bartek82r - 2014-12-22, 23:54 Temat postu: Zaginiony boeing zestrzelony? Nowa teoria To amerykańska marynarka wojenna odpowiada za zniknięcie malezyjskiego boeinga. Wojsko miało zestrzelić maszynę, ponieważ obawiano się, że została ona uprowadzona. Taką teorię przedstawił Marc Dugain, pisarz i były szef linii lotniczych Proteus Airlines. Dugain twierdzi, że informacje dotyczące zestrzelenia Boeinga 777 są potwierdzone przez naocznych świadków, którzy widzieli maszynę "lecącą nisko" w rejonie wyspy Diego Garcia, gdzie stacjonuje US Navy. Jak twierdzi pisarz, boeing miał zostać zestrzelony, ponieważ wojskowi podejrzewali, że mógł on zostać porwany przez terrorystów, którzy chcieli dokonać ataków podobnych do tych z 11 września 2001 roku. Duagin twierdzi ponadto, że został ostrzeżony przez informatora z agencji wywiadu, żeby nie próbował badać sprawy zaginięcia boeinga, ponieważ "może to być niebezpieczne". To, według pisarza, ma potwierdzać, że faktycznie w sprawę zaginięcia samolotu zamieszane jest wojsko. Boeing 777 zaginął 8 marca w niewyjaśnionych okolicznościach krótko po starcie z Kuala Lumpur w Malezji. Maszyna, lecąca do Pekinu, z nieustalonych przyczyn zboczyła z kursu. Na pokładzie było 239 osób, w tym 153 obywateli Chin. Do tej pory nie udało się natrafić na żaden ślad maszyny. Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/r...ampaign=firefox Zabek05 - 2014-12-23, 02:11 wyobraź sobie Bartku, że w chwili, w której opublikowałeś ten post, Marc Dugain leży z 8 ranami postrzałowymi w głowie i z pistoletem w ręku Moris299 - 2014-12-23, 02:38 Nie to nie możliwe. Samolot jest gdzieś i to cały, w jednym kawałku. Samoloty spadały do oceanów już nie raz ale nigdy nie znikały BEZ ŚLADU. Ile statków pływa po oceanie, ile statków i samolotów /helikopterów go szukało, ile zdjęć satelitarnych zostało zrobionych w poszukiwaniu go....I CO? Zero śladu. Według mnie samolot wylądował gdzieś bezpieczne. Tylko po co? Bardziej im zależało na ludziach? Na ładunku? Na samolocie? Trudno to powiedzieć. Davos - 2014-12-23, 10:58 Moris, nawet mimo dzisiejszej zaawansowanej techniki, szukanie samolotu, który spadł do oceanu, to szukanie igły w stogu siana. Łatwo coś takiego przeoczyć. A o tym Boeningu już było sporo teorii - tej z Amerykanami też nie da się wykluczyć. Swoje za uszami mają. Ciekawe, czy kiedyś dowiemy się prawdy. c1ick - 2014-12-23, 12:56 To jest "LOST. Prawdziwa historia" matheus3004 - 2014-12-23, 21:16 I jak zwykle wszystko przez Amerykanów... decp - 2014-12-24, 12:08
Toć to bardzo prawdopodobne. |
||||||||
