To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Hydepark - Narzekalnia

Sharvari - 2014-07-21, 00:52

love178 napisał/a:
Nie da się jej powiedzieć, że to spotkanie girls only, czy to mieszana paczka?

ja i koleżanki, pffff

będzie trzecią dziewczyną :D

Zaknafein napisał/a:
prawie jak Romeo i Julka

i luf rosaline
i luf rosaline
i luf rosaline
who is rosaline, i luf julia

dokładnie tak było

Adijos - 2014-07-21, 09:54

To Ty olej wtedy ich i siedź z nami na forum :D
RudaMaupa - 2014-07-21, 09:54

W sumie Shav rozumiem. Ale my ostatnio z moim słyszymy ciągle, że jesteśmy nudni, bo nie wychodzimy codziennie, bo nie pijemy codziennie, bo nie interesuje nas spontan do rana, kiedy następnego dnia idziemy do pracy... No kurde jesteśmy razem. I jesteśmy jednością. Nawet jak wychodzimy bez siebie gdzieś, to chcemy szybko wracać, bo człowiek niepełny się czuje...

I wkurza mnie, jak np. słyszę właśnie o zapomnianych kontaktach, a okazuje się, że żeby być na bieżąco i w kontakcie, to trzeba odpieprzyć chorą akcję i chadzać na piwo w każdy czas. Jakoś nieważne jest to, że wolne chwile poświęcamy przyjaciołom, że próbujemy pogodzić pracę, szkołę, ślub i przyjaźnie ze sobą, a nie mamy czasu i w ogóle. A najgorzej jest, jak za naszymi plecami wymyślają teorie o tym, że my się nawzajem tłamsimy i zabraniamy wszystkiego. Kurna, pogadalibyście z nami, my lubimy, jak się z nami spędza czas, ale jeśli każde spotkanie musi się kończyć libacją, pozwalamy sobie na to dość rzadko...

Z tym podbijaniem do innych różnie bywa. Takie losy. Mój ze swoim najlepszym kumplem podbijali do jednej panny. Potem dogadali się, że kumpel się za nią bierze, a mój coraz bardziej spoglądał na mnie. W doopie to mam, bo oni się żenią, my się żenimy, a niezbadane są ścieżki. Skąd mógł wcześniej ten Twój kolega wiedzieć, że ona bardziej do niego pasowała? Podbijanie to nic takiego złego. Z takim podejściem większość ludzi byłaby singlami.

ZSK - 2014-07-21, 16:25

RudaMaupa napisał/a:
I wkurza mnie, jak np. słyszę właśnie o zapomnianych kontaktach, a okazuje się, że żeby być na bieżąco i w kontakcie, to trzeba odpieprzyć chorą akcję i chadzać na piwo w każdy czas. Jakoś nieważne jest to, że wolne chwile poświęcamy przyjaciołom, że próbujemy pogodzić pracę, szkołę, ślub i przyjaźnie ze sobą, a nie mamy czasu i w ogóle. A najgorzej jest, jak za naszymi plecami wymyślają teorie o tym, że my się nawzajem tłamsimy i zabraniamy wszystkiego. Kurna, pogadalibyście z nami, my lubimy, jak się z nami spędza czas, ale jeśli każde spotkanie musi się kończyć libacją, pozwalamy sobie na to dość rzadko...

Już chyba kiedyś wspominałem, że bardzo się z Tobą zgadzam. Tym razem również :piwo:
A u mnie znowu wśród kumpli panuje takie przekonanie, że zarywanie do byłeś od kumpla to ciężki, niewybaczalny grzech. Nawet ja ten jakiś tam kumpel chodził z nią w gimnazjum.
Sharvari napisał/a:
gdyby utrzymywali ze mną kontakt byłoby fajnie, ale jedynie czasem z tą kumpelą smsowałam. wczoraj do mnie napisała że przeprasza że tak późno i że możemy się spotkać i wtedy wspomniałam o tym większym spotkaniu, bo jakby nie patrzeć dalej należy do naszej paczki. w przeciwieństwie do niego, bo tylko raz widział moich bff na oczy i stwierdził że dziwne ludzie :D a teraz ma z nami być całe 2 dni, już to widzę.

Wyczuwam takie papużki-nierozłączki jak moi znajomi z uczelni. Jak z nimi gadam osobno to jest spoko, ale jak są razem to niezależnie od tego czy mamy robić projekty czy siedzieć i gadać to jest masakra bo oni się ciągle kleją do siebie, miziają, kłócą, biją, potem ku.rwa całują, szepczą co chwilę do ucha co jest w ogóle nie na miejscu. Także ogólnie jeśli to Cię czeka to Shar, współczuję. Najlepiej się spij i idź spać. Tylko, na wszelki wypadek, załóż jakieś stare slipy. Albo takie na kłódkę. Jakby się temu zakochanemu nagle wielka miłość odwidziała ;)

widzu - 2014-07-21, 17:52

ZróbmySobieKupę napisał/a:
Tylko, na wszelki wypadek, załóż jakieś stare slipy



-,-

Zaknafein - 2014-07-21, 17:57

ZróbmySobieKupę napisał/a:
Tylko, na wszelki wypadek, załóż jakieś stare slipy




a po za tym to Shar to przecież abstynentka więc się nie spije ; //

RudaMaupa - 2014-07-22, 21:21

Jest ze trzydzieści stopni. Moje mieszkanie w ciągu dnia stało się piekarnikiem. Ludzie chodzą wyrozbierani, a ja co? Opatulona. Bo kurna chora jestem. Ani się wygrzać, bo przecież wystarczy się przejść kawałek i już człowiek mokry, ani okna na noc uchylić, bo rano gorzej...

Za jakie grzechy?! :zalamka:

widzu - 2014-07-22, 21:25

RudaMaupa napisał/a:
Za jakie grzechy?! :zalamka:




Mówi Ci to coś? ;) :D

Davos - 2014-07-22, 21:29

No tak, być chorym w taki upał to niezbyt fajna perspektywa. Z drugiej strony chodzenie do roboty, w której nie ma klimy wcale nie jest lepsze ;)
Sharvari - 2014-07-23, 16:10

opóźnili premierę dragon age 3 o 1,5 miesiąca >:< >:< >:< >:< >:< >:< >:< cóż, przynajmniej może zdążę nowego asasyna ogarnąć, chyba że też przesuną.

poza tym wiecie, że fretka kiedy jest w stresie wydziela 10 razy intensywniejszy zapach, podobnie jak skunksy? ja się dzisiaj dowiedziałam jak jechałam z nią do weterynarza. nie lubi środków transportu. myślałam że to jej kuweta najbardziej śmierdzi.

Zabek05 - 2014-07-30, 23:18

wracałem 10 km do domu rowerem i nie mam w czym się umyć, bo mój ojciec uje.bał sobie że dokręci kran do wanny (która zresztą służyła za zbiornik do brudnych rzeczy) i oczywiście rozwalił jakieś kolanko, które biegnie pod płytkami i boi się je zmoczyć -_-

[ Dodano: 2014-07-30, 23:20 ]
zastanawiacie się jak można rozwalić kolanko które leży 1,5 metra od miejsca, do którego został przykręcony kran? z moim ojcem wszystko jest możliwe.

icywind - 2014-07-30, 23:58

Widzę, że mam z twoim tatą dużo wspólnego :ok:
Adijos - 2014-07-31, 10:33

Icy, w Twoim kontekście dziwnie to brzmi.
icywind - 2014-07-31, 10:46

Nie, po prostu ja też potrafię wszystko rozjebać za co się zabiorę... zboczeńcu :zalamka:
Zaknafein - 2014-08-01, 18:14

zegarek mi się zje.bał, tzn kawałek szkiełka pękło i zanim naprawią zajmie 2 tyg czyli do polsze polece bez zegarka fak
Sharvari - 2014-08-01, 18:24

nie wyrwiesz lasek na drogi zegarek ; / ale spoko, kupisz sobie tu nowy z polskim czasem, a nie będziesz tak latać z opóźnionym o godzinę
Zaknafein - 2014-08-01, 18:34

po za tym nikt mi go nie ukradnie

always look at the bright side of life

Adijos - 2014-08-01, 18:59

"-Patrzcie mam nowego rolexa
-No, a ile dałeś?
-Trzy dychy z allegro"
Historia prawdziwa.

Sharvari - 2014-08-02, 13:33

dlaczego śląsk jest taki zyebany? zaczęłam w końcu szukać sobie szkoły. mój wymarzony kierunek, za darmo, jest tylko w opolu i suwałkach ;__; zresztą wszystkie ciekawe jakie widzę najbliżej są w krakowie albo wrocławiu. kurmać
R - y - 2014-08-02, 13:37

Narzekam sobie dziś.
Zaraz muszę jechać na Victorię bo do domu wracam autobusem około 20 godzin. No i super bo pada bo zimno. Mam wiele walizek, a jestem sama i muszę to dotargać na stację, wsadzić do pociagu, wyjać z pociagu potem, dotachać na stację autobusowa. No i by było lepiej dostałam okres przed 20 godzinna podróza. No i nic tylko siedzieć i płakać :/



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group