dyniator - 2016-02-18, 13:57 Oooo.. temat w sam raz dla mnie. Barbra  
Nie ma to jak wstać rano i zamiast wsiąść do auta i po prostu pojechać, zrywać lód z szyby -,- To już nie śnieg, to już lód! 
macbed - 2016-02-18, 17:20 Przynajmniej nie musiałeś przez 20 minut szukać sposobu na prowizoryczne umocowanie nie zamykającej się klapy bagażnika... Części dotrą dopiero jutro dyniator - 2016-02-18, 18:02 Heh. W zeszłym roku miałem identyczny problem.. Tylko, że z drzwiami kierowcy 
NN7 - 2016-02-18, 18:07
hahahaa
tez ciągle zmieniam pomiary, żeby mi pasowało xd Moris299 - 2016-02-18, 22:47
ja ostatnio stałem o 6 rano ponad pół godziny czekając na PKS i to jak były te mrozy było z -5 około macbed - 2016-02-18, 22:48 Następnym razem ubierz kurtkę ChodnikowyWilk - 2016-02-18, 22:53 albo kup sobie bieliznę termoaktywna 
Moris299 - 2016-02-18, 22:57 mam kurtkę grubą, tak lecz na cóż mi to gdy mróz swymi kolczastymi ramionami otula mnie wbijając się w każdą z żył i nierozerwalny powoli zabiera mnie Mańka - 2016-02-18, 23:16 Będę musiała biegać z papierkami i przepisywać się z grupy do grupy, bo jakaś tępa pizda nie umie ułożyć planu, a w dodatku zmienia go na dzień przed rejestracją w USOS. Nadir - 2016-02-18, 23:20 A ja narzeknę, że mnie ręka boli. Bycie artystą to ciężka praca. Mańka - 2016-02-18, 23:23 Mało tego: są takie tępe pizdy i chujki, które się zarejestrują, blokują miejsce, a potem budzą się pod koniec semestru: aaaalllee jjja jjjjestem w innej ggggrupie. NOSZ KURWA MAĆ, TO NIE ŁASKA ZAŁATWIĆ PRZENIESIENIA WCZEŚNIEJ?! Davos - 2016-02-19, 00:47 Huehue, USOS  Za moich studenckich czasów też było z tym mnóstwo użerania. Sporo ludzi na niego narzekało. A ja nawet na forum studenckim zrobiłem specjalną okolicznościową sygnę na jego cześć.
[ Dodano: 2016-02-19, 00:52 ] O, znalazłem 
macbed - 2016-02-19, 00:53 O żesz Ty nikczemny prowokatorze! NN7 - 2016-02-19, 00:56 Ja właśnie nie rozumiem tego narzekania, że co tu jest w nim złe? Jedyny minus to taki, że po prostu dają zawsze o jakieś 20 miejsc za małe limity na te większe przedmioty i niektórzy muszą z karteczką latać. Ale co to za wielki problem? Jeden, dwa podpisy. Tak samo nie rozumiem manciary, po co te nerwy xd Raz w ogóle zapomniałam o rejestracji na drugi semestr i musiałam się latać za 10 przedmiotami, korona mi z głowy nie spadła 
[ Dodano: 2016-02-19, 00:57 ] hahhahaha xd Mańka - 2016-02-19, 01:07 Widzisz NN, bo jak sobie coś zaplanuję, a potem mi się to zmienia, to się wkurwiam NN7 - 2016-02-19, 01:09 no dobra wtedy to tak 
macbed - 2016-02-19, 01:10 https://www.youtube.com/watch?v=UoqFbWMbu60 Mańka - 2016-02-19, 01:12 NN
Davos - 2016-02-19, 01:37
No u nas było tak, że ludzie od razu się rzucali na najlepsze przedmioty/grupy, cały system się zawieszał, a jak odświeżyłaś stronę to okazywało się, że już nagle jest zapisanych 50 osób i nie ma miejsc  A zmienić grupę można było u nas jedynie w przypadku kolizji, gdy komuś się zajęcia na siebie nakładały. Ale pół biedy, gdy chodziło o głupie zajęcia - lepsze cyrki byly z egzaminami. Jest jakiś przedmiot, który ma 3 egzaminatorów, o których wiadomo, że jeden jest mega zajebisty i prostudencki, a pozostałych 2 to megawredne skurwysyny Oczywiście u pierwszego ledwie 30 miejsc, a osób na roku 200 z hakiem więc wiadomo, że rywalizacja o dostanie się do tego egzaminatora będzie bardziej zacięta niż walka o karpia w lidlu przed świętami. No i zbliża się dzień rejestracji, wstajesz rano, odpalasz kompa na godzinę albo i dwie godziny przed, upewniasz się, że z netem wszystko w porządku, logujesz się do systemu i czekasz. Pod ręką mocna kawa, w międzyczasie w innej zakładce masz otwarte forum, gdzie ludzie też wyczekują z niecierpliwością i podekscytowaniem i każdy wierzy, że to akurat jemu dopisze szczęście. Wszyscy siedzą jak na szpilkach, a emocje rosną z każdą następną minutą. Kilka sekund przed otwarciem rejestracji napięcie sięga zenitu, odświeżasz szybko stronę, żeby trafić punkt w moment, gdy okno rejestracji zmienia się z "zamknięta" na "otwarta". Odświeżasz i... chuj, USOS się zawiesza, bo to samo co ty w tej samej chwili zrobiło jednocześnie 200 innych osób  Bluzgasz głośno, odświeżasz jeszcze raz i już wszystkie 30 miejsc u najlepszego profesora zajęte. Za to u pozostałych 2 wszystkie miejsca wolne
I właśnie za takie akcje wszyscy na studiach kochaliśmy USOS
NN7 - 2016-02-19, 12:40 Ale jakie wspomnienia, zobacz Znam to, do 6 raz nie spałam, żeby się zarejestrować na ostatnie miejsce analizy ms i mnie ubiegli xd Ale wow, to Wy mogliście się rejestrować do poszczególnych osób? :o U nas nikt nawet rejestracji na egzaminy nie praktykuje, od razu dają na maila kto gdzie pisze i tyle xd
|
||||||||||||
