Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Hydepark - Nasze rekordy
widzu - 2013-12-12, 21:03 Nie, jestem nudziarzem.ZSK - 2013-12-12, 22:03 Ja mimowolnie byłem na "tańcowych" imprezach bo sporo mojej rodziny miało wesela już odkąd byłem mały szczyl. A alko pierwszy raz spróbowałem z kuzynem jak byłem jeszcze w zerówce Też jestem nudny Sharvari - 2013-12-12, 22:07 więc ja też jestem jehowym i nudziarzem. tzn może i zdarzyło mi się skosztować przed i po 18tce, ale jestem abstynentem od 19 lat i zamierzam być jeszcze dłużej.
a wielkich imprez, do tego alkoholowych nienawidzę. póki jestem w znajomym mi miejscu, wśród znajomych i nikt mi nie rzyga na buty, czuję się dobrze.widzu - 2013-12-12, 22:11
ZróbmySobieKupę napisał/a:
:/ Ja mimowolnie byłem na "tańcowych" imprezach bo sporo mojej rodziny miało wesela już odkąd byłem mały szczyl. A alko pierwszy raz spróbowałem z kuzynem jak byłem jeszcze w zerówce Też jestem nudny
A no to żeś mi przypomniał.
W 2007 byłem na weselu.
Siedziałem na krześle parę godzin.ZSK - 2013-12-12, 22:25 Ja też "żiganych" albo różnych takich imprez nie lubię. Lubię się bawić w towarzystwie znajomych bo życie jest krótkie i trza brać z niego garściami. A picie jest fee, tzn. w przesadnych ilościach i dla samego picia. W przyszłym roku mam wesele a nie mam partnerki. Nie wiem czy iść w ogólę widzu - 2013-12-12, 22:26 Zaproś Monię.
Może przyleci.ZSK - 2013-12-12, 22:33 Albo Sandrę. W końcu to moja forumowa żonka i jakieś obowiązki ma! No i te oczy... Samara - 2013-12-12, 22:46 Wesele? No to żonkę musisz zabrać, ja chętnie pójdę
A poważniej, do przyszłego roku mnóstwo czasu, zdążysz kogoś znaleźć (ale jak nie to pamiętaj o żonie :x)ZSK - 2013-12-12, 22:54 Spoko, nie zapomnę Do Studni też nie mam daleko więc luz RudaMaupa - 2013-12-13, 11:35 No ja rozumiem i szanuję abstynentów. Mój ojciec nie pił do dwudziestego któregoś roku życia, chciał wesela bezalkoholowego. Ale rezygnować ze spotkań towarzyskich? Nie wszystkie masowe imprezy są hardkorowe. Lednica w sumie jest masową imprezą, a nigdzie nie widziałam tyle radości, spontaniczności i śmiechu, co tam.
Zresztą człowiek, który umie się bawić bez alkoholu, potrafi znaleźć sobie innych podobnych sobie i robić szalone imprezy w swoim stylu, bez niechlubnych ekscesów Szkoda trochę młodości... Ale mogę mieć spaczoną psychikę, bo - jak mówiłam - tatuś abstynent, a w internatach i akademikach mieszkał, na zabawach bywał i zawsze potrafił się tam znaleźć...
Nie piłam do 18, poza sporadycznymi przypadkami częstowania przez rodziców na specjalne okazje. Też w sumie jakiś rekord Davos - 2013-12-13, 12:19 U mnie to było tak, że gdzieś tak do 16 roku życia dziwiłem się jak można pić alkohol, a potem już się dziwiłem jak można go nie pić Wiadomo, przesada w piciu jest zła, ale smakiem piwa, wina czy nalewek można się delektować No, ale co kto lubi. Fajne mogą być zarówno imprezy alkoholowe jak i bezalkoholowe, to bardziej kwestia doboru odpowiednich znajomych niż trunków JankielKindybalista85 - 2013-12-13, 13:30 Proszę bardzo! Dwie strony off topu ale jako, że gadka jest o alkoholu to nikt nie interweniuje. No to zdrówko! ZSK - 2013-12-13, 13:38
RudaMaupa napisał/a:
Lednica w sumie jest masową imprezą, a nigdzie nie widziałam tyle radości, spontaniczności i śmiechu, co tam.
Ooo i tam bm się wybrał właśnie! Ale nie wiem czy nie jestem już za stary Miałem do czynienia z różnymi eventami tego typu ale na mniejszą skalę i ta masa pozytywnej energii jakiej doświadczyłem jest niezapomniana qtasiorro - 2013-12-14, 17:59 Gdzie jest Shar, kiedy jest potrzebna?!widzu - 2013-12-14, 18:02 Na ShoutBoxie.Sharvari - 2013-12-14, 18:02 w innych częściach internetów, żyje lub śpi. rozmowa o alkoholu dotyczy rekordów w niepiciu więc nie wiem o co wam chodzi.qtasiorro - 2013-12-16, 21:06 O, Grzejnik poruszył dobry temat!
U mnie na rowerze miejskim 3x6 przełożeń 45,2 km/h na płaskim, a na góralu również 3x6 przełożeń (aczkolwiek cięższych, chyba przednie zębatki większe) 47,8 km/h na płaskim.Adijos - 2013-12-16, 21:09 Jak już tak mówi o prędkości to moim skuterem 70km/h B)Sharvari - 2013-12-16, 21:21 co z tego, jak to wciąż kib... skuter, huehuehue.WojtekVanHelsing - 2013-12-16, 21:22
grzejnik007 napisał/a:
Rekord stania w pozycji stojącej z 2/3 przerwami po 5min - 9h
To ja też dopsize - moj rekord srania (najszybszy) = 4 minuty. Najdluzszy = 2,5h
Ogólnie to ja na siedząco sram a nie w pozycji stojacej.. ale co kto lubi