Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Filmy i seriale - Gra o Tron
Ascara - 2016-05-06, 13:38
JankielKindybalista85 napisał/a:
No to fuck it, czekam aż ten stary spaślak skończy wreszcie "Wichry zimy."
Jak patrzę na niego i podsumowuję sobie obserwowane u niego czynniki ryzyka chorób sercowo-naczyniowych obawiam się, że możesz się nie doczekać. Davos - 2016-05-06, 15:31 Ascara, tego się obawiają miliony fanów na świecie Ale coś mi się wydaje, że gdyby Dżordżowi przydarzyło się przedwczesne zejście z tego świata, ludzie nie daliby mu spoczywać w pokoju i z frustracji codziennie demolowaliby jego grób JankielKindybalista85 - 2016-05-06, 19:58 A ja se kupię psa i dam mu na imię Azor Achuj. Davos - 2016-05-07, 20:41 Dead_Laugh - 2016-05-07, 20:54 Davos, ten Ned jest jakąś sugestią do długości twojego życia?
Ja się w ogóle zastanawiam czy w serialu mają zamiar w końcu wprowadzić Lady Stoneheart czy Aegona, czyli jedynego Targaryen, który może według mnie zasiąść na tronie Westeros. I czy Bran będzie miał ten wątek rozwinięty czy dalej taki chłopiec-kaleka, ofiara trójokiego pedofila.Davos - 2016-05-07, 21:27 Neda mam w avku bo to jeden z moich ulubionych bohaterów GoT. Mimo, że gracz był z niego kiepski.
Dead_Laugh napisał/a:
Ja się w ogóle zastanawiam czy w serialu mają zamiar w końcu wprowadzić Lady Stoneheart czy Aegona, czyli jedynego Targaryen, który może według mnie zasiąść na tronie Westeros
Zakładając, że to naprawdę Targaryen I moim zdaniem na 99% ich nie wprowadzą. Tak jak Arianne, Quentyna, Victariona i mnóstwa innych postaci. Serial niestety bezlitośnie skraca i upraszcza niektóre wątki, a fakt, że zbliża się już powoli do końca (bo ponoć 7 sezon ma być ostatnim) prowadzi do wniosku, że teraz bohaterów będzie ubywać, a nie przybywać.
Co do Brana, na pewno będą jego kolejne wizje (w następnym odcinku ma być retrospekcja z Wieży Radości), bardzo możliwe, że to on będzie tym, który ujawni szerszej publiczności prawdę o pochodzeniu Jona. No i niektórzy uważają, że jak już Daenerys wleci ze smokami do Westeros i będzie wielka bitwa smoki vs Inni, Bran przejmie kontrolę nad jednym ze smoków. Nie po to Martin cały czas pokazuje nam zdolności Brana do wwargowania się nie tylko w wilkora, ale i np. w Hodora, żeby nic z tego nie wyniknęło. Cała ta jego długa podróż z Winterfell za Mur też musi mieć jakiś większy sens niż tylko samo spotkanie Trójokiej Wrony.Dead_Laugh - 2016-05-07, 21:46 Na pewno będzie coś więcej ale... był do tej pory traktowany jak porcelanowa laka jakby to jakiś drażliwy temat był. Jedyna postać która ma szanse się pojawić jednak w serialu to Lady Stoneheart. Bo podobno widziano aktorkę, fani czekają i ma w końcu powrócić Bractwo bez Chorągwi więc i szanse na LS są duże. A z Jonem standardowo będzie dużo akcji. I coś czuję, że do końca przeżyje on.Ascara - 2016-05-07, 22:10
Davos napisał/a:
musi mieć jakiś większy sens
My na pewno piszemy o tym samym serialu? JankielKindybalista85 - 2016-05-07, 22:16
Davos napisał/a:
Bran przejmie kontrolę nad jednym ze smoków
I znienacka zestrzeli tę irytującą pizdunię. Bum, koniec.Dead_Laugh - 2016-05-07, 22:19 Najlepszym zakończeniem będzie pojawienie się Martina w książce który zabija wszystkich a na końcu sam siada na Żelaznym Tronie i umiera. Chociaż... To jest prawdopodobne. JankielKindybalista85 - 2016-05-07, 22:26 Mnie dziwi to założenie które robią prawie wszyscy, że na końcu będzie jakaś wielka finałowa bitwa lodu i ognia, że Jon/Bran/Pizda i smoki vs inni, którzy zostają odparci i z tego wyłania się nowy ład w Westeros. Ten smut Tolkien tak mógłby to skończyć ale nie Martin. Cała saga to zaprzeczenie na każdym kroku, w każdym momencie podziałowi na dobro-zło i sprzeciw wobec budowania jakichś dwóch wyraźnie antagonistycznych stron konfiktu. Poza tym bezpośrednia przemoc w postaci wojen i bitew zajmuje mase fabuły ale jest skutkiem przyczyn jakimi są a) mroczne machinacje części postaci, b) porywy namiętności innych postaci, c) fart i niefart. Więc skąd nagle powszechny pomysł na zakonczenie w stylu tolkienowskim i to za pomocą rozstrzygającej bitwy choć tak naprawdę nigdy w całej sadze nie było takiej ani jednej. Bo nawet Trident nie. Totalny bezsens i zaprzeczenie całej wymowy i konstrukcji świata a mimo to przeświadczenie o bitwie dobra/smoków/ognia ze złem Innymi/lodem jest powszechne. A ja się pytam skąd w ogóle pomysł że Inni są w tej historii tymi złymi? Bo my jako czytelnicy jesteśmy ludźmi i z automatu się idetyfikujemy z tymi bidokami, których te Arctosy zajebały i wskrzesiły jako zombie? No helloł, przecież tak wszscy chwalą w tych książkach że nie ma w niej jednoznacznie złych i jednoznacznie dobrych. Poza Joeffreyem oczywiście ale wszędzie i zawsze musi być jakiś wyjątek. No więc jak?Davos - 2016-05-08, 01:56
Dead_Laugh napisał/a:
Jedyna postać która ma szanse się pojawić jednak w serialu to Lady Stoneheart. Bo podobno widziano aktorkę, fani czekają i ma w końcu powrócić Bractwo bez Chorągwi więc i szanse na LS są duże.
Chciałbym w to wierzyć, ale skoro w 4 i 5 sezonie jej nie było to nie chce mi się wierzyć, że nagle pojawi się w szóstym. Zresztą to by było trochę dziwne, bo w książce była martwa 3 dni, a w serialu ile czasu minęło od Krwawych Godów? Dosyć sporo. Teraz takie jej pojawienie się "z dupy" byłoby trochę mało wiarygodne...
Jankiel - to, że Inni wjadą do Westeros, jest praktycznie pewne, bo od samego początku sagi wszystko do tego zmierza. A jak już będzie inwazja to i bitwa musi być. Albo seria bitew. Bo wiadomo, że ludzie stawią jakiś opór. Pytanie oczywiście, jak daleko dojdą Inni i jak się to wszystko zakończy. Daenerys kiedyś tam miała sen, w którym w sali tronowej w Królewskiej Przystani było pełno śniegu, a sam Żelazny Tron był zniszczony. A że Martin lubi foreshadowingi, można śmiało zakładać, że Inni dojdą co najmniej do stolicy. W czym zima, która właśnie nadeszła, wybitnie im pomoże. Z kolei to całe gadanie Melisandre o Azorze Ahai i powrót do życia Jona pozwala przypuszczać, że to on będzie tym, który odegra dużą rolę w pokonaniu Innych. Sama koncepcja, że Inni nie są jednoznacznie źli, jest całkiem fajna, tak samo jak smoki nie są jednoznacznie dobre. Moim zdaniem zresztą smoki zrobią w Westeros niezłą rozpierduchę (tylko jeszcze nie wiem, czy za sprawą Daenerys, Victariona, czy kogoś innego), a do walki z Innymi będą zmuszone siłą. Ale myślę, że wszystko zmierza właśnie do nieuchronnego starcia Ognia i Lodu. O samych Innych dużo nie wiadomo, ale sam fakt, że zabijają każdego napotkanego człowieka już wyraźnie stawia ich w roli antagonistów. I ich konflikt z ludźmi jest nieuchronny. Co do zakończenia, Martin zdradził kiedyś, że będzie "słodko-gorzkie", czyli można raczej wykluczyć totalną eksterminację ludzi przez Innych, ale też nie będzie zdobycia tronu przez jednego z graczy, a potem "wszyscy żyli długo i szczęśliwie". Ja osobiście obstawiam, że w wyniku wojny królestwo rozpadnie się się na mniejsze twory polityczne. Może będziemy mieć powrót do 7 królestw.Ascara - 2016-05-09, 03:54 Ale wkurw...
Pogadamy jak więcej osób obejrzy.JankielKindybalista85 - 2016-05-09, 08:05 Ja nie obejrzę. Ale opowiedzieć własnymi słowami zawsze możesz Ascara - 2016-05-09, 11:51 Co mogę napisać na razie to fakt, że coś mi nie gra w scenie z Umberem i Ramsayem. Faktycznie, jak już rozmawialiśmy, Smalljon oddał psychopacie Rickona, ale... Bardzo to wszystko dziwne. Smalljon powiedział, że nie miał szacunku do Roose'a, bo ten był pizdą - skąd niby taki wniosek? Roose pizdą a Ramsay facetem? Zabawne. Do tego cała ta wypowiedź... Jakieś to naciągane. No i Umberowe byli naprawdę wierni Starkom a tu tak łatwo ich zdradzają? Łeb Kudłacza - naprawdę Kudłacza? Jakiś taki... Mały, aczkolwiek to już może kwestia samego artefaktu. Chciałabym wierzyć, że to miało jakiś większy cel, ale w sumie w ramach intrygi oddać temu psychopacie Rickona z jego opiekunką - to nie ma jakoś sensu...JankielKindybalista85 - 2016-05-09, 22:24 Ej i jak tam? Snow się obudził? I nie sfajczyli go albo zbiorowo porąbali na kawałki myśląc że wstał jako zombiak? Przecież to by była najbardziej sensowna reakcja widząc trupa na nogach. Dead_Laugh - 2016-05-09, 22:28 Wypowiem się jutro. Mam zwyczaj robić sobie nocne seanse. Ascara - 2016-05-09, 22:40 JankielKindybalista85,
Ed: "Oczy wciąż są brązowe, to naprawdę ty?"
Jon: "Nie wiem... Na razie postarajcie się mnie nie palić."
Ed: "Haha, zabawne... To chyba jednak nie ty."
[ Dodano: 2016-05-09, 23:01 ]
Jeszcze tego nie oglądałam, ale dostałam od kogoś.
To było świetne. To był świetny SNL! Już z Tyrionem był świetny ale to "He's deadest of the dead" "He's like 10/10 in dead scale"R - y - 2016-05-09, 23:15 Myślałam, że ta pewna śmierć pewnej osoby mi się spodoba bo w sumie nalezało mu się, ale jak doszło do tego to tak mi się przykro zrobiło.