Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Hydepark - Narzekalnia
Zaknafein - 2015-09-25, 20:24 cyka blyatDawidiusz92 - 2015-09-25, 20:26 widzu, co za głupota. Przecież dzieciak dopiero co poznaje szkołę. W klasie IV jest inaczej niż w zintegrowanych... To raczej nauczycielka powinna płakać, że jest "niereformowalna".Moris299 - 2015-09-25, 20:28 te nauczyicelki od polskiego to wszystkie są lekko świrnięte
serio, nie znam żadnej spoko od polskiego macbed - 2015-09-25, 20:38
Nawet mi nie mów widzu - 2015-09-25, 21:00
Moris299 napisał/a:
te nauczyicelki od polskiego to wszystkie są lekko świrnięte
serio, nie znam żadnej spoko od polskiego
Moja mama uczy polskiego.
[ Dodano: 2015-09-25, 21:00 ]
A w sumie...JankielKindybalista85 - 2015-09-25, 21:17 Widzu, właśnie!
morys ja znałem dwie fajne nauczycielki polskiego- jedną w klasach 4-5 podstawówki, drugą w liceum. A raczej 1.5 nauczycielki bo ta druga przez dwa lata LO choc młoda to była totalnie popierdoloną, złosliwą, zgorzkniałą suką, a kolejne dwa to równa ziomalówa i nauczycielka z pasją. Skąd ta zmiana? Ano zaraz po mojej maturze miała brac ślub z typem, którego poznała 2 lata wcześniej...
Cóż, jeden z kilkudziesięciu jakich osobiście doświadczyłem, i jeden z bardziej jaskrawych, przykładów na prawdziwość teorii, że kobieta niezaspokojona seksualnie (lub taka, która nie spotkała w swoim życiu drugiej połówki - jak kobiety, z właściwym sobie krygowaniem sie nazywają to samo zjawisko) są kurwa totalnie nie do zniesienia a dobry bolec to najskuteczniej na nie działająca magiczna różdżka.
W każdym razie obie te nauczycielki doceniały mój popierdolony talent i wręcz maniakalne zamiłowanie do konstruwania zawiłych zdan wielokrotnie złożonych. Moris299 - 2015-09-25, 21:22 Aha.Zaknafein - 2015-09-25, 21:23 Moris dzisiaj tak leniwy ze nawet mu sie nie chcialo wklejac tl;drwidzu - 2015-09-25, 21:41 JankielKindybalista85, mnie w liceum uczyła polskiego taka młoda kobieta, wesoła, uśmiechnięta, fajna. Ale też była seksualnie niewyżyta, aczkolwiek w inny sposób - gdy zdawałem maturę w drodze był już jej bodajże ósmy potomek. Mackers - 2015-09-25, 21:42 A ja miałem w gimnazjum nauczyciela polskiego.
Gościu nawet spoko był, co prawda wymagający, ale w porządku człowiek.Mormegil - 2015-09-25, 21:53 Tak samo jak Mackers. Tyle co się w gimnazjum z polskiego nauczyłem, to na razie żodyn nauczyciel nie przebił.Dawidiusz92 - 2015-09-25, 22:08
widzu napisał/a:
Ale też była seksualnie niewyżyta, aczkolwiek w inny sposób - gdy zdawałem maturę w drodze był już jej bodajże ósmy potomek.
Pewnie dopiero przy siódmym dowiedziała się, że jest coś takiego jakantykoncepcja, ale stwierdziła, "teraz jedno w to, czy we wte". JankielKindybalista85 - 2015-09-25, 22:17 Po czwartym zresztą nawet juz nie zauwazała porodu. Szła sobie przez osiedle kupic bułki a tu nagle szszszluusss, chlup chlup i już dzieciak zwisa z niej na pepowinie jak piniata na festynie gdzieś w Meksyku.widzu - 2015-09-25, 22:21
[ Dodano: 2015-09-25, 22:21 ]
Wbrew pozorom była właśnie bardzo chuda.macbed - 2015-09-25, 22:22
JankielKindybalista85 napisał/a:
Po czwartym zresztą nawet juz nie zauwazała porodu. Szła sobie przez osiedle kupic bułki a tu nagle szszszluusss, chlup chlup i już dzieciak zwisa z niej na pepowinie jak piniata na festynie gdzieś w Meksyku.
[ Dodano: 2015-09-25, 22:24 ]
3600 post dedykuję RegisowiMormegil - 2015-09-25, 22:27 Regis zasłużył na więcej postów.Moris299 - 2015-09-25, 22:28 regips?
Barbra - 2015-09-25, 22:28
JankielKindybalista85 napisał/a:
szszszluusss, chlup chlup i już dzieciak zwisa z niej na pepowinie jak piniata
newer plz newerDavos - 2015-09-26, 00:06
JankielKindybalista85 napisał/a:
Cóż, jeden z kilkudziesięciu jakich osobiście doświadczyłem, i jeden z bardziej jaskrawych, przykładów na prawdziwość teorii, że kobieta niezaspokojona seksualnie (lub taka, która nie spotkała w swoim życiu drugiej połówki - jak kobiety, z właściwym sobie krygowaniem sie nazywają to samo zjawisko) są kurwa totalnie nie do zniesienia a dobry bolec to najskuteczniej na nie działająca magiczna różdżka.
Zmieniła się... albo tylko założyła piękną maskę, żeby nie spłoszyć kolesia. A po ślubie wróci do bycia starą, zgorzkniałą jędzą JankielKindybalista85 - 2015-09-26, 00:10 Zapewne tak się stało. Ale nie jest to działanie z premedytacją. Ani kobiet, ani męzczyzn. Zawsze tak się dzieje, naturalnie i samoistnie, gdy mija trochę czasu i jakies bzdurne rachunki za prąd i inne pierdoły typu "ty nie lubisz mojej mamy i nie chcesz jej odwiedzac/ a ty sie fochasz przez tydzień bo się raz na pół roku napierdole jak szpak z kumplami/ ożeń się ze mną-weźmy kredyt na mieszkanie-zrób mi dziecko/ daj spokój po co jak jest dobrze jak jest teraz - zwariowałaś? sprzedawac siew niewole na 40 lat - nie wiem czy jestem gotowy itd itp. " stają się ważniejsze od nocy wypełnionych orgazmami, winem i gadaniem głupot o wszystkim i o niczym... Stałe związki są piękne... przez jakiś rok.