kima123 - 2014-06-18, 22:12 Dlatego napisałem 'dość'  - chodziło mi o sprzedaż, nie o jakość, bo są lepsze od Opli pod tym względem.
Fiaty lubię i nie uważam że to dziadostwo, stereotyp w którzy wierzą tylko ci, którzy nie mieli z tymi autami nigdy styczności. Renault- nie miałem styczności, ale mój kolega ma i sobie chwali. ZSK - 2014-06-18, 22:49 Na Lancię niestety wyrok został już podpisany. Podpisał go sam obecny prezes Fiata. To niepowetowana strata. Lancia to legenda i ma na swoim koncie sporo rozwiązań i nowinek stosowanych do dziś dnia. Zresztą prezes Fiata pod koniec zeszłego roku prócz zniszczenia Lancii (która ograniczy sprzedaż wyłącznie do YPlison i to tylko we Włoszech, co równa się rychłemu upadkowi marki), podjął decyzję o skierowaniu całych "sił" koncernu na Alfę Romeo i po części na Maserati , natomiast jeśli chodzi o samego Fiata, zniknie Punto, a kolejne modele, czego kuwa kompletnie nie rozumiem, mają być projektowane w stylu obecnej 500-tki czyli ala obły styl przedwojenny. Nie zgadzam się natomiast co do tego, że PSA miałoby zniknąć z rynku. Peugeot wreszcie się ogarnął. Dowodem tego jest chociażby fakt, że na 2008 czeka się kilka miesięcy a nowe 308 od wakacji już chyba, będzie produkowane na 3 zmiany. A bębny są z oszczędności, nie z zaniedbania. Wcale tak źle nie hamują. I zgadza się Widzu, Fiatem zainteresowanie poza naszym rodzimym rynkiem nie jest tak duże, to jeden z powodów likwidacji Bravo (moim zdaniem udany samochód) i Punto. Zresztą sam prezes Fiata (to jakiś kontrowersyjny gość widocznie) apelował nie dawno by nie kupować elektrycznej 500-tki gdyż wyprodukowanie jednego modelu przynosi firmie straty. To akurat mądry apel 
[ Dodano: 2014-06-18, 22:55 ] A właśnie. "Markę" silnikom Renault zrobił w dużej mierze Diesel 1.9, w którym z powodu wady projektowej lubią obracać się panewki. Remont jest na ogół nieopłacalny chyba, że ktoś wykona go samemu, tak jak to zrobił mój kumpel. Nie zmienia to jednak faktu, że w tym silniku nawet po remoncie, nowe panewki mogą obrócić się w każdej chwili. Gdyby ktoś się rozglądał kiedyś za Renówką to z całego serca odradzam ten silnik 
A jak za BMW to odradzam Diesielka 2.0. Adijos - 2014-06-19, 11:39 Moja mama miała lagunę2 i dwa razy silnik poszedł się yebać. kima123 - 2014-06-19, 12:21 Silnik 2.0 TDI czyli pękające głowice, montowany w VW, Skodzie, Seacie i Audi. Jeśli chodzi o Francuskie Diesle to słyszałem więcej nieciekawych wpadek, ich brak to generalnie Honda (zarówno benzyna jak i Diesel), moim zdaniem najmniej zawodne silniki. Dorzuciłbym Merca i Toyotę ale w nich bywały problemy osprzętu silnika i elektroniki. bartek82r - 2014-06-24, 21:52 Mi dziś rozrusznik padł. Pewnie szczotki. Jutro sie dowiem bo wezwalem goscia, wykręcił rozrusznik i zabrał do zdiagnozowania. 
ZSK - 2014-06-24, 22:01 A jak tam się skrzynia sprawuje? Wszystko dobrze? bartek82r - 2014-06-24, 22:06
Skrzynia w porzadku. Wszysko poza tym rozrusznikiem jest ok.
ZSK - 2014-06-24, 22:11 No to się cieszę. Tak ludzie psioczą na awaryjność automatów, czas obalić stereotyp
ZSK - 2014-06-24, 22:45 Nie wiem jak Bartek, ja sobie chwalę. W mieście bardzo użyteczny
Potem się nie chce w manualu tyle razy tym drążkiem machać. bartek82r - 2014-06-24, 22:47
Nie. na poczatku nie bylem za bardzo przekonany właśnie z tego powodu ale teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez automatu. To jest mega wygodne kima123 - 2014-06-25, 18:02 Automaty są wygodne ale jednak coś mam do tych manuali, po prostu wolę "panować nad maszyną" a nie ona nade mną
[ Dodano: 2014-06-28, 02:18 ] Co do silników Renault.. http://www.sport.pl/F1/1,...c_silnikow.html bartek82r - 2014-07-03, 16:36 Tak sobie pomyślałem, że to co dodałem do ShoutBoxa, dodam również do tego tematu, bo przecież też pasuje. Idiota, który próbuje wymusić stłuczkę: Oraz dwa artykuły na jego temat: KLIK KLIK Po prostu brak słów... Adijos - 2014-07-03, 17:49 Jak ten koleś nieumiejętnie próbuje wymusić stłuczkę... Davos - 2014-07-03, 20:56 Jak mnie wkurzają tacy ludzie  Wygląda to tak, jakby był nawalony, ale z artykułu wynika, że był trzeźwy. Czyli zwykły debil. Chciałbym, żeby dowalili mu jakąś grubszą, konkretną karę.
Ja kilka razy spotkałem się z sytuacjami, że będąc na drodze podporządkowanej chciałem skręcić w lewo, a po mojej lewej jechał samochód, który miał włączony kierunkowskaz w prawo, czyli mógłbym już jechać. Tyle, że ta osoba zamiast skręcać, pojechała prosta więc gdybym od razu wjechał na drogę główną to już by była stłuczka. Dlatego trzeba uważać na drodze, bo część ludzi jest mocno roztargniona, a część to zwykłe gnojki, które próbują spowodować stłuczkę i wymusić odszkodowanie. ZSK - 2014-07-03, 21:09 Obawiam się, że udusiłbym gołymi rękoma jakby mi ktoś tak zrobił. Tym bardziej, że kamerki nie mam. Ale głównie szkoda auta i rodzi się niepotrzebny kłopot. Kurde, a tak po za tym jak jeżdżę ostatnimi czasy jako kierowca na jakieś plenery to zawsze się jakiś ciołek rozmawiający z laską oprze o maskę auta, którym przyjechałem. I zawsze największy z całej imprezy. Nie wiem, próbuje ją wyrwać w ten sposób czy co? Gdybym miał słuszną posturę to bym gnoił. Davos - 2014-07-03, 21:21 ZSK, jak siedzisz wtedy w aucie, to daj ostro wsteczny, niech się przewróci i upadnie na zbity pysk. A jak auto już zaparkowane, to wysmaruj wcześniej maskę czymś lepkim i nieprzyjemnym
ZSK - 2014-07-03, 21:28 Nie siedzę w aucie, zwykle po za nim więcej się dzieje  Widzę z oddali.
Jednego wystraszyłem jak otworzyłem pilotem auto i zapaliły się światła. Chyba pomyślał, że auto zaraz ruszy
Nie no, ja się nie gniewam ale to tak troszkę niegrzecznie z ich strony, ja nawet nigdy roweru o czyjś płot nie opieram żeby nie uszkodzić. bartek82r - 2014-07-04, 08:37 Patrzcie co znalazłem. Chyba sobie sprawię takiego kampera na wakacje 
Kto jedzie ze mną?
I jeszcze znalazłem fajną reklamę mojego rodzinkowozu: I jeszcze parodia tej reklamy: monjiczq - 2014-07-04, 15:51 Jaki hardkor a zmiescimy sie wszyscy? Ah no tak, to chinskie, wszyscy sie zmieszcza to pakowac sie jedziemy na wycieczkeee widzu - 2014-07-04, 17:03 Sharv Van.
|
||||||||||
