To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Humor - Polityczne zarty, memy, itp.

Davos - 2017-02-11, 00:43

Tyle, że na religię nie trzeba chodzić, a na pozostałe lekcje już niestety tak :PP
Lilith - 2017-02-11, 00:59

Wyjaśniam: Pani Premier miała wczoraj wypadek

Love178 - 2017-02-11, 10:25

Davos napisał/a:
Tyle, że na religię nie trzeba chodzić

:haha: :haha: :haha: w TEORII tak xDDDDDDDDD

Davos - 2017-02-11, 10:49

Tzn? Za moich czasów jak ktoś nie chciał iść na religię to nie szedł i nikt nie robił problemu. Coś się zmieniło?
Lilith - 2017-02-11, 12:37

Obecnie jest tak, ze religia jest w połowie zajęc i jak rodzic nie puszcza dzieciaka na religię, to dzieciak ma okienko i lata sobie samopas po szkole :)

[ Dodano: 2017-02-11, 12:38 ]
Przynajmniej u mnie tak było

Moris299 - 2017-02-11, 14:05

^
U mnie też.
Poza tym szkoła robi problemy jak się ktoś chce wypisać. U mnie w podstawówce nikt się nie wypisal,w gimnazjum tylko jednej osobie się udało wypisać a w technikum też jedna. W ostatniej klasie dopiero jak już wszyscy byli pełnoletni to przenieśliśmy do sekretariatu , że nie chcemy ani etyki ani religii i nie zrobili ale powiedzieli, że gdyby chodź jedna osoba nie przyniosła by to byśmy mieli normalnie dwie godziny tygodniowo (prywatna szkoła i powiedzieli "nam się nie opłaca robić dla jednej osoby więc albo wszyscy albo nikt")

Love178 - 2017-02-11, 14:42

Lilith_Madness napisał/a:
Obecnie jest tak, ze religia jest w połowie zajęc i jak rodzic nie puszcza dzieciaka na religię, to dzieciak ma okienko i lata sobie samopas po szkole :)

Moja koleżanka miała u siebie w liceum duże problemy u dyrektorki, jak ta ją zobaczyła na "okienku". Powiedziała, że to niedopuszczalne aby uczeń miał okienko i musiała chodzić na religię.

W moim natomiast inna walczyła przez dwa lata żeby była organizowana etyka, ale w trzeciej klasie się poddała i chodziła ze wszystkimi na religię, a tam ksiądz starał się za wszelką cenę zrobić z niej pośmiewisko. Na szczęście była bardzo bystra, a on często zadawał prace pisemne, gdzie trzeba było opisywać swój światopogląd i ona zawsze miała najlepiej napisane :P

Lilith - 2017-02-11, 14:57

Ja chodziłam na religię w LO, by nie mieć okienek.
No i dziwnym trafem z klasy miałam najwięcej piątek, bo się okazywało, że o wierze katolickiej wiedziałam więcej, niż moi praktykujący koledzy i kolezanki

widzu - 2017-02-11, 16:02

A u mnie religia zawsze była pierwsza lub ostania, bo moja szkoła się stosowała do zaleceń, które mówią, że religia nie może być w środku, bo to zajęcia nieobowiązkowe, a uczeń nie powinien mieć okienek.


Ale jak widać nie każdy zarząd jest na tyle mądry kiedy plan układa. :king:

Lilith - 2017-02-11, 16:17

widzu napisał/a:
A u mnie religia zawsze była pierwsza lub ostania, bo moja szkoła się stosowała do zaleceń, które mówią, że religia nie może być w środku, bo to zajęcia nieobowiązkowe, a uczeń nie powinien mieć okienek.


Ale jak widać nie każdy zarząd jest na tyle mądry kiedy plan układa. :king:

No bo tak powinno byc. Ale u mnie się chyba z góry zakłada, że kazdy jest wierzący i będzie na religię chodził

Szyszek - 2017-02-11, 18:10

Love178 napisał/a:
W moim natomiast inna walczyła przez dwa lata żeby była organizowana etyka, ale w trzeciej klasie się poddała i chodziła ze wszystkimi na religię, a tam ksiądz starał się za wszelką cenę zrobić z niej pośmiewisko. Na szczęście była bardzo bystra, a on często zadawał prace pisemne, gdzie trzeba było opisywać swój światopogląd i ona zawsze miała najlepiej napisane :P


Lilith_Madness napisał/a:
Ja chodziłam na religię w LO, by nie mieć okienek.
No i dziwnym trafem z klasy miałam najwięcej piątek, bo się okazywało, że o wierze katolickiej wiedziałam więcej, niż moi praktykujący koledzy i kolezanki


No i tutaj meritum sprawy: Sposób nauczania religii. Już mamy tutaj dwa przypadki, kiedy to ktoś podchodzący do spraw religii i wiary z dystansem wie lepiej o założeniach danej religii niż ci, którzy uważają się za wielce wierzących, bo ślepo wierzą w to, co im powie katecheta/ksiądz. A nieraz już tak bywa, że zamiast powiedzieć, co mówi wiara, wpaja się, co mówi kościół/instytucja. A jak kto bardziej zaślepiony, to można mu wcisnąć każdy światopogląd.

widzu - 2017-02-12, 15:11


Lilith - 2017-02-12, 18:53


Zaknafein - 2017-02-14, 00:14


ChodnikowyWilk - 2017-02-19, 10:17


Lilith - 2017-02-20, 16:14



[ Dodano: 2017-02-24, 19:16 ]

Davos - 2017-02-24, 23:36

Nie wiem, co to za jedna, ale ostatnio widziałem kilka memów z jej udziałem:













ZSK - 2017-02-24, 23:38

To ostanie najlepsze xDD
L - a - 2017-02-24, 23:40

Nieeee, wcale nie wygląda jak feministka XD
Lilith - 2017-02-25, 08:43

Davos napisał/a:
Nie wiem, co to za jedna, ale ostatnio widziałem kilka memów z jej udziałem:

Obrazek





Obrazek




Obrazek

Nie pamiętam, jak się nazywała, ale to jest ta laska, co się chwaliła, że 6 styczna dokonała aborcji, ale nie powie nic więcej, bo to jej prywatna sprawa.
Ośmiesza wszelkie feministyczne idee, często odnoszę wrażenie, że to troll, który ma tak robić, żeby niby pokazać, do czego prowadzi nazifeminizm, nazywając go zwykłym feminizmem.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group