widzu - 2018-02-02, 14:45
Ależ proszę bardzo. 
Linijka jest w skali log(x), gdzie wynik jest punktem na wykresie, a x to twoja odległość. Twój zaparkowany, błyszczący samochód to punkt odniesienia. Hipermarket znajduje się 30 metrów od Ciebie, czyli 0.03 km log(0.03) = ~-1.5 Rozpędzony wózek sklepowy mija Cię w odległości 10 000 000 km. log (10000000) = 7 Proste? icywind - 2018-02-02, 23:09 Dorysuj jeszcze w tej skali gdzie jest księżyc widzu - 2018-02-02, 23:17 
icywind - 2018-02-02, 23:19 I Słońce widzu - 2018-02-02, 23:26 icywind, co chcesz osiągnąć? 
icywind - 2018-02-02, 23:28 Doskonale. A teraz dorysuj z boku drzewko mistrzów Love178 - 2018-02-02, 23:28 xDDD widzu - 2018-02-02, 23:30 To Ci się ku*wa udało 
Całkiem_Dobry_Chłop - 2018-02-02, 23:54
Byłem ciekaw czy ktoś jeszcze o tym pomyśli
Lilith - 2018-02-03, 00:11
Wygrałeś 
widzu - 2018-02-03, 00:13 
Moris299 - 2018-02-03, 00:36 XDDDDddddddd Marcin55522 - 2018-02-03, 00:46 
Davos - 2018-02-12, 00:51 Leci samolot z żołnierzami Legii Cudzoziemskiej do Afganistanu. Na pokładzie sierżant mówi: za każdą parę uszu talibów daję 200 euro, za łeb z brodą 500 euro. Samolot wylądował, żołnierze wybiegli z samolotu. Wracają po godzinie z pełnymi koszami głów i uszu. Sierżant patrzy i mówi: Pojebało was? Przecież wylądowaliśmy tylko na tankowanie w Monachium... Moris299 - 2018-03-24, 11:12 W Warszawskim tramwaju pobito murzyna. Na komisariacie zeznają uczestnicy zajścia – pierwszy poszkodowany murzyn: - Ja nic nie wiedzieć. Ja jechać sobie spokojnie autobusem, aż tu nagle dostać najpierw w twarz od jednego, a potem od drugiego. Zeznaje student : - No jadę sobie tramwajem i jadę. Nagle patrzę, a murzyn staje mi na nogę. Myślę sobie : to murzyn, pewnie zaraz zejdzie, dam mu minutę. Odczekałem minutę z zegarkiem w ręku, ale murzyn nie zszedł. Dałem mu jeszcze jedna minutę, potem kolejna i w ten sposób kilka minut minęło. W końcu nie wytrzymałem i walnąłem murzyna w ryj. Zeznaje trzeci świadek : - Jadę sobie tramwajem i widzę murzyna oraz studenta. Patrzę, a student co chwile zerka a to na zegarek a to na murzyna i w pewnym momencie jak mu nie przywali. Myślałem ze się w całej Polsce zaczęło Lilith - 2018-03-24, 13:53 - Fajny mam Internet, nie dość, że nielimitowany, to jeszcze darmowy. - Jak to? - Kiedy zakładaliśmy net, ojciec poszedł do sąsiadów z góry i dogadał się, że da im hasło do WiFi, a w zamian oni będą płacić w nieparzyste miesiące - a on w parzyste. - No i? - Potem poszedł do tych z dołu i zaproponował im, że oni będą płacić w parzyste miesiące, a on w nieparzyste. Całkiem_Dobry_Chłop - 2018-03-24, 14:21 Ej dobry pomysł 
Antybristler - 2018-03-24, 20:29 
Love178 - 2018-03-25, 15:26 A jak ci sąsiedzi z góry i z dołu się o sobie dowiedzą, to i tak nie muszą się buntować, bo mają Internet za pół ceny... icywind - 2018-04-01, 15:13 Podczas wielkanocnego obiadu przybiega Jasio i krzyczy: - Chodźcie szybko! Tata się powiesił na strychu!!! Wszyscy się zrywają i pędzą na strych, po wejściu okazuje się jednak, że nikogo tam nie ma. Na co Jasiu: - Prima aprilis, bo w piwnicy! |
||||||||||||
