Barbra - 2015-03-30, 00:50 dodge caliber!!! widzu - 2015-03-30, 00:51 Nie i nie. 
c1ick - 2015-03-30, 00:51 mitshubishi colt O DEJM! Takie łatwe 
Davos - 2015-03-30, 00:51 Widzu, po takiej podpowiedzi grzechem byłoby nie zgadnąć  Dobrze to wykombinowałeś 
Zgaduję auto nr 1: Mitsubishi Colt. widzu - 2015-03-30, 00:51
Davos - 2015-03-30, 00:52 Fuck, Click mnie ubiegł! 
widzu - 2015-03-30, 00:52 c1ick, odgadł! 
c1ick - 2015-03-30, 00:54 szypki jak jaszczomp! 
Barbra - 2015-03-30, 00:56 ok to macie banał ode mnie
 
c1ick - 2015-03-30, 15:29 taki banał, że nikt nie wie
mp4 carbon widzu - 2015-03-30, 15:31 węgiel muzyczny bartek82r - 2015-04-24, 14:37 Kurde, fajne to jest nawet: 
I w niezłej cenie - PRZYKŁADOWA OFERTA SPRZEDAŻY
ZSK - 2015-04-24, 21:45 Wygląda świetnie, ale obawiam się, że jest taki tani bo to Mondeo w przebraniu  (co może mieć swoje plusy w postaci tańszych części). Ale chuj tam, też bym brał  Szczególnie w tej specyfikacji co na trzecim zdjęciu od dołu
Adijos - 2015-05-01, 20:08 Majstry! Moja mama chce sobie kupić drugi samochód do dojeżdżania do pracy, a siostrze chce zostawić ten, który teraz jest. No i cena to ok. 6000 zł, prosty silnik i diesel konieczny! Ogólnie na oku mamy skode octavie. c1ick - 2015-05-01, 20:10 o taaaak, octavka jest git
ZSK - 2015-05-01, 20:23 Ano rozsądny wybór  Pozostawię na boku swoją opinię o Skodach a skupię się na faktach. Diesel jak rozumiem żeby paliwo rozliczać?
Zawsze pewniejsza jest benzyna, ale skoro tak to niezniszczalny 1.9 TDI, zapewne był w ofercie. Stanowczo odradzam 2.0 TDI bo to jest ta nieudana, awaryjna wersja. Ten jest fajny ale bez klimy i benzyna: http://allegro.pl/skoda-o...5301912813.html Serio jeśli diesel nie jest wam koniecznie potrzebny to pomyślcie nad benzyną. Koszty utrzymania są dużo niższe. I nie dajcie sobie wmówić, że 2.0 TDI jest lepszy, nowszy, sratytaty, bo nie jest. Dobre diesle o tej pojemności zaczęły się w 2009 roku, wraz ze zmianą konstrukcji i wywalenia pompowtryskiwaczy na rzecz CR. A jeśli kupicie auto z klimą to zanim ją uruchomicie warto jechać na jej przegląd. Jeśli auto dłużej stało to czynnik jest do wymiany i pożydzenie kasy na przegląd skończy się koniecznością wymiany kompresora. Choćby za rok, ale jednak. Aha no i odgrzybić koniecznie! [ Dodano: 2015-05-01, 20:35 ] A co do tych silników to warto jeszcze wspomnieć, że jeśli zdecydowalibyście się na megankę z tej serii http://allegro.pl/renault...5310509798.html z silnikiem 1.9 dci to pogratuluję wam zakupu losu na loterii
Adijos - 2015-05-01, 20:36 Akurat z dieslem jest tak, że zawsze co mieliśmy samochód na benzynę to zawsze, ale to zawsze się coś spierdoliło. Jak dieslem zaczęliśmy jeździć, to jedyne co we wszystkich było do wymiany to zawieszenie (chujowe drogi), więc tak jakoś się złożyło, że benzynowce raczej odpadają. No i oczywiście, też taka zaleta, że jak tata tirem jeździ to u niego w pracy można tankować ok 1,25 zł taniej. To też różnica w skali miesiąca- jakieś 200-400zł taniej, bo dużo jeździmy. Ogólnie jedyny diesel, z którym mieliśmy problem to była Laguna II 1.9 DCI 120KM, poszedł silnik, turbina, jeszcze raz silnik. Także samochód, który kupiliśmy za 18000zł wyszedł nas w rzeczywistości ok 28000zł. Wesoło. ZSK - 2015-05-01, 20:39 Jeśli dużo jeździcie to faktycznie się opłaca Unikaj tych silników, o których pisałem, a nie będzie źle.
[ Dodano: 2015-05-01, 20:40 ]
Czyli ten silnik, o którym wspomniałem
[ Dodano: 2015-05-01, 20:41 ] 1.5 dci z tego samego okresu też jest jednostką podwyższonego ryzyka, ale nie w takim stopniu jak 1.9. Adijos - 2015-05-01, 20:46 Dokładnie ten, to była jakaś masakra. Samochód wygodny, przypierdzielenie miał, mama jechała nim tak z 150km/h i cudnie wszystko, ale potem się zjebał i nie było kolorowo. Pięknie opisuje ten samochód to: https://fbcdn-video-p-a.akamaihd.net/hvideo-ak-xpa1/v/t42.1790-2/11038189_804562779619597_1340066933_n.mp4?efg=eyJybHIiOjMxOCwicmxhIjo1MTJ9&rl=318&vabr=177&oh=313af4db0ac415e64a92204e47502a59&oe=5543EBB5&__gda__=1430513422_bfc2ff611970df42d074d3e9752725b5 ZSK - 2015-05-01, 20:52 Dokładnie Ten silnik jest źle skonstruowany co nie jest żadną tajemnicą. Awaryjne wtryski i turbo, do tego jakieś problemy z głowicą a przede wszystkim obracające się panewki. Silnik - loteria bo dosłownie w każdej chwili te panewki mogą się obrócić a silnik dokona swego żywota. Czas na reakcję? Kilka sekund by przekląć
|
||||||||||||
