WojtekVanHelsing - 2015-05-31, 23:59
Nie mowilem o sobie, możesz zgadywać kogo tutaj mialem za idiote. JankielKindybalista85 - 2015-06-01, 00:07
Korwina który zbierał podpisy dla szmaty? 
icywind - 2015-06-01, 00:08 Nigdy nie zgadniemy. Kogo? Hitlera? Stalina? Ghandiego? Izaaka Newtona? Davos - 2015-06-01, 00:52 Z Madagaskarem to było tak, że Francja nam go chciała sprzedać, a nie dać. Tzn. francuski rząd chciał, Polska była zainteresowana, ale protestowało francuskie społeczeństwo no i nic z tego nie wyszło. W latach 1639-1693 wyspa Tobago należała do Kurlandii, która była naszym lennikiem więc formalnie zwierzchnictwo nad nią sprawowała Rzeczpospolita Obojga Narodów, chociaż w praktyce w ogóle tam nie ingerowaliśmy. Podobnie było z częścią dzisiejszej Gambii. W dwudziestoleciu międzywojennym były próby zakładania plantacji m.in. w Brazylii czy Liberii, ale nic wielkiego z tego nie wyszło - raz, że nasi rolnicy nie znali się na uprawie w tropikalnych klimatach, a dwa, że miejscowa ludność była niechętna nowym osadnikom. Ale z Liberią podpisaliśmy umowę handlową, która miała bardzo ciekawy tajny aneks - my mieliśmy szkolić ich armię, a oni w razie wybuchu konfliktu w Europie mieli nam dostarczyć 100 tys. murzynów do wojska  Niestety, aneks wyszedł na jaw, zaprotestowała Liga Narodów i ostatecznie Polska zrezygnowała z tych planów. Szkoda 
A Liberią były zainteresowane też Stany Zjednoczone więc z naszych planów skolonizowania tego kraju też nic nie wyszło. Szkoda, że w I RP nie wyszło nic z koloniami, bo to był najlepszy czas do ich zakładania, ale mieliśmy zbyt niekorzystne położenie geograficzne i byliśmy uwikłani w zbyt wiele bieżących wojen z sąsiadami, żeby poważnie potraktować sprawę kolonii. Na to też zresztą trzeba było wyłożyć trochę środków... Ciekawe, jak by się potoczyła historia, gdybyśmy mieli choćby ten Madagaskar czy Liberię. Czy państwa Osi zaatakowałyby te regiony czy zostawiły je w spokoju podczas II WŚ? Czy ZSRR pozwoliłby im funkcjonować czy robiłby wszystko, żeby przejąć nad nimi kontrolę, korzystając z faktu, że de facto to oni pociągali za sznurki w PRL. Czy na Madagaskarze czy Liberii funkcjonowałyby w tych latach jakieś pro-polskie rządy, które podnosiłyby na arenie międzynarodowej kwestię naszej niepodległości czy raczej ogłosiłyby niepodległość od Polski i siedziały cicho? Tak czy siak jadąc tam współcześnie na wakacje można byłoby sobie pogadać z miejscowymi po polsku
widzu - 2015-06-01, 09:12 
WojtekVanHelsing - 2015-06-01, 14:48
Bylo by jak z Chinami i Tajwanem... [ Dodano: 2015-06-01, 14:48 ]
Nie przypominam sobie żeby JKM zbierałdla kogos glosy, to, że kazał je zbierać to co innego, zrobil najwiekszy debilizm w swoim zyciu coz... Szyszek - 2015-06-01, 17:04
No właśnie! Mało brakowało, a król Julian byłby Polakiem! Sądzę, że taki król Julian i jego świta lepiej by sprawowała rządy w Polsce niż POPiS 
A teraz niestety nie ma co gdybać. Nie mamy żadnych kolonii, choć historia pokazywała, że nie raz niewiele brakowało, żebyśmy tę kolonię mieli. A to na Madagaskarze, a to na Liberii. WojtekVanHelsing - 2015-06-01, 18:05 Madagaskar to nie to samo, chcieli nam go sprzedac, a Anglia i Francja zajmowaly tereny zamieszkale przez prymitywne ludy lub odbijaly kolonie innym krajom. icywind - 2015-06-01, 18:08 Kupmy słońce [ Dodano: 2015-06-01, 18:09 ] Albo lepiej Alfa Centauri I grawitację też kupmy, i miłość i głód i pustkę kosmiczną [ Dodano: 2015-06-01, 18:09 ] Sprywatyzować nicość 
[ Dodano: 2015-06-01, 18:11 ] KupmySobieKupę widzu - 2015-06-01, 18:51 Przemianować Wojtka na zamorską kolonię! 
Davos - 2015-06-01, 23:38
Dobre
Icek, słońce już niestety dawno kupione: http://www.wykop.pl/ramka...tna-wlasnoscia/ Love178 - 2015-06-02, 03:01
Mnie się nie da tak łatwo przekupić
Leżę 
|
||||||||||||||||||||||||||||
