Cinereo - 2015-01-01, 18:48 Ruckasworld.com
Ogólnie gość jedzie po mniejszościach i ośmiesza stereotypy w kulturze USA, ale ma genialne teksty.
Wymagany angielski na poziomie B2c1ick - 2015-01-01, 20:47 bangier part 2
https://www.youtube.com/watch?v=wzMrK-aGCug
Jebnij basem, synu Ascara - 2015-01-01, 23:51 Stare, ale jare, choć tekst trochę ssie Wkręciło mi się strasznie, bo kiedyś długo tego szukałam. Jak ostatnio przypadkiem znalazłam, to zaczęłam słuchać po kilkanaście razy dziennie
[ Dodano: 2015-01-03, 19:45 ]
7 warstw też spoko brutalka - 2015-01-03, 20:10 Nie słucham takiej muzyki ZSK, ale ujdzie ;p Gdybym chodziła na dyskoteki, to pewnie bym się wyłączyła przy tym ;p
[ Dodano: 2015-01-03, 20:14 ]
O Wszechświecie, och, och! Zajebistość: https://www.youtube.com/watch?v=-QlqqhzLVFoZSK - 2015-01-03, 20:21 Ale przecież tego nie ma na dyskotekach... brutalka - 2015-01-03, 20:30 A brzmi, jakby było Choć dla mnie to to chyba wszystko brzmi tak samo... Nie znam się, bo nie słucham, ale skoro tak mówisz, tak jest Adijos - 2015-01-03, 20:45
Choć dla mnie to to chyba wszystko brzmi tak samo... Nie znam się, bo nie słucham, ale skoro tak mówisz, tak jest
Bo w to trzeba się wczuć, poczuć ten klimat i ponieść się dźwiękom ZSK - 2015-01-03, 21:04 Ubodło mnie to troszkę, ale na Ciebie gniewać się nie sposób
Pozwolę sobie na szybko wyjaśnić bo wiele osób to myli:
To co wrzuciłem to progressive, spokojna linia melodyczna i bardzo delikatny bit. Jeśli ktoś słucha na głośnikach bez niskich tonów jak np. w lapku to może i faktycznie brzmi to jakby mocniej bo brakuje odniesienia:P
To jest Trance (pierwsze z brzegu przykłady utworów)
https://www.youtube.com/watch?v=i5d3uL78yqo
Znak rozpoznawczy: złożona linia perkusyjna. Nie ma chamskiego bum bum tylko często skomplikowane układy. Do tego partia bez bitu stanowiąca nieodłączną, nieraz sporą część utworu, do której przykuwa się dużo uwagi + refren gdzie symfonia wielu dźwięków składa się w złożoną całość. Oczywiście do tego niemal zawsze dźwięki fortepianu, nierzadko skrzypiec czy całej orkiestry. No i zmysłowy wokal z sensownym tekstem. To tak w dużym skrócie Są oczywiście mocniejsze odmiany bo ten kawałek to się do radia nadaje, ale dobrze ukazuje charakter gatunku.
A to co naprawdę można usłyszeć w klubach to coś mniej ambitnego:
Takie cuś: https://www.youtube.com/watch?v=qESDTuSpaJ4
czyli w skrócie umc umc i pierdzenie jakąś trąbką,
Albo takie cuś: https://www.youtube.com/watch?v=h84e9CYIdMw
czyli w skrócie długie narastanie napięcia z klaskaniem w tle a potem do bólu prosty refren - umc umc z jakimś tam pojedynczym motywem.
Uwierz, że i mnie nieraz uszy bolą jak słyszę proste do bólu łupanki
[ Dodano: 2015-01-03, 21:09 ]
Adijos napisał/a:
Bo w to trzeba się wczuć, poczuć ten klimat i ponieść się dźwiękom
Dokładnie
Tylko prawdziwi fani gatunku ucieszyliby się na ponad minutowy break na parkiecie, reszta by uciekła narzekając.
Puśćcie sobie to od 1:00 i powiedzcie czy da się przy tym bansić z piwem w ręku https://www.youtube.com/watch?v=fhAMAPRtA54