To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Filmy i seriale - Gra o Tron

Davos - 2016-06-21, 00:25

Fakt, Wun Wuna szkoda.

Ale dziwi mnie trochę ten fakt wycinania rodów w serialu. Baratheonów już nie ma, Martellów nie ma, Boltonów nie ma, a za chwilę nie będzie też Starków :PP A niby te rody istniały tysiące lat. A tutaj lekką ręką scenarzyści ot tak je eksterminują. I pewnie na tym się nie skończy bo dojdą kolejne.
Chyba tylko Freyowie mogą spać spokojnie :troll:

Marcin55522 - 2016-06-21, 04:18

A mi się właśnie ta śmierć tego młodego Starka podobała.
icywind - 2016-06-21, 06:16

Oficjalnie to Lannisterów nie ma a nie Baratheonów xP
Bo wszystkie rody wymrą i nastanie demokracja. Zobaczycie xP

[ Dodano: 2016-06-21, 06:17 ]
W sensie są ale Tyrion jest pewnie wyklęty a Jamie pewnie sobie żony nie znajdzie

[ Dodano: 2016-06-21, 14:34 ]
Na poważnie jest taki pornos ale nie oglądałem to wam nie opowiem:

Davos - 2016-06-21, 19:03

Tych parodii pornosów z GoT jest mnóstwo. The Winter is cumming :troll:


icywind napisał/a:
Oficjalnie to Lannisterów nie ma a nie Baratheonów xP


Fakt, ale już niedługo bo Tommen zapewne lada chwila kopnie w kalendarz. A Lannisterowie mają jeszcze jakieś boczne gałęzie. Przynajmniej w książce, bo w serialu to nie wiem. Ale mam przeczucie, że Tyrion przeżyje do końca sagi i odzyska Casterly Rock.

Moris299 - 2016-06-22, 00:21



nie wiem o co cho ale wrzucam bo Pani A. mi kazała :szubienica:

Davos - 2016-06-22, 00:32

Moris: http://forum.mistrzowie.o...p=252132#252132
Moris299 - 2016-06-22, 11:07

Bo pomyliłem obrazki, miałem wrzucić to:


icywind - 2016-06-22, 14:17

Ojciec smoków? :???:

[ Dodano: 2016-06-22, 14:31 ]


:haha: :rofl:

Davos - 2016-06-22, 19:09

Za to biedna Arya niczego nie będzie mogła zamówić...

[ Dodano: 2016-06-22, 19:10 ]


:-D

icywind - 2016-06-22, 22:51

Davos napisał/a:
Za to biedna Arya niczego nie będzie mogła zamówić...

Nieprawda
spoiler jak ktoś nie oglądał ostatniego odcinka:
https://www.youtube.com/watch?v=GortSceAq2M

JankielKindybalista85 - 2016-06-23, 00:29

Uśmiech Sansy na końcu najlepszy. Ech, gdzie ta słodka dziewoczka z pierwszego sezonu/książki. To znaczy, ja tam nie tęsknię. :troll:
Davos - 2016-06-24, 01:12










ZSK - 2016-06-24, 14:39

Czyli co, psy go wdupiły?
JankielKindybalista85 - 2016-06-24, 17:28

https://www.youtube.com/watch?v=Qkuu0Lwb5EM
Sansa Stark theme song.

icywind - 2016-06-24, 17:33

JankielKindybalista85 napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=Qkuu0Lwb5EM
Sansa Stark theme song.

Wcale nie bo to
https://www.youtube.com/watch?v=9bZkp7q19f0
:troll:

kotmaalealamakota - 2016-06-24, 18:15

Davos, :haha: :haha: :haha:
nie no wreszcie się doczekałam wymarzonej śmierci dla tego psychopaty :diabelek2:

Davos - 2016-06-24, 21:20

ZróbmySobieKupę napisał/a:
Czyli co, psy go wdupiły?


Yep. W dodatku jego własne.















































icywind - 2016-06-27, 20:12

Danka płyń, płyń im wpierdolić

[ Dodano: 2016-06-27, 20:17 ]
Lol, nie tylko ja na to wpadłem


[ Dodano: 2016-06-27, 20:18 ]
Bądź Varysem, popłyń do Westeros spiskować w Dorne.
Wróć się do zatoki smoków się, żeby znowu płynąć do Westeros

JankielKindybalista85 - 2016-06-27, 20:40

icywind napisał/a:
Bądź Varysem, popłyń do Westeros spiskować w Dorne.
Wróć się do zatoki smoków się, żeby znowu płynąć do Westeros

WUT?! :haha:

A w sumie zacząłem oglądac ten sezon tylko dla takich totalnych spierdolin fabularnych więc git. obczaję finałowy odcinek po meczu.

A ta pizda mam nadzieję że utonie po drodzę. Na przykład na skrócie przez Dymiące Morze Valyrii. Chociaż jak to pokazali w jednym z odcinków przy okazji popierdalania łodką przez całe oceany w wykonaniu Mormonta i Tyriona to serialowa Valyria jest mniejsza od Rawy Piskiej. :haha:

Davos - 2016-06-28, 01:15

icywind napisał/a:
Bądź Varysem, popłyń do Westeros spiskować w Dorne.
Wróć się do zatoki smoków się, żeby znowu płynąć do Westeros


Yep, też mnie to rozwaliło :D Swoją drogą po co oni udają się do Westeros statkami, skoro mogliby pożyczyć teleport od Varysa?


Dobra, skoro odcinek obejrzany to czas na krótki komentarz.

[SPOILER]

Odcinek finałowy był efektowny, nie da się zaprzeczyć. W kilku scenach mieliśmy naprawdę mocne pierdolnięcia. Z drugiej strony mnie żaden zwrot akcji szczególnie nie zaskoczył bo czytałem wcześniej różne spekulacje i okazało się, że praktycznie wszystkie się potwierdziły. Mieliśmy więc podpalenie septu przez Cersei i uśmiercenie naraz całkiem sporej liczby postaci: Wróbla i jego świty, Lorasa, Lancela, Margaery, Mace'a, Kevana, a wcześniej jeszcze Pycelle'a, zabitego przez dzieci z nożami, nasłane przez Qyburna (czyli nawiązanie do książek, tyle że tam rolę Qyburna odgrywał ktoś inny). Zanim to jednak nastąpiło, mieliśmy proces Lorasa, który przystępując do Wiary, wyrzekł się jednocześnie rodu i obiecał, że nie będzie mieć żony i nie spłodzi potomka ( :rofl: ). Dalej samobójstwo zrozpaczonego śmiercią żony Tommena, dokonane metodą Magika (to też trafnie przewidzieli widzowie), a pod koniec odcinka jeszcze koronowanie się na królową przez Cersei. Fajnie, tylko na jakiej zasadzie? Od kiedy to matka króla dziedziczy po jego śmierci?
Tyle, jeśli chodzi o Królewską Przystań.
Następnie Bliźniaki, fajna rozmowa starego Waldera z Jaimem, a później, gdy Walder zostaje sam i spożywa kolację, podane mu zostaje danie z... Czarnego Waldera i jeszcze jakiegoś innego gostka z rodu Freyów. Dobrze widziałem, że to był pasztet? Jeśli tak, to mamy kolejne książkowe nawiązanie. Służącą podającą żarcie okazuje się być Arya, która właśnie teleportowała się do Bliźniaków z Braavos, założyła twarz służki i poderżnęła Walderowi gardło. O tym również spekulowano przed odcinkiem.
Północ - Jon, zamiast kopnąć Sansę w dupsko za to, że nie uprzedziła go o armii Doliny, przez co zginęło mnóstwo jego ludzi, całuje siostrzyczkę w czółko i mówi, że muszą sobie wzajemnie ufać. Urocze. Littlefinger próbuje uwieść Sansę, a gdy to się nie udaje, stara się ją napuścić na Jona. W wielkiej sali w Winterfell lordowie Północy ogłaszają Jona Królem Północy. Ciekawe. Pojawił się nawet lord Manderly (czemu dopiero teraz, kurwa!). Wcześniej jeszcze Davos upomniał się w końcu o Shireen i zażądał głowy Melisendre, ona się broniła, że przyda się Jonowi w walce z Innymi, a ten ostatecznie wygnał ją na południe. Dziwne rozwiązanie. Skoro Jon jej nie ściął łba to czemu jej faktycznie nie zostawił przy sobie? Jaką rolę Mela będzie jeszcze miała do odegrania na południu?
Sam z tą swoją lafiryndą dociera do Cytadeli. A on sam (sam Sam, taka gra słów, czaicie bazę :troll: ) dostaje dostęp do wielkiej biblioteki. No i tyle, jeśli chodzi o jego wątek. Zapewne w przyszłym sezonie przeczyta tam o czymś, co będzie przydatne w walce z Innymi, bo niby po jaką cholerę Martin wysyłałby go taki kawał?
Benjen odstawia Brana pod Mur, a ten z kolei ma wizję, w której kończy retrospekcję z Wieży Radości. No i zgodnie z oczekiwaniami, prawdziwa okazuje się teoria R+L=J. Bez zaskoczenia.
Dorne - zgodnie z przewidywaniami, zjawia się tam Varys. Ok. Ale co tam kurde robi Olenna? Gadanie żmijowych bękarcic, że Królowa Cierni powinna z nimi połączyć siły, bo Lannisterowie wypowiedzieli im wszystkim wojny, mnie nie przekonuje. Raz, że to Martellowie wypowiedzieli wojnę Lannisterom, a nie odwrotnie, a dwa, że jakim cudem Olenna tak szybko dowiedziała się o śmierci syna i wnuków? Co oni kurna w tym Westeros, mają oprócz teleportów jeszcze internet? No i pomijam już taki niuans, że Tyrellowie i Martellowie śmiertelnie się nienawidzą i od wieków toczą ze sobą wojny.
Meereen - Danka każe Daariowi zostać w Meereen i sprawować rządy w jej imieniu - po co? Wiadomo, że on się do tego nie nadaje i pewnie szybko straci rządy, a z kolei w Westeros ze swoimi najemnikami mógłby się przydać w podbijaniu królestwa. No, ale nie wymagajmy od blondynki myślenia :troll: Potem gadka szmatka z Tyrionem, mianowanie go przez Dankę namiestnikiem, a w epilogu odcinka pompatyczne scena, gdy Danka z całą swoją hałastrą wypływa na statkach żelaznych ludzi ku Westeros, a nad nimi lecą 3 smoki. Efektownie. Tylko co tam kurde robił Varys, który dopiero co był w Dorne? :D

Odcinek mimo kilku minusów, godny finału. Zwłaszcza scena podpalenia czy raczej wysadzenia w powietrze septu za pomocą dzikiego ognia. Sprawdziło się większość teorii i spekulacji fanów. Zabrakło niestety Cleganbowl (chociaż jest na to szansa w kolejnym sezonie), nie było Lady Stoneheart (a niektórzy się łudzili, że może jednak będzie), no i przede wszystkim nie rozpoczęła się jeszcze inwazja Innych, co wielu typowało na ostatnią scenę sezonu. Szkoda, bo pokazanie Innych wlatujących do Westeros, a następnie zakończenie w tym momencie sezonu, byłoby zajebistym cliffhangerem i narobiłoby widzom olbrzymiego smaka na siódmy sezon. A zamiast tego dostaliśmy Dankę ruszającą w końcu tyłek do Westeros. Dobre i to. Dziwne tylko, że teraz po jej stronie stoją nie tylko Dothrakowie, Nieskalani i najemnicy z Essos, ale też Martellowie, Tyrellowie i Greyjoyowie. A przeciw niej właściwie tylko Lannisterowie i Freyowie, bo innych rodów na południu serial nie uwzględnił, a na północ Danka zbyt szybko nie dotrze.

Motywem przewodnim tego sezonu zdecydowanie była teleportacja :troll: Wcześniej postaciom zdarzało się przebyć w dosyć szybkim tempie jakiś odcinek, ale w tym sezonie bohaterowie zapierdalali wręcz z szybkością światła :P I nie tylko pojedynczo, ale wręcz z całymi armiami, jak Littlefinger. Ale nawet Paluch nie przebije Varysa, znajdującego się w Dorne, a chwilę później w Meereen :D
A sam sezon był wg mnie zdecydowanie lepszy niż 5, ale gorszy niż 1-4. A byłoby lepiej, gdyby nie absurdy w Dorne i Braavos. Zobaczymy, co przyniesie 7 (i ponoć przedostatni) sezon. Chyba już wreszcie czas na Innych. W końcu nadeszła zima.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group