Mackers - 2016-12-17, 19:42 Nie wypowiem się, to oglądałem. Mańka - 2016-12-23, 14:35 >byń mno >bambo stulej lvl 12 >tate postanawia pozbawić cię prawictwa >znajduje lochę 2/10 i chce cię z nią ożenić >bratanica zięcia króla wioski, więc nie narzekaj >zanim się obejrzałeś, już jest po ślubie >nocpoślubna.exe >nareszcie zamoczysz >chwilo trwaj >pisior baczność >odmowa wykonania polecenia >halo co jest xD >z obrzydzenia na widok waifu benis smutno wisi >locha zawiedziona >może to i lepiej, takiego straszydła lepiej nie rozmnażać >następnego dnia locha skarży się teściowi >jesteś już czwartym mężem tej samej karyny >wszyscy poprzedni to twoi bracia >żadnemu z nich konar nie płonął >ojciec postanawia wziąć sprawy w swoje ręce >umawia was wszystkich na spotkanie z szamanem >szaman przećpana spierdolina lvl około 50, nikt nie żyje na tyle długo, żeby mu dokładnie policzyć >zaleca wejście na kilimandżaro na rękach i czochranie penis w stronę zachodzącego słońca >nikt nie wie, gdzie jest kilimandżaro, z szamanem włącznie >dobra dziadu nie pierdol, daj jakieś zadanie zastępcze >k to zgwałćcie krokodyla >przypomnij sobie, jak krokodyl zjadł wam kurczaki i musieliście przez miesiąc żywić się zmarłym bratem, zanim ojciec ukradł nowe zwierzęta >złość w kierunku krokodyli rośnie >szaman na odchodne daje wam trochę sera spod napleta, mówiąc, że nazwał to "muthi" i że to oszołomi gada >po wyjściu z chatki szamana brat zaczyna formować grupę do porwania krokodyla >udajcie się nad pobliski staw >ledwo przyszliście, już skurwiały jaszczur rzuca się na jednego z kuzynów, który pomaga wam go schwytać >korzystając z umiejętności nabytych podczas polowań na wygłodzone dzieci, z niesłychaną precyzją rzuć szamańską bryndzą w paszczę bestii >krokodyl przyjmuje twarz waszego szamana >a więc to jest to, co ten stary pryk cały czas pali po kątach >zaciągnijcie oszołomionego gada do szopy >krokodyl jest znacznie bardziej atrakcyjny od waszej wspólnej karyny >zgwałćcie go na wszystkie możliwe sposoby >tego samego wieczora podejmij kolejną próbę zbliżenia z żonką >sytuacja się powtarza, fafik nie chce słuchać poleceń >następnego dnia idź opierdolić szamana, że wcisnął ci gówno >szaman pyta, jak się zabraliście za krokodyla >opowiedz od początku do końca >szaman dostaje kurwicy i mówi, że krokodyla można tylko po misjonarsku, że inaczej to świętokradztwo, że on wam więcej muthi nie da i w ogóle się wypchajcie stulejarze >wróć do domu >okazuje się, że szamana to na tyle uraziło, że wezwał na was bagiety >szopa przeczesana, po krokodylu ani śladu >postanów powtórzyć akcję, tym razem tak jak pan jezus powiedział >kolejna rodzinna wyprawa po krokodyla do jebania >ale nie ma muthi >chuj, jakoś to będzie >cała rodzina wygrzebuje po małym oscypie spod stulei >podczas polowania faszerujecie tym kolejnego krokodyla >po zaciągnięciu do szopy zaczynacie brać go od przodu >w pewnym momencie krokodyl się budzi i jest bardzo agresywny >okazuje się, że szamańskie muthi działa tylko dlatego, że narkotyki działają u niego w obiegu zamkniętym i co wydala przez frędzla, to zaraz pali i cykl się zamyka >jakoś udaje ci się uciec w las przed krokodylem >kiedy wracasz po paru godzinach do domu, okazuje się, że krokodyl zjadł trzech twoich braci >żona i tak nie podnieca >chuj, przynajmniej zasrałeś >profit Davos - 2016-12-26, 02:47 Najgorsze święta ever. W sumie odkąd wkroczyłem w dorosłość to każde były złe, jako że przylgnęła do mnie łatka rodzinnego wiecznego kawalera. No kurwa jeszcze jakbym dobijał do 40-tki, ale 25lvl to nie jest chyba jakiś wiek, w którym powinienem jeździć starym mondeo kombi z trójką gówniaków z tyłu w fotelikach. Ale i tak każde święta to nabijanie się ze mnie OOO ZNALAZŁBYŚ SOBIE JAKĄŚ PANNĘ A U MOJEGO RAFAŁA TO JUŻ DRUGIE DZIECKO W DRODZE HEHE ON TO CHYBA Z TYM SWOIM KOMPUTEREM SIĘ OŻENI XD Stwierdziłem, że chuj, dość. Pierwszym pomysłem było zaproszenie na wigilię jakiejś koleżanki i przedstawienie jej jako mojej dziewczyny, żeby wszystkim wujkom-śmieszkom karp w gardle stanął i muł uszami wyszedł. Szybko jednak odrzuciłem ten pomysł, po przejrzeniu listy koleżanek i zauważeniu, że do ostatniej pisałem jakoś zaraz po maturze, jak odpowiedziała w 12-tym czy coś xD. Seen 5:34 PM 
No nie powiem, trochę mi to skomplikowało plan, ale nie poddałem się tak łatwo. Uznałem to za sprawę honoru i postanowiłem zainwestować środki pieniężne. Tak, postanowiłem wynająć pannę do hehe towarzystwa xD. Trochę mi zajęło, zanim znalazłem taką, która byłaby z mojej okolicy, spełniała warunki finansowe i nie wyzwałaby mnie od spierdolin. Kasia, lat 28, z mojego miasta. Za całą akcję zawołała 4 stówki, bo i tak miała spędzić święta sama. Nie znam się na cenach, więc nie wiem czy przepłaciłem, ale i tak trochę szkoda takiej kasy. W myślach przeliczałem sobie ile miałbym z tego gier na steamie czy puszek mountain dew. Przedstawiłem Kasi pokrótce cały plan, włącznie z członkami rodziny, którzy będą na wigilii. Najpierw się trochę śmiała, że takiego klienta to jeszcze nie miała, ale ostatecznie wykazała profesjonalne podejście i obiecała dostosować do sytuacji. Cenię ludzi zaangażowanych w wykonywany zawód. Kilka dni przed wigilią oznajmiłem rodzicom, że przyjdzie do nas ktoś jeszcze. O, jakiś kolega? to była odpowiedź, której się spodziewałem, ale chwilę później mogłem się cieszyć ze skutecznego kontrataku NIE, MOJA DZIEWCZYNA KASIA Rodziców zatkało, matka przestała nawet mieszać bigos, a ojciec odłożył na bok gazetę. Nnnno synu, bbbardzo się cieszymy, czemu nam wcześniej nie powiedziałeś? A bo chciałem wam zrobić taki prezent na święta xd Gdy wyszedłem z kuchni przystanąłem na chwilę pod drzwiami, żeby usłyszeć co będą mówić, ale wyłapałem tylko No popatrz, byłem przekonany, że jest pedałem. Dzięki tato
24 grudnia o godzinie 16, pojechałem po Kasię. Ofc autobusem, bo przecież nie mam samochodu xd. Zadzwoniłem kulturalnie do drzwi, jakiś spierdolony głos w mojej głowie, podpowiedział mi nawet, żeby kupić kwiaty, co zresztą zrobiłem XD. Drzwi otworzył mi wielki, łysy facet, właśnie wychodził. Spojrzał na mnie i rzucił krótko młody daj spokój, co tak oficjalnie Wszedłem powoli do środka i zauważyłem Kasię w szlafroku. Poprosiła, żebym dał jej jeszcze pół godzinki, bo musi się umyć i ubrać, a ja, jeśli byłbym na tyle miły, mógłbym w tym czasie ogarnąć łóżko. Chciałem wyjść na gentlemana, więc przystałem na propozycję, ale gdy wdepnąłem w coś lepkiego, dotarło do mnie w co się wjebałem . Ale trudno, czego się nie robi dla swojej kobiety xD.
Po 17 byliśmy już u mnie, wszyscy siedzieli za stołem. Postanowiłem jakoś ciekawie to rozegrać, żeby się zrewanżować za te lata upokorzeń, więc najpierw wszedłem sam. Dobry wieczór wszystkim! Ooo cześć anon hehe, a ty dalej bez żadnej dziewczyny? W tym momencie przypomniałem sobie wszystkie filmy z twardzielami jakie oglądałem, ich mimikę i ton głosu, gdy wypowiadali jakieś ważne kwestie i odpowiedziałem zwięźle NIE TYM RAZEM Na umówione hasło do pokoju weszła Kasia. Wszyscy wywalone gały, haha, tego się nie spodziewaliście co? Zdziwiła mnie tylko reakcja ojca i wujka Romana, bo wyglądali na zmieszanych o wiele bardziej od innych, a paleta czerwieni na ich twarzach dawno przekroczyła dopuszczalne normy. Ale w chwili triumfu nie bardzo się tym przejmowałem. Jako, że trochę się spóźniliśmy, ominęło nas łamanie opłatkiem, może to i lepiej. Podczas rozmów cała atencja spadała na Kasię, ale udawało się jej umiejętnie bronić przed gradem pytań, trochę też jej w tym pomagałem. Najbardziej rozjebała ciotka, która powiedziała, że jeśli chcemy robić wesele, to na pewno nie w pierwszej połowie września, bo ona wtedy jedzie do sanatorium. Musiałaś się pochwalić stara bulwo xD. Gdy atmosfera się juz trochę rozluźniła ojciec i wujek Roman wyszli zapalić. Dość długo ich nie było, aż wrócił ojciec, klepnął mnie w ramię i powiedział, żebym do nich dołączył. Nie palę, ale chyba postanowili w końcu mnie włączyć do tych męskich rozmów przy szlugu. No super, wystarczyło przyprowadzić loszkę xd. Zaczęli coś tam wypytywać, gdzie ją poznałem, jak dobrze ją znam itp. Byłem na to przygotowany i dość gładko przebrnąłem przez tę serię pytań. W końcu, wymieniwszy porozumiewacze spojrzanie z wujkiem, ojciec zapytał czy wiem czym się Kasia zajmuje. Odpowiedziałem, zgodnie z ustaloną wersją, że pracuje w kawiarni. Na to wujek, który od zawsze był śmieszkiem, nie wytrzymał i wypalił chyba w lodziarni XD No nie kurwa no nie. Czyżby przejrzali mnie i Kasię? Jak to kurwa możliwe? Cały misterny plan w pizdu. Momentalnie podskoczyło mi tętno i czułem, że się czerwienię. Ale może nie wszystko jeszcze stracone? Spróbowałem się upewnić, czy na pewno znają prawdę o Kasi. Wujek no co ty, normalnie w kawiarni kawę robi nalewa do filiżanek paragony nabija no normalnie no Chyba dało się wyczuć w głosie, że straciłem grunt pod nogami, bo ojciec podszedł do mnie, położył rękę na moim ramieniu i powiedział Synu spokojnie, my wiemy, ale przecież gramy w jednej drużynie, najważniejsze, żeby mama i ciocia się nie dowiedziały. Nooo kurwa pięknie, czyli ojciec i wujek strzelali do tej samej bramki co ja? Właściwie to mnie można uznać za rezerwowego, bo przecież z Kasią do niczego nie doszło, no bo kiedy. Powiedziałem im całą prawdę, z trudem unikając płaczu. Wysłuchali ze spokojem i obiecali, że pomoga mi dociągnąć sprawę do końca. No cóż, mogło być gorzej. Kolejna godzina minęła dość spokojnie, część towarzystwa zbierała się powoli do wyjścia, gdy usłyszeliśmy dzwonek do drzwi. „Oho, pewnie kolędnicy” – wysapał ojciec i poszedł otworzyć. Rzeczywiście „kolędnicy”. Paru sebixów z osiedla się skrzyknęło, jeden z nich podjebał skądś gwiazdę i poszli „zarabiać”. No ale przecież się ich z domu nie wygoni, reszta to nawet komentowała, że „o patrz anon jakie fajne chłopaki, w twoim wieku a chodzą kolędują, a nie jak ty”. Super, jutro cały „zarobek” przepierdolą na wódę.
Gdy zaczynali śpiewac drugą kolędę, jeden z nich zdjął czapkę, bo w domu było dosyć gorąco. I przez pieprzone grzejniki, cała zmowa milczenia poszła sie jebać. Kasia wstała, podbiegła do tego typa i zaczęła się drzeć PAWEEEEŁ?! TY CHUJUUUU ODDAWAJ MOJE TYSIONC ZŁOTYYYY!!! I z tym podmuchem, cały ostrożnie układany domek z kart runął na stół. Paweł krzyknął „ODJEB SIĘ DZIWKO”, sebixy szybko się zmyły (inkasując oczywiście 50zł za kolędowanie), zapłakana Kasia nie mogła zapanować nad emocjami, coś w niej pękło i wydała nas wszystkich po kolei, ojca i wujka jako jej stałych klientów i mnie, przegrywa, który zapłacił jej, żeby tutaj przyszła. Rozpętałą się nieziemska inba xD. Ojciec oberwał od mamy po głowie miską z sałątką, a potem razem z ciocią zaczęły w nas rzucać bombkami z choinki. Podjęliśmy decyzje o ewakuacji do piwnicy i siedzimy już tak kurwa kolejny dzień W sumie nie jest tak źle, bo wifi łapie na dwie kreski, ojciec wyciągnął nalewkę, karty i gramy w makao. OCZYWIŚCIE JA PRZEGRYWAM JAK ZAWSZE.
ChodnikowyWilk - 2016-12-26, 09:52 Końcówka jest najlepsza xDD Mackers - 2016-12-26, 12:57 Było. Marcin55522 - 2016-12-26, 18:31 Właśnie gdzieś już to czytałem, ale fajnie do tego powrócić 
Love178 - 2016-12-27, 09:44 Podpowiedź: ostatnim razem też czytałeś to tutaj 
Zabek05 - 2016-12-27, 17:11 lvl 16 Boże Narodzenie ogólnie nie lubisz świąt, chcesz po prostu przez ten czas trochę ciszy i spokoju jedziesz do babci tam zjeżdża się zazwyczaj cała rodzina po zjedzonym obiedzie zajmujesz ciepły kąt na kanapie stwierdzasz że tu spędzisz spokojnie resztę dnia nagle do domu wbija rodzinka pół domu zajebane dziećmi najgorzej małe gówna przyniosły ze sobą jakieś gierki ciągną cię na górę żebyś z nimi zagrał nie masz wyjścia i zgadzasz się "dobra anon jakoś wytrzymasz" gra nazywa się "5 sekund" tylko słysząc tą nazwę od razu myślisz jak idealnie utożsamiałaby się ona z życiem seksualnym twoich kumpli ale mniejsza z tym gra przebiega nawet spokojnie dostajesz zadanie "wymień 3 wymówki na niepójście do łóżka" myślisz sobie "kurwa to jest gra dla dzieci czy o chuj chodzi" myślisz "jebać to" "brak kodomów, okres i jak kobita nie lubi w dupę to nic z tego nie będzie hehe" dzieci patrzą się na ciebie z nieogarnięciem pokerface.jpg gówniaki wypytują się ciebie co to znaczy próbujesz wybrnąć z ciężkiej sytuacji "no wiecie hehe to są takie sprawy dla dorosłych" dzieciaki zlatują z darciem ryja na dół już wiesz co odjebałeś słyszysz z dołu "TATO CO TO OKRES" "CIOCIU CO TO KONDOM" "MAMO LUBISZ W DUPĘ" zamykasz się w pokoju zamartwiasz się tym co się odjaniepawliło to koniec nagle pukanie "O KURWA" wchodzi ojciec jesteś pewien że masz przejebane ostro podchodzi chwiejnym krokiem siada obok "synek muszę ci podziękować" myślisz "kurwa co" "od dzisiaj mogę walić matkę w kakao" wesołych świąt [ Dodano: 2016-12-27, 17:13 ] xDD Dziewczyny są dla pedałów. Pokażcie mi bardziej pedalską rzecz na świecie niż posiadanie dziewczyny. Proszę kurwa! Co? Nic? W ogóle kobieta to jakaś pierdolona porażka ewolucji. Słabe to w chuj, że zapierdolisz ras z liścia to leży i płaczę xD Fakt są ładne i przyjemnie pachną ale bez przesady. Co to kurwa jest? Małe ręce, małe nogi, mózgi. I jakiś kurwa obślizgły śmierdzący rybą otwór między nogami, jakby czekoladowe oko cyklopa nie wystarczyło. Co miesiąc z tej dziury leje się krew jak w rzeźni na rogu Piłsudskiego i Jana Pawlacza. Jebany Holokaust Jajników. Mord na Indianach w stanach to tam chuj. Na dodatek kobiety w tym okresie są podkurwione tak bardzo, że w ramach zabawy wkurwiają innych. I marudzą jeszcze że je boli xdd ojojoj Suko jebana pierdolona nie wiesz co to bul kurwo. Ból jest gdy masz gorączkę 36.7 stopnia Celsjusza a wtedy to juz kurwa widzisz Charona na łódce, który zaraz przeprowadzi cię przez Styks. A najlepsze to są te z kolczykami w piździe i farbą na glacy xd ONE MYŚLĄ ŻE KOBIETY MAJĄ JAKIEŚ PRAWA JAK LUDZIE XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD. I jeszcze jebane kurwy sowimi protestami robią korki i nie dają dojechać do pracy mężczyzną, za których hajs wpierdalają później baleron, oglądając jakąś chujową polską komedie romantyczną produkcji polskiej z 2009 roku z Karolem Tomaszakiem w roli gównej. Szczerze mówiąc to tylko mówiące rzeczy JEBANE INSTRUMENTUM VOCALE - wokri na spermę. Ba jeszcze jak zalejesz taką to możesz spłodzić bękarta i skazać go na życie na tej planecie porażek i rozczarowania zwanej ziemią. Niby jest Aborcja, a wiadomo mordowanie dzieci jest spoko, ale z drugiej strony to dawanie kobietom wyboru. I tu przechodzę do sedna sprawy jeśli kobieta jest tylko po to by ją wyjebać, to czemu nie wyjebać własnego kolegi? No bo przecież jak mawiał Roman Dmowski seks gejowski jest bardziej męski niż heteroseksualny, bo ponieważ uprawia go dwóch mężczyzn. Rozumiecie kurwa? 200% samiec alfa, testosterony wyjebany w kosmos JUST REAL MAN THINGS - Heavy Metal, Piłka Nożna, Piwo, Samochody, Broń, Donald Trump, Fuck Yeah! Da się bardziej męsko? Nie wydaje mi się kurwa. Kolega ma dziurę z tyłu? Ma. A wiecie gdzie jest kurwa punkt G u samców? W dupie. A nie jakieś drobne piszczące kobiety którym trzeba dawać kwiaty i chuj. Jebać pedałów, co ruchają dziewczyny. ZSK - 2016-12-27, 17:24 Pierwsza rozjebała Widzicie jak ważna jest rozmowa w związku?
Lilith - 2016-12-27, 17:34 Druga pasta to jest napisana przez jakiegoś pedzia, takie mam wrażenie XD Marcin55522 - 2016-12-27, 18:02 Śmiechłem z obu
Love178 - 2016-12-27, 18:54
Nie miałabym nic przeciwko jakby osobnicy mający podejście do kobiet jak w tej paście, mieli identyczne podejście do seksu 
Zabek05 - 2016-12-27, 19:48
wstawiłbym tu pastę o bece z ruchania, ale była w tym temacie już kilka razy Mańka - 2016-12-28, 14:19 
Davos - 2016-12-28, 23:24 badz mna matka umiera przy porodzie wychowuj sie w rodzinie ojca bo ojcu odjebalo miej 18 lvl zauwaz ze siostra jest nawet niezla przypadkiem obejrzyj jej filmik ktory byl przeznaczony dla kogos innego okurwa.jpg obejrzyj go az dwa razy miej straszna ochote ja wyruchac niestety siostra ma problemy z prawem musisz ja odebrac z aresztu jedziesz z jej ziomkami i ja odbieracie zobacz ja przypomnij sobie filmik miej ochote ja wyyebac z moca 1000 slonc jeden ziomek sie do niej dobiera (nawet niezly jest w sumie) ona mnie caluje prawdziwy pocalunek spotkaj sie kiedy indziej z siostra i kumplami jeden z nich ma na nia wielka ochote zostaje w srodku a ty i siostra wychodzicie napiecie miedzy toba a siostra rosnie coraz bardziej jestescie zupelnie sami napiecie over 9000 zblizcie sie do siebie spierdol wszystko mowiac ze darth vader to wasz ojciec i ze musisz stawic mu czola Dead_Laugh - 2016-12-29, 01:59 XD Szczerze to się tego kurwa nie spodziewałem widzu - 2016-12-31, 11:04 bądź stulejarzem lvl22 jak każdy stulejarz w Polsce siedzisz w piwnicy twoja jedyna zabawa to gównoburze i pasty na wypoku trafiasz na pastę o linijkarzu 7/10 ktoś w komentach wspomina o rozkręcaczu znajdujesz pastę o rozkręcaczu "Jestem Rozkręcarz, jeden z ocalałych członków załogi greckiego tankowca Lotus." 5/10 szukasz innych past o członkach tankowca lotus nie znajdujesz wrzucasz w googla "tankowiec lotus" brak profitu wrzucasz "Lotus Tanker" wyświetla się informacja o zatonięciu przed laty greckiego tankowca HS Lotus zaginął, szczątków nigdy nie odnaleziono przez długie lata uważano, że załoga też w całości zaginęła oglądasz zdjęcia "HS Lotus" numer boczny 101 "101" coś Ci to mówi nie możesz sobie przypomnieć pytasz wikipedię 101. dniem w roku jest 11 kwietnia a w latach przestępnych 10 kwietnia. 10 kwietnia 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku rozbił się Tu-154 z prezydentem Kaczyńskim na pokładzie. Numer boczny - 101. Schron 101 jest początkowym etapem w Fallout 3 Pokój 101 jest miejscem tortur w książce "Rok 1984" Piętro 101 jest sekretnym piętrem zamieszkanym przez Merowinga w "Matrix: Reaktywacja" wtf.jpg lurkujesz temat głębiej ale nic nie znajdujesz mija parę lat level 28 wychodzisz z piwnicy bo Cię kolega zaprosił na grilla ogarniasz się, bo ponoć mają być loszki nawet obcinasz paznokcie przychodzisz grill spoko loszki też jedna taka 8/10 fajna fajna rozmowy o pierdołach nawet potrafisz ogarnąć rozmowę coraz lepiej loszka długo patrzy w oczy boner już standby idziecie zwiedzić pięterko na szczęście miałeś gumki lądujecie w łóżku ściągacie ubrania uwagę przykuwa jej podkoszulek marynarski podkoszulek z napisem "HS Lotus" totalny flashback sprzed lat pytasz się loszki "Ty też byłaś na tankowcu Lotus" ona nagle nieruchomieje patrzy na Ciebie w skupieniu przez parę chwil, po czym pyta "CZY RUCHASZ PSA JAK SRA?" Ty kolejne wtf.jpg budzisz się w szpitalu "co się stało" został pan zaatakowany i okradziony jak wracał pan z grilla u kolegi. Ukradli panu portfel i komórkę "nic nie pamiętam" po paru dniach wychodzisz za szpitala zagadujesz do kolegi - gospodarza grilla - masz może namiary na tę loszkę taką i taką co była u Ciebie na grillu Anon, ale Cię musieli stuknąć, nikogo takiego nie było wtf.jpg znowu jesteś pewien? tak zostawiasz temat zaczynasz ogarniać życie kupujesz nową komórkę logujesz się na niej "NOWE ZDJĘCIA DODANE DO CHMURY" przeglądasz zdjęcia z grilla JEST I ONA creepy level >9000 dochodzisz do ostatniego zdjęcia zdjęcie kartki, na której ktoś napisał JAK CHCESZ WIEDZIEĆ CO SIĘ DZIEJE PRZYJDŹ DO WYPOŻYCZALNI VHS NA ULICY TAKIEJ A TAKIEJ I SPYTAJ O KAROLA znajdujesz ulicę znajdujesz wypożyczalnię "dzień dobry, czy zastałem Karola" sprzedawca łapie cię za rękę wychodzicie bocznym wejściem i wpycha cię do czarnego vana rozglądasz się po samochodzie za kierownicą siedzi znany polityk i aktywista społeczny oraz osobowość jutubowa Krzysztof Kononowicz wiezie Cię do sekretnej kryjówki tam wszystko tłumaczy ustalacie plan działania NASTĘPNEGO DNIA idziesz na spotkanie sympatyków partii Razem rozglądasz się po obecnych na scenę wychodzi Zoidberg zaczyna pierdolić coś o podatku 75% dla najbogatszych wyciągasz karabinek AK-47 zaczynasz strzelać do lewaków trafiasz też Zoidberga podchodzisz do niego patrzysz mu w oczy czy ruchasz psa jak sra? jego oczy zawężają się w złości pakujesz ostatnią kulkę między oczy wychodzisz z budynku oddajesz się w ręce policji na pierwszej rozprawie w chuj dziennikarzy prosisz o zabranie głosu "Jestem Anon, jeden z ocalałych członków załogi greckiego tankowca Lotus." na sali poruszenie sędzia przerywa rozprawę odprowadzają Cię do celi wieczorem przed drzwiami celi staje facet w czerni zanim się odzywa mówisz "rucham sra jak psa" kiwa głową wyprowadzają Cię do czarnej terenówki wyjeżdżacie poza miasto wjeżdżacie do lasu na polanie stoi statek kosmiczny widzisz że nie tylko Ty przyjechałeś z innego samochodu wysiada Hillary Clinton "No, anon, niezłą imbę odjebałeś u tych lewaków, szacunek motzno, ale będziesz miał zjebę za nadużywanie procedury alarmowej" przytakujesz wsiadacie odlatujecie plastikowym nożem wyciągniętym z odbytu przebijasz tchawicę Clintonowej odbierasz jej blaster zabijasz jaszczuro-pilotów przejmujesz stery lądujesz pod Warszawą kopiujesz maile z komputera Clintonowej wysyłasz je do Wikileaks Clinton, a raczej jej jazczurosobowtór przegrywa wybory Wygrywa Trump wypowiada wojnę Chinom korzystając z okazji Rosja najeżdża UE 8 tysięcy atomówek w jedną dobę zabija 6 miliardów istnień pozostałe półtora miliarda umiera od promieniowania przybijasz piątkę Kononowiczowi nie ma już niczego są tylko iluzje od napromieniowania i śmierć Zabek05 - 2017-01-03, 00:03 Nie rozumiem dorosłych ludzi, którzy palą. Wszystko to zaczyna się za gówniaka, bo ktoś miał za słabą silną wolę kiedy np. w gimnazjum Krzysiek przyniósł fajki rodziców i w kiblu częstował kolegów. "Hehe, co, jesteś pipa? Weź spróbuj." I taki frajer spróbował, potem palił coraz częściej i częściej, a 20 lat później okazuje się, że na ten śmierdzący syf wydaje miesięcznie 500 złotych. Głowa mała. I to po co - żeby od niego śmierdziało, i niszczył sobie płuca i ogólnie zdrowie? Jak to jest, że w XXI wieku ludzie nadal palą, i że nadal inicjowane jest ono w ten sam sposób? Bo chyba nie ma osoby, która w wieku powiedzmy 20 lat myśli sobie "Hmmm, w sumie nigdy nie paliłem. Może powinienem zacząć wydawać pieniądze na to, żeby mi było czuć z ryja jakby mi tam ktoś nasrał?" Dokładnie, nasrał. To jest tak głupie, że równie racjonalne byłoby gdyby ludzie zaczęli srać w gacie dla przyjemności i wchodziłoby im to w nałóg. "Karol, chodź do kibla, Darek zajumał dziadkowi paczkę Cottonworldów, będziemy srali w gacie, tylko nie mów facetce." "Hehe, Karol, a ty w ogóle wiesz jak to się robi?" Doświadczeni koledzy sracze z uśmiechem spojrzeli się na kolegę, który nieśmiało wyjął z paczki parę slipów. Wziął głęboki wdech i popuścił. Powitała to salwa śmiechu. Błąd początkującego. Każdy z obecnych to zrobił ale i tak bawi gdy widzą jak ktoś nie ma jeszcze wprawy w obsrywaniu się, i puści bąka. Od tej pory Karol należał to ekipy. Codziennie na przerwie wychodzili za szkołę, żeby zesrać się w gacie, po czym wkładali sobie w dupy gumy i tic taki, żeby nauczyciele nie wyczuli. Coraz więcej pieniędzy szło na slipy, bo weszło to w nałóg i na studiach obsrywali się już nawet i cztery razy dziennie. Niektórzy przystopowali, inni kupowali tanie majtki z Biedronki. Bardziej zdesperowani kupowali na rynku wątpliwej jakości majtki z przemytu, bądź tkaninę na metry i szyli sobie sami. Normalny człowiek idzie na imprezę, ale nie może się bawić bo czuje gówno. Banda patusów zamiast kulturalnie wyjść obsrać się na balkon, bezceremonialnie rozpakowała 6-pak slipków przy stoliku i zaczęła srać tak, że ledwo można oddychać. Po imprezie wracasz do domu i całe włosy i ubranie śmierdzą gównem. Potem słyszy się, że ktoś obiecuje w nowym roku rzucić obsrywanie gaci, ale już po kilku dniach do tego wraca, bo nałóg jest zbyt silny. A wystarczyło powiedzieć Darkowi "nie" - tak byś miał i pieniądze, i zdrowie i czyste majtki. Mormegil - 2017-01-03, 00:06 Jakie to genialne. Z automatu leci do palących znajomych. Davos - 2017-01-03, 02:32 
|
||||||||||||
