To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Hydepark - Narzekalnia

JankielKindybalista85 - 2014-06-09, 21:46

Sharvari napisał/a:
Barbra musisz zaakceptować że w internecie każda dziewczyna jest piękna, szczupła, cycata, wolna, nie sra i jest niegrzeczną nimfomanką dziewicą z zasadami


Tak właśnie jest! Ach te kobiety z internetów!

Antybristler - 2014-06-09, 21:46

ZróbmySobieKupę napisał/a:
A ja hejtuję na komary. Ledwie godzinka w plenerze z kolegami i jestem cały pogryziony :zly: a niech je wszystkie szlag...


Skutki tępienia pająków, os, szerszeni i innych wrogów tych latających wrednych stworzeń.

ZSK - 2014-06-09, 22:01

Antybristler napisał/a:
Skutki tępienia pająków, os, szerszeni i innych wrogów tych latających wrednych stworzeń.

Być może być. Jak przechodziłem przez świeżo skoszone boisko to z każdym krokiem z 10 nowych się wzbijało w powietrze. Żądam oprysków na te kuhwy!!!

@Pro: Ciesz się, że masz fajną figurę ;) Olej te ceny, przecież będzie wyprzedaż :P

JankielKindybalista85 - 2014-06-09, 22:09

ProFace napisał/a:
Krótkie jeansowe spodenki


Yyyy... Przepraszam Pro, zamyśliłem się. Kontynuuj proszę.

Sharvari - 2014-06-09, 22:59

ja myślałam, że w firmowych sklepach wszystko jest drogie. nie bywam tam 8 razy w tygodniu, ale z tego co zauważyłam, to jest jedna cena do wszystkich rozmiarów danego ciucha, od kiedy większe są droższe? tak na logikę to idzie na to więcej materiału. zresztą teraz robią dużo ciuchów uniwersalnych = L, przez które prawie lecę.

ostatnio kupowałam spodnie. 36 dobre, ale nie umiałam się dopiąć, natomiast 38 dobre w biedrach, za to nogawki do skrócenia i w ogóle są zbyt luźne jak na rurki. oni zwyczajnie robią niewymiarowe te ubrania.

[ Dodano: 2014-06-09, 23:07 ]
a, no i wbrew tej logice, im mniej materiału, tym jest drożej. wystarczy spojrzeć na ceny bikini i stringów :p

Barbra - 2014-06-09, 23:54

i rzymianek ;__;
Davos - 2014-06-10, 00:04

Antybristler napisał/a:
ZróbmySobieKupę napisał/a:
A ja hejtuję na komary. Ledwie godzinka w plenerze z kolegami i jestem cały pogryziony :zly: a niech je wszystkie szlag...


Skutki tępienia pająków, os, szerszeni i innych wrogów tych latających wrednych stworzeń.


Osy i szerszenie wcale nie są lepsze od komarów... Jedynie pająki z tego zestawu są spoko :)
A swoją drogą będąc w Rzymie przez tydzień widziałem 1, słownie JEDNEGO komara, do tego tak ospałego, że ubiłem go bez problemu. Much, os i meszek też nie widziałem. To samo zresztą w Hiszpanii czy Chorwacji, kiedy tam byłem. Nie wiem, czy to jest kwestia klimatu czy oprysków (chociaż czy to możliwe, żeby opryskać cały kraj?), ale ludzie tam mieszkający mogą spać przy otwartym oknie bez obaw, że to dziadostwo wleci im do pokoju.

Antybristler - 2014-06-10, 00:09

Osy i szerszenie żądlą tylko w obronie. Komary same z siebie lecą uje.bać.
Davos - 2014-06-10, 00:16

Może, ale to i tak nie zmniejsza mojej antypatii do os i szerszeni ;)
Antybristler - 2014-06-10, 00:25

Też ich nie darzę miłością, ale szczerze to nigdy nie zostałem użądlony bez powodu. Najlepiej po prostu nie wchodzić sobie w drogę :D

Jak szerszeń albo osa podleci blisko to nie ma co panikować, bo to ciekawskie owady, a gdy podlatują do jakiegoś obiektu, który je ciekawi zmieniają tryb wzroku na krótkowzroczny, żeby z bliska widzieć lepiej. Zwykle latają chwilkę i wracają do swoich zajęć :)

Strach we mnie budzą pijane osy, bo te mogą być już agresywne :P

Davos - 2014-06-10, 00:34

Łatwo Tobie mówić... Ja jako mały dzieciak zostałem w ciągu jednego lata użądlony przez 4 osy i przez tą czwartą się uczuliłem. Co prawda od tego czasu już mnie żadna nie użądliła, ale i tak na widok osy chwytam co się da i ubijam bez litości. Gorzej z szerszeniami, na te skurczybyki kapeć czy gazeta już nie wystarcza, potrzebny jest ciężki but, albo solidna księga z grubą okładką ;) Ale jedno trzeba oddać szerszeniom - są świetnym budzikiem. Niezależnie, jak bardzo człowiek jest zaspany, wlecenie tej paskudy do pokoju powoduje u mnie momentalny zryw z łóżka. Chociaż przyjemne to nie jest.

[ Dodano: 2014-06-10, 00:35 ]
A tak btw: mojemu ojcu wczoraj osa wleciała do ucha. I zanim wyleciała, to na odchodnym go jeszcze użądliła. Na szczęście on uczulony nie jest.

Antybristler - 2014-06-10, 11:10

Cytat:
A tak btw: mojemu ojcu wczoraj osa wleciała do ucha. I zanim wyleciała, to na odchodnym go jeszcze użądliła. Na szczęście on uczulony nie jest.

Pewnie miodu szukała i się zawiodła :D

ZSK - 2014-06-10, 14:17

Internety mówią, że jad szerszeni nie jest tak silny jak ludzie mówią gdyż służy im do zabijania np. innych owadów a nie odstraszania misiów jak to jest w przypadku pszczół.

Fajnie mają tam na południu, nie dość, że klimat piękny i pogoda na co dzień taka jak u nas tydzień w roku to jeszcze komarów nie ma. One psują całe piękno lata :( One i inne uparcie gryzące owady. ZAPRYSKAĆ!!!
Nad morzem chyba nie ma komarów, przynajmniej ja tam nie spotykam, to chociaż Love nie musi na nie narzekać :)

monjiczq - 2014-06-10, 14:45

u mnie w Kołobrzegu zawsze jest pełno komarów i innego latającego dziwnie wyglądającego robactwa za którym niekoniecznie przepadam, ale tutaj nie ma nic! żadnych komarów :-D Islandczycy pewnie nawet nie wiedzo co to komar! Za to lubie lato w Reykjaviku XD
bartek82r - 2014-06-10, 14:47

monjiczq napisał/a:
u mnie w Kołobrzegu zawsze jest pełno komarów i innego latającego dziwnie wyglądającego robactwa za którym niekoniecznie przepadam, ale tutaj nie ma nic! żadnych komarów :-D Islandczycy pewnie nawet nie wiedzo co to komar! Za to lubie lato w Reykjaviku XD


A moja córka jest w Sianożętach na zielonej szkole. Kilka dni temu zwiedzali Kołobrzeg :)

ZSK - 2014-06-10, 14:50

A ciepło chociaż tam macie? Tak te 25 stopni chociaż? :)
monjiczq - 2014-06-10, 15:02

Sianożęty to dziura zabita dechami, nic tam nie ma :bag:

ZSK ostatnio było chyba ze 21 o ile się nie mylę w sobotę i była taka piękna pogoda, ale rzadko jest tyle stopni, chociaż w tym roku może jeszcze nam się lato nie skończyło (taką mam nadzieję) bo dziś już jest chyba z 10 stopni w tym deszcze wiatry i zachmurzenie :-D a weekend taki piękny był ;c

matheus3004 - 2014-06-10, 15:35

Davos napisał/a:
Osy i szerszenie wcale nie są lepsze od komarów... Jedynie pająki z tego zestawu są spoko :)
A swoją drogą będąc w Rzymie przez tydzień widziałem 1, słownie JEDNEGO komara, do tego tak ospałego, że ubiłem go bez problemu. Much, os i meszek też nie widziałem. To samo zresztą w Hiszpanii czy Chorwacji, kiedy tam byłem. Nie wiem, czy to jest kwestia klimatu czy oprysków (chociaż czy to możliwe, żeby opryskać cały kraj?), ale ludzie tam mieszkający mogą spać przy otwartym oknie bez obaw, że to dziadostwo wleci im do pokoju.

Ja stawiam na klimat, bo zauważ, że praktycznie całe Włochy reprezentuje klimat podzwrotnikowy.

Barbra - 2014-06-10, 16:35

zsk, rozczaruję cię, ale byłam w kilku miejscach np w takiej chorwacji, i w niektórych rzeczywiście komarów praktycznie nie było, ale w innych było więcej niż w polsce nad jeziorem :D bez śmierdzących antykomarowych środków wkładanych do kontaktu co noc nie dało się przeżyć :<
ZSK - 2014-06-10, 16:51

W sumie to mnie nawet pocieszyłaś. Skoro mają taki klimat, ciepłą wodę w jeziorach a nawet Barbrę w stroju kąpielowym to niech chociaż ciachają ich komary :P Ale w PL? Za co?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group