To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Z życia forum - Maturzyści na krawędzi

brzozik70043704352251515 - 2014-05-06, 20:19

to moze ktos po maturze chetny na uniwerek w Bristolu? ;]

http://scr.hu/21bi/9ainw
http://scr.hu/21bi/tyce9

Samara - 2014-05-06, 20:22

Wygląda fajnie : D
Sharvari - 2014-05-06, 20:25

brzozik, no ja chciałam kiedyś iść w uk. ale nie z tymi wynikami. chcę jakieś egzaminy wstępne, przecież finalów w szkole nie napiszę.


brzozik70043704352251515 - 2014-05-06, 20:27

dzisiaj zrobilem sobie eskapade po miescie i natrzaskalem troche tych zdj.
prezentuje sie jeszcze lepiej w rl ;>

Sharvari - 2014-05-06, 20:30

drogie są te hogwarty? bo domyślam się, że to raczej nie uniwerki publiczne.
icywind - 2014-05-06, 20:31

^AdijoS^ napisał/a:

Oblicz.

Musiałbym kartkę wyciągnąć :<

widzu - 2014-05-06, 20:36

icywind napisał/a:
^AdijoS^ napisał/a:

Oblicz.

Musiałbym kartkę wyciągnąć :<


Nie musisz:

http://www.yourworldoftext.com/obliczeniaicywinda


Czysta karta, specjalnie dla Ciebie.

icywind - 2014-05-06, 20:39

To już wolałbym w notatniku ;_;
JankielKindybalista85 - 2014-05-06, 20:39

O maturze z matematyki to się nawet nie wypowiem ani nie patrze w arkusze. Po pierwsze: bo z matmy jestem lekko upośledzony. Po drugie: za moich czasów, gdy nie było matury z matematyki to program na profilach innych niż matematyczny był mocno okrojony i przez to nigdy nie uczyłem się np. całek i do dziś nie mam pojęcia co to jest. W szkole nawet nie dano mi szansy wielu rzeczy nie zrozumieć! :-D Ale może jakiś cudem bym tę maturę z matematyki zdał na... 31%? :-D
widzu - 2014-05-06, 20:44

JankielKindybalista85 napisał/a:
przez to nigdy nie uczyłem się np. całek


Spokojnie, jestem na mat-fiz i my też nie. :P

ZSK - 2014-05-06, 20:46

Ja z całej maty chyba najlepiej całki właśnie pamiętam bo nie tak dawno były a i czasem jeszcze się przydadzą.
Kurcze, coś tej mojej koleżance nie pykła ta mata dziś :/ Prawdę mówiąc ja naskrobałem z samych zamkniętych dziś przy biurku więcej niż ona :/ Słabo coś choć sam arkusz uważam za łatwy.

JankielKindybalista85 - 2014-05-06, 20:48

ZróbmySobieKupę napisał/a:

Kurcze, coś tej mojej koleżance nie pykła ta mata dziś :/


Skończy kroić firanki i pędź pocieszać! B)

widzu - 2014-05-06, 21:54

https://www.facebook.com/...722736314445931

:-D

Davos - 2014-05-06, 22:02

JankielKindybalista85 napisał/a:
Po drugie: za moich czasów, gdy nie było matury z matematyki to program na profilach innych niż matematyczny był mocno okrojony i przez to nigdy nie uczyłem się np. całek i do dziś nie mam pojęcia co to jest. W szkole nawet nie dano mi szansy wielu rzeczy nie zrozumieć!


U mnie było identycznie. Do tego doszła jeszcze wredna matematyczka (nasza wychowawczyni...), która tak nam obrzydziła ten przedmiot, że nikt go nie zdawał na maturze.
I pomyśleć, że w gimnazjum byłem na profliu mat-inf, a matmę na tyle lubiłem, że chodziłem nawet na kółko matematyczne :P Ale wtedy za to nauczycielkę mieliśmy świetną, potrafiła nawet największych głąbów czegoś nauczyć :)

Moris299 - 2014-05-06, 22:45

Ja w gimbazie miałem mega super fajną nauczycielkę od Matmy.

Teraz to sam nie wiem bo nie było lekcji której nie przespałem. Ale o tym w temacie "co nas wkurza" zaraz napiszę.

Love178 - 2014-05-08, 04:01

Ja chcę to na rozszerzeniu :P
Cytat:
Julian Przyboś, Oda do turpistów

Bez serc, bez nerek, bez mięsa od kości,
o, najwierniejszy posągu człowieka,
trwały, pogrzebny
szkielecie,
arcydzieło portretowej rzeźby!
Podaj mi piszczel!
Niechaj na tym flecie
niepokalanie białym, obranym do czysta,
zaświstam
z wesołoposępnym dreszczem
Odę do postarzałej o sto lat młodości
brodatej,
ponurej,
Waszej, pokorni wyjadacze resztek
zastraszająco wspaniałego Ścierwa
Charlesa Baudelaire'a!

Niech nad martwym Waszym światem
wzniosę się
i spadnę
ryjąc głęboko w połaciach mięsa nosem,
ażeby sprostać
Wam, przedwcześnie starczy,
których dzieciństwo i młodość kaleka
ocalały z wojennych, a nie ocalały
z pokojowych zniszczeń!...
Lecz bez tej sztucznej szczęki zapytam Was z prosta:

Czyżbyście wierzyli,
że jak na (garbatego) poetę wystarczy
będąc ogonem wywracać do góry
kota cudzej myśli
wte i wewte?
Że brzydkie to piękne, ładne to szkaradne
i na odwrót?
I więcej w wierszach ruszać nie trzeba rozumem?

Na darmo Wasza trwoga, udana czy szczera,
straszy nogą wyjętą z kubła w prosektorium,
spreparowaną w szkole estetycznej numer:
zero
przeciw nodze od stołu ległej na śmietniku,
na tym Waszym Parnasie, gdzie ze szczurem i gó-,
(emblematem głównym
Muzy Nekrofilii)
uczycie się bez kropki pisać w szkole numer:
zera.

Wasz "dreszcz" nie wytrzymuje porównania z Baką!
Przywyknął już do tego, nie zlęknie się mieszczuch.
Nudzicie go jednako.
Bo kogóż dziś połechce Twój makaberotyk
ze wstrętem estetycznie smacznym, pseudonowym,
o Ty,
moralisto od siedmiu czyraków!
Albo ty, drugi wieszczu
od nogi stołowej:
Twój pogrzebacz nie wstrząśnie Dziunią z manikury!

Na darmoś się, poeto, jeden z drugim uwziął.
Ziewa widząc Was w tele sam Matysiak Józio...

Nie prześcigniesz "Śmierci niechybnej";
piękniej nie zbrzydniesz.

Biedni! Jeden tak długo drażnił swą tajemną ranę,
że stał się dziś Ronsardem róży z mięsodziwa
(caro luxurians),
samochcącą ofiarą fantazyjnej trwogi.
Drugi wciąż pełza koło odłamanej
stołowej nogi
i nadeptuje swój uraz.

Nie wytknęliście głowy z kubła u Becketta:
biedni! Nawet na własną śmietniczkę Was nie stać...
Nie, nie żal mi Was!
Wasz Pegaz-Szczur sparszywiał!

Zmykajcie! Zarządzam niniejszym
deratyzację Waszych wierszy.

Moris299 - 2014-05-08, 11:19

http://www.tvn24.pl/krako...dio,425775.html Cheaters! Baann theeem!
Love178 - 2014-05-08, 15:01

Cytat:
Pierwszy temat dotyczył obrazów miłości i sposobów jej przedstawia w utworach "Don Kichot" Miguela de Cervantesa i "Romeo i Julia" Williama Szekspira.

Temat specjalnie dla mnie trololo :P

widzu - 2014-05-08, 18:29

Wstawić zdjęcie Kasi oprawione w ramkę na tle jakiejś książki i mamy obraz miłości w literaturze. :P
Davos - 2014-05-08, 18:38

Moris299 napisał/a:
http://www.tvn24.pl/krako...dio,425775.html Cheaters! Baann theeem!


Ciekawe jest to, że wpadł nie ten, który zdawał, tylko ten, który mu pomagał :)

Na studiach zetknąłem się z czymś takim dwa razy. Pierwszy raz, gdy siedzieliśmy z kumplami przed salą wykładową, podszedł do nas jakiś gość z takim nadajnikiem i zapytał, czy za jakąś tam kasę nie pomożemy jego koleżance, która zaraz ma pisać egzamin i nie podyktujemy jej odpowiedzi. Odmówiliśmy. Drugi przypadek miał miejsce już podczas egzaminu - w pewnym momencie podczas pisania usłyszałem, jak siedząca dwa miejsce dalej dziewczyna coś do siebie mówi. Po chwili sytuacja się powtórzyła, a ja zorientowałem się, że ona ma w uszach słuchawki, dobrze ukryte pod długimi włosami.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group