówmy się, że w takich tematach dozwolony jest co najwyżej jeden post o takiej treści, bo to już potem sensu nie ma JankielKindybalista85 - 2015-01-15, 15:29 Widzu nawet w nieruchaniu jest drugi. Kurna, co za fail... 
dobra, kontynuujcie bo ciekawa dyskusja się zrobiła. ZSK - 2015-01-15, 16:57 Ja uważam, że to spoko. Z tego prostego względu, że być może zmniejszy to liczbę niechcianych ciąży wśród osobników na to nie gotowych jak nastolatki czy patole. Moralności ogółu z dnia na dzień nie zmienimy, za to teraz stereotypowe małolaty zamiast trząść portkami przed rodzicami czy lekarzem będą mogły iść prosto do apteki, co jest prostszym i mniej stresującym rozwiązaniem. O ile tępy dzidy ogarną, że przepisy się zmieniły.
Uwielbiam sposób w jaki przelewasz swe myśli na słowa. Momentami zupełnie jakbym siebie czytał
icywind - 2015-01-15, 17:04
No właśnie nie ogarną. Przecież one się w dużej części nasłuchały jakichś bzdur od równie głupich koleżanek a wiadomości nie czytają i nikt im nie powie, że pigułkę mogą kupić. Bo kto? Rodzice co nie potrafią ich nawet wychować a co dopiero o seksie nauczyć czy szkoła w której powiedzą o życiu w rodzinie? ZSK - 2015-01-15, 17:12 W mediach było dość głośno. Jak im na fejsie wyskoczy to może dotrze. Pewnie za jakiś czas po wpisaniu w google "o borze chyba wpadłam xDD" wyskoczą odpowiednie informacje i jakoś to będzie. Mam nadzieję. Mistress9 - 2015-01-15, 17:14
Może w Bravo im napiszą
Ej rozwalają mnie takie posty jak ten: 
RudaMaupa - 2015-01-15, 17:58 Ale trochę racji ma - popadła w zbytnią skrajność, ale rozumiem dziewczynę. Nie znoszę kobiet, które zamiast się porządnie zabezpieczyć (a są różne sposoby, nie mówię też tutaj o wpadkach), wykonują świadomie aborcję, bo nie chcą mieć dzieci. No jak nie chcą, to niech nie mają. Proste. Aborcja, bo "nie zabezpieczyłam się, a wcześniej jakoś nie przyszło mi do głowy, że mogę zajść, dzieci mieć nie chcę, więc usunę, przyszłe też usunę", to w moich oczach świadome morderstwo. Dlaczego? Bo zamiast podjąć odpowiedzialną decyzję, czyli "nie umiem się zabezpieczać, nie chcę się zabezpieczać, nie chcę potomstwa - usuwam trwale tę możliwość", czym uszkodziłaby tylko siebie, naraża życie innych. W ogóle po drugiej aborcji powinno być jakieś kolegium, czy nie zainstalować przymusowej antykoncepcji albo coś w tym guście... Inną sprawą jest wpadka i szybka reakcja, a inną zwykła lekkomyślność, którą obarcza się potencjalnego potomka... Oczywiście nie popadam w skrajność, widzę różnicę między pigułkami po a skrobanką. icywind - 2015-01-15, 18:19 Ale Małpo, w Polsce nie mogą tego zrobić (legalnie) bo jest dopuszczona tylko w kilku określonych przypadkach. Natomiast żadna antykoncepcja nie jest w 100% pewna, nie jest tak, że w ciąże zachodzą tylko dlatego, że się nie zabezpieczą. Potem jak zdesperowana kobieta idzie do podziemia (bo jej np. nie stać na wyjazd za granicę) to więcej nieszczęścia może przynieść niż legalna aborcja bo jest wykonywana często w skandalicznych warunkach. Tego się nie da ot tak ustawą znieść więc trzeba stanąć przed problemem czy lepiej poluzować trochę przepisy czy zezwolić na to co się dzieje w podziemiu, dla mnie lepiej już dać jakąś możliwość aborcji. W każdym razie dobrze, że jest też ta tabletka bo przynajmniej ogarnięte kobiety będą mogły się lepiej uchronić przed niechcianą ciążą. W tym wpisie masz zdjęcie (drastyczne!) co może spowodować aborcja w tzw. podziemiu http://slwstr.net/blog/20...eci-narodzonych |
||||||||||||||||||||||||||||||||
BTW niestety wyszedł jej pozytywny