kotmaalealamakota - 2016-05-19, 17:34 
chyba to będzie pierwszy temat jaki będę odwiedzać mając zły humor 
Co do serialu to w końcu będzie się coś dziać 
icywind - 2016-05-19, 21:08
On jest tak samo słodki jak wkurwiający, nie wiem jak się udało im połączyć te dwa odczucia 
Chociaż ciebie pewnie nie denerwuje tak jak mnie ze znanych powodów 
Davos - 2016-05-19, 22:00 
icywind - 2016-05-19, 22:33 
Biedny Tyrion 
Dead_Laugh - 2016-05-19, 22:46 A wszystko się zaczęło od tego: 
icywind - 2016-05-19, 22:48 
Davos - 2016-05-20, 00:23 Świetne Najbardziej mnie rozwalił mem z Merynem Trantem 
No to lecim dalej 
Ascara - 2016-05-20, 00:51 
[ Dodano: 2016-05-20, 00:54 ] 
[ Dodano: 2016-05-20, 00:58 ] 
[ Dodano: 2016-05-20, 01:00 ] 
[ Dodano: 2016-05-20, 01:01 ] 
icywind - 2016-05-20, 18:52 
[ Dodano: 2016-05-20, 19:56 ] 
Bardzo szkoda, że żadna z moich czterech ulubionych postaci nie zmarła
Znacie Daenerys, jak chcecie mały konkurs to możecie zgadywać pozostałe. Davos - 2016-05-20, 20:17 Tyrion, Arya... i Loras 
JESZCZE nie zmarła 
icywind - 2016-05-20, 20:25
dwa z trzech, dobre. Wiedziałem, że wymienicie Lorasa. Mam go lubić tylko dlatego, że jest gejem? Dajcie spokój ;__; Mormegil - 2016-05-20, 20:31 No to Varys.
Ascara - 2016-05-20, 20:32 No to Renly
A, on już nie żyje.
icywind - 2016-05-20, 20:49
[ Dodano: 2016-05-20, 20:50 ]
High Sparrow niestety żyje
[ Dodano: 2016-05-20, 20:54 ]
Jest jeszcze ten pan kurewka i on żyje Davos - 2016-05-20, 22:06
Z Lorasem to był lekki troll z mojej strony bo jego nikt nie lubi Z kolei Tyrion jest chyba najbardziej lubianą postacią, Arya też jest popularna więc to nie było trudne. A za Varysa  bo też lubię skurczybyka  Ale zdziwisz się trochę, jak już nadrobisz książkową sagę bo tam Varys gra na kogoś innego niż w serialu :]
[ Dodano: 2016-05-20, 22:11 ]
O właśnie, zauważyłem, że generalnie Wróbla większość ludzi nie lubi. A ja wręcz przeciwnie Lubię gościa bo pojawił się praktycznie znikąd, a namieszał w planach wielkich, którzy już myśleli, że mają wszystko pod kontrolą. A tu dupa, bo rodowe gierki to jedno, ale czasem i lud potrafi dojść do głosu i nieźle zamieszać
Dead_Laugh - 2016-05-20, 22:19
On jest idealnym przykładem tego, że wcale nie trzeba być wysoko urodzonym synalkiem czy córunią żeby rządzić miastem. Zniszczył wszystkie struktury jakie panowały w tym mieście i nikt nie może mu nic zrobić.
Poza tym Davos
icywind - 2016-05-20, 22:22 Lorasa nawet nie nielubię ale jest mi obojętny. Ayrę teraz trochę mniej bo nie wiem co to jej szkolenie ma właściwie dać. Jon trochę zyskał jak przestał być pizdą i przepuścił dzikusów przez mur. Najbardziej z aktualnie żywych nie znoszę czerwonej kobiety i Sparrowa. A, i tej suki co zamordowała Myrcellę i księcia bo jej chłopak/mąż/nie wiem w sumie dał się głupio zabić więc wojna, wojny są takie fajne. Ramsay jest nawet spoko.
To nie lud tylko fanatyzm. To tak jakbyś lubił terrorystę bo lud. Zobaczysz, że on nie planuje nic dobrego. Zresztą nic by nie zdziałali gdyby Ascara ich nie uzbroiła. kotmaalealamakota - 2016-05-20, 22:33
ja go lubię ale mam nadzieję, że też zemrzy zagryziony przez ogary, czekam na to 
icywind - 2016-05-20, 22:41
Kill the masters. To jest głos ludu a nie, wsadźmy Lorasa do więzienia za to, że jest Lorasem i bijmy, i królową też bo broniła brata. [ Dodano: 2016-05-20, 22:51 ] 
[ Dodano: 2016-05-20, 22:56 ] Na armie umarłych bardziej pasowałby mi korwin z kucami. Tempo w jakim idą po władze podobne. Mur - 5% Davos - 2016-05-21, 20:54
"Ascara" Fanatyk owszem, ale z terroryzmem tu nie widzę żadnej analogii. Wróbel działa w majestacie prawa, jest w końcu oficjalnie Wielkim Septonem i sprawuje dosyć ważną funkcję. To, że Cers... sorry, Ascara mu tę funkcję zapewnila, dodaje tylko pewnego smaczku w kontekście tego, że potem się na tym nieźle przejechała Ale to nie sprawowana funkcja, ani nawet nie Wiara Wojująca sprawia, że Wróbel stał się tak mocny. Lannisterowie nadal jeszcze mają trochę wojska, mogliby też ewentualnie wspomóc się Złotymi Płaszczami i wysłać ich wszystkich na sept. Wyszkoleni żołnierze, w dodatku w przewadze liczebnej, szybko rozprawiliby się z banda obtartusów uzbrojonych w pałki. A czemu Cersei nie zdecydowała się na taki krok, tylko wolała wysługiwać się Tyrellami? Bo dobrze zdaje sobie sprawe, że to automatycznie spowodowałoby potężne zamieszki w mieście. Ludzie są wygłodzeni i wyczerpani wojną, a w takich warunkach łatwo o skrajne nastroje. Wróbel trafił na podatny grunt, głosząc hasła o równości czy odpowiedzialności możnych przed bogami. Cała biedota w mieście jest po jego stronie i Cersei dobrze o tym wie. Dlatego wolała podpuścić Tyrellów i to był w sumie sprytny ruch, bo albo Tyrellowie rozprawią się z Wróblem, albo sami będą mieć duże kłopoty z motłochem. W każdym wariancie Cersei coś zyska.
A co do planów samego Wróbla to sam jestem ich ciekaw, bo wygląda na to, że nie chodzi mu tylko o sprawiedliwość, jakkolwiek by ją rozumieć. Wróbel prowadzi jakąś własną gierkę i chyba chce osiągnąć coś jeszcze. Pytanie, co.
Loras w więzieniu to wymysł serialowy, w książce tego nie było. A Margaery o ile dobrze pamiętam, dostała zarzuty o zdradę stanu. W książce jest to logicznie uzasadnione.
Ma stać się jednym z Ludzi Bez Twarzy, czyli wyszkolonym zabójcą. Pewnie pierwsze zadanie dostanie od nich już niedługo bo jeszcze w 6 sezonie ma się znaleźć znów w Westeros.
Ellaria i te jej córki to w serialu jedna wielka porażka. Mścimy się za Martella więc zabijmy innych Martellów. Logika tak bardzo  Na szczęście w książce cały wątek Dorne poprowadzony jest o niebo lepiej.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
