To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Ciekawostki ze świata i kraju - Tabletka 'po' bez recepty

Mistress9 - 2015-01-15, 09:19
Temat postu: Tabletka 'po' bez recepty
"Komisja Europejska zadecydowała, że we wszystkich krajach Unii Europejskiej, pigułka "dzień po" będzie sprzedawana bez recepty. Do tej pory była ona sprzedawana tylko tylko z receptą, którą trudno było uzyskać od lekarzy. Europejska Agencja Leków po pięciu latach, od kiedy na rynku pojawił się środek EllaOne, uznała, że z jego zażywaniem nie wiąże się ryzyko zdrowotne."

Co sądzicie na ten temat? Spotkałam się z różnymi opiniami - od 'SUPER!!!!11111oneoneone" do "Olaboga dzieci zabijajom!!!!11111oneoneone".

Osobiście uważam, że dobrze się stało. Takie tabletki nie są WCZESNOPORONNE, jak niektórzy śmią twierdzić. Czekam na Wasze opinie :yupi:

EDIT:
Przypominam też, że w ciąże nie zachodzi się od razu po stosunku. Trwa to 2-6 dni zanim w ogóle plemnik dojdzie do jajeczka. Zanim ono się zagnieździ, też potrwa :P

c1ick - 2015-01-15, 09:23

Dobrze jeśli chodzi o jakieś gwałty czy coś :P
RudaMaupa - 2015-01-15, 09:27

Jeśli ktoś twierdził, że nastolatki walą się jak domy w Afganistanie, to tylko zobaczcie, co teraz się stanie. Żegnajcie, nastoletnie dziewice!

Nie uważam, że to coś złego, choć nieco nie podoba mi się ta rozwiązłość obyczajów... Połowa nastolatek nawet nie czerpie przyjemności z seksu... Aczkolwiek lepsze to niż nastoletnie matki.

Tak, dobrze myślicie - nie mam złudzeń, że to pomoże głównie nastolatkom i młodym poszukiwaczom przygód na dyskotekach.

Mistress9 - 2015-01-15, 10:35

RudaMaupa napisał/a:
Jeśli ktoś twierdził, że nastolatki walą się jak domy w Afganistanie, to tylko zobaczcie, co teraz się stanie. Żegnajcie, nastoletnie dziewice!

Nie uważam, że to coś złego, choć nieco nie podoba mi się ta rozwiązłość obyczajów... Połowa nastolatek nawet nie czerpie przyjemności z seksu... Aczkolwiek lepsze to niż nastoletnie matki.

Tak, dobrze myślicie - nie mam złudzeń, że to pomoże głównie nastolatkom i młodym poszukiwaczom przygód na dyskotekach.


Lata temu nastki też dawały, tylko tak się nie chwaliły :P Zresztą szczerze, to mam to gdzieś czy dają czy będą wiecznymi dziewicami. Nie mój interes :spiew: Każdy ma swoje sumienie, moralność.

Możliwe, że ta tabletka będzie nadużywana ('A po co mi prezerwatywa, jak mogę po wszystkim wziąć tabletkę?') ale może też uratować wiele istnień (wbrew pozorom).

[ Dodano: 2015-01-15, 10:37 ]
Poza tym, skąd wiesz, że nie czerpią przyjemności? Wtedy chyba by tego nie robiły.

Love178 - 2015-01-15, 11:01

Moja opinia na ten temat jest jak moje życie seksualne.


No właśnie

RudaMaupa - 2015-01-15, 11:22

Mistress, po pierwsze, byłam nastolatką. :) I po latach mogę stwierdzić - jak wiele z moich znajomych zresztą - że pośpiech nie był tego wart. Głównie dlatego, że młodzi chłopcy nie są świadomi potrzeb kobiety, a młode dziewczyny raczej wstydzą się poruszać ten temat, choć nie wstydzą się 'seksić'. No i chyba zapominasz o bardzo istotnej sprawie - zakochana kobieta jest w stanie wiele zrobić dla ukochanego, nawet jeżeli jej to nie odpowiada. A zawsze znajdą się tacy, którzy to wykorzystają. Mogę dorzucić też jeszcze jedną uwagę - dziewczęta też przeżywają burzę hormonów, chce im się dupczyć, ale to nie ma nic wspólnego z osiągnięciem orgazmu w trakcie seksu - jeśli go nie ma, chce się dupczyć jeszcze bardziej i tyle. (Mężczyźni oczywiście też są wykorzystywani, choć podejrzewam, że w nieco inny sposób.)

Oczywiście, że nie się nie chwaliły lata temu, z tym że teraz zapanuje jeszcze większe poczucie bezkarności. Nie wsadzam nikomu nosa w sypialnię, pod warunkiem, że mam pewność, że robi to osoba w pełni świadoma swoich czynów. Przykro mi, ale wobec dzieci nie mam takiego odczucia, więc mnie to nieco mierzi. Trzynastolatki świadome swych czynów? I mity o tym, że pepsi da się wypłukać spermę z pochwy? Pytania o to, czy można zajść w ciążę przez seks analny czy oralny... Nie zapominajmy o tym, że ciało ludzkie jest wcześniej gotowe na stosunek niż psychika. I to jest problem, który niestety zawsze będzie komuś wadził - z jednej strony nie można dzieci izolować od wiedzy o seksie, bo muszą wiedzieć, co to jest, zanim same zaczną, a z drugiej nie powinno się im za łatwego dostępu do tego zapewniać.

Każdy ma sumienie i moralność, tak. Nawet ci najmłodsi. Mimo to nastolatki są najbardziej podatne na burzę hormonów i raczej trudno im mysleć racjonalnie, więc nie przesadzajmy z tym sumieniem i moralnością w ich przypadku... Poza tym musisz pamiętać, jaki w niektórych kręgach to wstyd, że panna jest dziewicą, a chłopak nie umoczył. To stanowi wielki nacisk na psychikę małego, który teraz będzie czuł się jeszcze bardziej pchnięty do zaliczenia czegokolwiek, bo przecież nie będzie musiał się martwic, że do mamy trzeba iść i prosić, by dziewczynę do lekarza wzięła, czy że dziewczyna zajdzie w ciążę od razu.

To samo powiedziałam co Ty - zapobiegnie to (być może) rodzeniu dzieci przez dzieci. I to jest jedyny, choć znaczący plus całej sytuacji.

[ Dodano: 2015-01-15, 11:28 ]
Ponieważ się rozpisałam, zrobię z tego skrót myślowy - zgadzam się, żę takie środki nie powinny być trudno dostępne, gdyż decyduje tu czas, mimo wszystko mam smutne przeświadczenie, że będzie to głównie wykorzystywanie przez nastolatków, którzy to potraktują jako absolutnie bezkarny seks, co doprowadzi do jeszcze większej rozwiązłości wśród młodzieży, a uważam, że takowa nie do końca wie, co robi, gdyż mówią przez nie bardziej hormony niż rozsądek.

JankielKindybalista85 - 2015-01-15, 11:34

Nie ma to jak herbatka, śniadanko i gadka dziewczyn o nastoletnim seksie. To się nazywa udane przedpołudnie.:haha: Kontynuujcie, proszę.
narabanydrwal - 2015-01-15, 11:52

c1ick napisał/a:
Dobrze jeśli chodzi o jakieś gwałty czy coś :P


Chyba ci się pomyliło z pigułką gwałtu, bo tabletka "dzień po" ma zapobiegać zajściu w ciążę.

JankielKindybalista85 - 2015-01-15, 12:46

Ważne że pigułka samogwałtu jest bez recepty i można fapać do woli.
Barbra - 2015-01-15, 13:15

wypadki się zdarzają, a tutaj liczy się czas i bieganie po lekarzach (aż znajdzie się takiego który wypisze receptę) może sprawić że będzie za późno... ja nigdy nie korzystałam, ale wiem jak to wygląda od koleżanek, więc dobrze że będzie można dostać tę tabletkę bez recepty

nie sądzę żeby ktokolwiek traktował to jako antykoncepcję bo:
1. to się zupełnie nie opłaca, jedna tabletka to kilkadziesiąt-sto kilkadziesiąt złotych
2. ktokolwiek ma resztę rozumu wie że nie można tego brać zbyt często
3. jeśli tabletka zadziała - tzn że gdybyś jej nie wzięła to zaszłabyś w ciążę (bo nie zawsze się zachodzi, wiecie) to ma się dość uciążliwe skutki uboczne i nie sądzę żeby ktokolwiek chciał przez to często przechodzić

jedyne co mnie martwi to to że nie wszystkie tabletki po będą bez recepty, tylko ta jedna, jednej firmy, to trochę dziwne no ale lepiej jedna niż żadna, prawda

icywind - 2015-01-15, 13:58

Bardzo dobrze, nie spodziewałem się, że w Polsce też będzie bez recepty. Jak napisałaś to nie jest środek wszesnoporonny tylko cośtam robi, nie znam się na owulacji, że nie dochodzi do zapłodnienia. Teoretycznie "obrońcy życia" nie powinni narzekać a i tak narzekają. Z jednej strony są to dość silne hormony ale nie przesadzajmy, że ludzie to kompletni idioci a latanie do lekarza dzień po, żeby pigułkę zapisał a ten się na klauzulę sumienia jeszcze powoła... Zresztą to prawica mówi, że trzeba broń dać każdemu bez zezwolenia a tabletki już nie...
Mistress9 - 2015-01-15, 14:00

RudaMaupa - masz też sporo racji, ale tych rzeczy i tak nie da się uniknąć. Bo trzeba mieć też coś w głowie. Miałam koleżanki, które już w gimnazjum dawały, a ja byłam tzw. 'cnotką niewydymką' (no nieraz tak się śmiały ze mnie, dla mnie było to po prostu żenujące i raczej nie odbierałam tego jako obelgę, ale jako ich wyraz zidiocenia) jednak miałam swój rozum i zasady. Mimo, że obracałam się w takim towarzystwie, to jednak nie stałam się jak one :P Bo takie rzeczy też wynosi się z domu :crazy:

Swoją drogą powinni ten wiek podnieść z 15. do 17. roku życia. Myślę, że to jest ten minimalny czas na 'seksy'. Przynajmniej dla mnie był optymalny :rofl:

RudaMaupa - 2015-01-15, 14:05

Mistress9 napisał/a:
17. roku życia. Myślę, że to jest ten minimalny czas na 'seksy'. Przynajmniej dla mnie był optymalny :rofl:

Wejście Jankiela za 3... 2... 1...
A tak serio - wystarczy do 16. Żeby to nie wkraczało w gimnazjum, ale powiedzmy liceum. Kto musi, i tak porucha, ale nie łączmy tego, tym bardziej, że gimnazja często są razem z podstawówką. :/

icywind napisał/a:
jednej strony są to dość silne hormony ale nie przesadzajmy, że ludzie to kompletni idioci a latanie do lekarza dzień po, żeby pigułkę zapisał a ten się na klauzulę sumienia jeszcze powoła...

Z tego, co widzę, większość jest zadowolona z faktu, że będzie bez recepty. ;)



Ja tylko o jedno proszę - żeby to nie było refundowane...

P.S. Dodam od siebie, że w moich oczach ta odrobina dreszczyku przy wizycie u lekarza i obciach to nieraz skuteczna metoda zniechęcania do seksu wśród młodzieży. Z kolei dorośli nie powinni mieć takich problemów.

Mistress9 - 2015-01-15, 14:11

RudaMaupa napisał/a:

P.S. Dodam od siebie, że w moich oczach ta odrobina dreszczyku przy wizycie u lekarza i obciach to nieraz skuteczna metoda zniechęcania do seksu wśród młodzieży. Z kolei dorośli nie powinni mieć takich problemów.


Niestety nieraz to też częsta metoda do zniechęcenia przed np. tabletkami antykoncepcyjnymi albo badaniem ginekologicznym :P
Pamiętam to uczucie zażenowania, kiedy poszłam z koleżanką kupić dla niej test ciążowy :oops: Wtedy właśnie miałam 15./16. lat i bałam się, żeby nie poszło potem na mnie, że niby to ja jestem w ciąży :P Natomiast na minionych wakacjach koleżanka inna (16. lat) też potrzebowała testu. Tym razem już nawet poszłam sama i jej kupiłam, no bo co to dla 20-letniej baby? :spiew: BTW niestety wyszedł jej pozytywny :roll: No ale co poradzisz.

JankielKindybalista85 - 2015-01-15, 14:12

No proszę, jak Ruda dobrze mnie zna...

Mistress9 napisał/a:
Swoją drogą powinni ten wiek podnieść z 15. do 17.


Niech ktoś ukamienuje tę bluźnierczynię! :-D

Mistress9 - 2015-01-15, 14:12

Co do samej tabletki - właśnie dostałam zaproszenie od znajomego do takiej strony na fb, która jest jej przeciwna https://www.facebook.com/niedlapigulek?fref=ts


Jankiel - co Ty, 15. lubisz? :rofl: Ciekawe co byś powiedział gdybyś miał córkę ;)

icywind - 2015-01-15, 14:20

Prolifowcy to jedni z najgorszych debili jacy chodzą po ziemi.
JankielKindybalista85 - 2015-01-15, 14:27

Mistress9 napisał/a:
Jankiel- co Ty, 15. lubisz? :rofl: Ciekawe co byś powiedział gdybyś miał córkę ;)


Widać, że niedawno do forum dołączyłaś. :P

A co bym powiedział? to samo co każdy facet. Jesteśmy w tej kwestii hipokrytami i żaden z nas się tego nie wstydzi. Mamy syna: "mam nadzieję, że jak dorośnie to wyrucha w życiu wszystko i każdego kogo tylko będzie chciał. Zawsze, wszędzie, na tony." Rodzi się córka: "obyś nigdy, do samej śmierci, nie dowiedziała się co to kutas, kochanie." Proste.

Mistress9 - 2015-01-15, 14:27

icywind napisał/a:
Prolifowcy to jedni z najgorszych debili jacy chodzą po ziemi.


Jestem przeciwko aborcji, ale serio aż tak nie mam nasrane we łbie :roll: Poza tym usunęli mój komentarz, który brzmiał mniej więcej: "Nie przesadzacie trochę? Jestem przeciwna aborcji, ale tabletka 'po' nie jest żadnym środkiem poronnym. Ona ZAPOBIEGA zapłodnieniu. Przypominam, że zapłodnienie nie następuje od razu po stosunku tylko 2-6 dni po nim."

[ Dodano: 2015-01-15, 14:28 ]
JankielKindybalista85 napisał/a:
Mistress9 napisał/a:
Jankiel- co Ty, 15. lubisz? :rofl: Ciekawe co byś powiedział gdybyś miał córkę ;)


Widać, że niedawno do forum dołączyłaś. :P

A co bym powiedział? to samo co każdy facet. Jesteśmy w tej kwestii hipokrytami i żaden z nas się tego nie wstydzi. Mamy syna: "mam nadzieję, że jak dorośnie to wyrucha w życiu wszystko i każdego kogo tylko będzie chciał. Zawsze, wszędzie, na tony." Rodzi się córka: "obyś nigdy, do samej śmierci, nie dowiedziała się co to kutas, kochanie." Proste.


Dobrze, już dobrze :P

icywind - 2015-01-15, 14:37

Mistress9 napisał/a:

Jestem przeciwko aborcji, ale serio aż tak nie mam nasrane we łbie :roll: Poza tym usunęli mój komentarz, który brzmiał mniej więcej: "Nie przesadzacie trochę? Jestem przeciwna aborcji, ale tabletka 'po' nie jest żadnym środkiem poronnym. Ona ZAPOBIEGA zapłodnieniu. Przypominam, że zapłodnienie nie następuje od razu po stosunku tylko 2-6 dni po nim."

Dla mnie tam możesz być przeciwna aborcji o ile normalnie argumentujesz swoje poglądy a nie pieprzysz o holokauście nienarodzonych(sic!) i podobne.
Ciekawe abstynencja alkoholowa to też dla nich aborcja :roll:

[ Dodano: 2015-01-15, 14:39 ]
Jeszcze kurwa to zdjęcie profilowe przedstawiające całkowicie rozwinięte dziecko... dzień po stosunku.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group