Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszaj±ce użytkowników serwisu mistrzowie.org
Humor - "¶mieszne" obrazki
Davos - 2016-12-04, 13:16 Gdzie to jest? Mańka - 2016-12-04, 21:09 Pewnie w Białymstoku, gdzieżby indziej?Moris299 - 2016-12-05, 00:25
[ Dodano: 2016-12-05, 00:26 ]
manciara9 napisał/a:
gdzieżby indziej?
w piszuDavos - 2016-12-05, 00:26 Mańka - 2016-12-05, 11:49 Parsknęłam na głos
ChodnikowyWilk - 2016-12-05, 14:13 Swoj± drog± teraz wyszło kto jest prawdziwym fanem Popka a kto nie, jak przegrał to nagle ci którzy go wielbili się z niego ¶miej±.Ascara - 2016-12-05, 14:26 Kto?widzu - 2016-12-05, 18:44 Karol, człowiek który został Popkiem.Davos - 2016-12-05, 19:30 Ciekawi mnie, czy jestem jedyn± osob± na tym forum, który nie wie, co to za jeden ten Popek. I kogo to zupełnie nie obchodzi :]
Ontop:
widzu - 2016-12-05, 19:43 Taki "piosenkarz".Love178 - 2016-12-06, 11:40 Moja mama kocha od¶nieżać. Niektórzy maj± za hobby zbieranie znaczków, inni przylepianie mi łatki seksizmu w formie samoobrony na jakich¶ tam forach w internecie, a moja mama przez cały rok nic dodatkowego nie robi, tylko czeka aż spadnie ¶nieg. Ostatnimi czasy rzadko się zdarza, ale kiedy¶ jak co zimę dużo padało, to mamy w domu nie było widać. Nigdy nie zapomnę jak raz bardzo póĽno wracałam i nie spodziewałam się żywej duszy na zewn±trz, a tam nagle moja mama wykopuje się zza zaspy (jak tam w ogóle trafiła, to ja nawet nie wiem) i woła do mnie "obiad jest w lodówce, ogrzej sobie!". Potem jeszcze nieprędko wróciła.Lilith - 2016-12-06, 12:13 Ej, to może przerób pastę i napisz "Moja stara jest fanatyczk± odsnieĽania".
Sorki, takie skojarzenie
Btw, ja uwielbiam zimę, nieraz pomagałam w od¶nieżaniu, bo to mi dawało dużo frajdy. Wiedziała, wtedy że potem z tego zgarniętego ¶niegu ulepię bałwana, zbuduję igloo (tutaj pomoc taty była konieczna, bo miałam problem z sufitem, jak igloo większe ode mnie nieraz było. Bitwa na ¶nieĽki, zjazd na sankach/nartach, no co¶ zajebstego.
Własnie dlatego uwielbiam zimę.
[ Dodano: 2016-12-06, 12:19 ] ChodnikowyWilk - 2016-12-06, 12:26 Moja stara to fanatyk od¶nieżania. Pół mieszkania zajebane łopatami najgorsze.Davos - 2016-12-06, 12:29 Imho jest duża różnica między wolnym dniem, gdy się wy¶pisz, wstajesz bez po¶piechu, zjesz ¶niadanie i dopiero idziesz pood¶nieżać dla ruchu i ¶wieżego powietrza a dniem pracuj±cym, gdy o 6 rano latasz w po¶piechu z łopat± dookoła auta, byle "wyr±bać" sobie wyjazd i jak najszybciej wyjechać z chaty, bo na drogach z powodu ¶niegu paraliż, a w robocie trzeba być na czas.
W tym pierwszym wypadku ja też lubię pood¶nieżać, w drugim - niekoniecznie :]Mańka - 2016-12-06, 12:30 Dlatego ja trzymam Wilczura w garażu i mam wyjebane Love178 - 2016-12-06, 12:40
Davos napisał/a:
Imho jest duża różnica między wolnym dniem, gdy się wy¶pisz, wstajesz bez po¶piechu, zjesz ¶niadanie i dopiero idziesz pood¶nieżać dla ruchu i ¶wieżego powietrza a dniem pracuj±cym, gdy o 6 rano latasz w po¶piechu z łopat± dookoła auta, byle "wyr±bać" sobie wyjazd i jak najszybciej wyjechać z chaty, bo na drogach z powodu ¶niegu paraliż, a w robocie trzeba być na czas.
W tym pierwszym wypadku ja też lubię pood¶nieżać, w drugim - niekoniecznie :]
Wut. Nie, ona od¶nieża codziennie, z rana jak ma i¶ć do pracy to najpierw o 6, bo dopiero co wstała, potem drugi raz o 7 kiedy trzeba już wyjeżdżać (ja zawsze wtedy ¶pię, ale 2 razy słyszę łopatowanie), potem dzwoni, albo pisze smsa "od¶nież jeszcze po południu" a potem wraca z pracy i po tobie poprawia Nie wiem ile Twoim zdaniem można mieć wolnych dni, żeby tylko w nie od¶nieżać...
Cytat:
Moja stara to fanatyk od¶nieżania. Pół mieszkania zajebane łopatami najgorsze.
akurat kiedy zrobiłam przeróbkę o jednym przedmiocie Davos - 2016-12-06, 12:51 Love, ja odnosiłem się do posta Lilki. Bo na budowanie igloo, lepienie bałwana czy zjeżdżanie na sankach trzeba mieć trochę czasu i trudno to robić, gdy się człowiek rano spieszy
Tak btw szacun dla Twojej mamy.
manciara9 napisał/a:
Dlatego ja trzymam Wilczura w garażu i mam wyjebane
A ja w domu. Nie miałbym sumienia, żeby psa w tak± pogodę trzymać na zewn±trz Lilith - 2016-12-06, 13:55 Davos, jak jeszxze byłam odwożona autem do podbazy, to też trzeba bylo zdejmować z auta tak± plachtę, plandekę, czy jak to sie nazywa. Skrobalo się szyby od przymarzniętego sniegu, odsnieĽało podjazd, wiadomo.
Ja zimę lubię za zabawy ma sniegu.Nadir - 2016-12-06, 14:52 Ja zimy nie lubię, zima jest chujowa.
A i Kotlin lepszy od Pudliszek.Love178 - 2016-12-06, 15:00 Tylko łucznictwo