Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Samopomoc - Podryw i te sprawy.
ProFace - 2013-12-05, 17:43 Powiem sposób jednego mojego kolegi: napieprzać piłkami w dziewczyne na sks a potem zapytac o numer. RudaMaupa - 2013-12-05, 17:43
ProFace napisał/a:
Wracając do podrywu, wiem, że można dziewczyną dokuczać. Takie końskie zaloty
Będę wredna: jak się dokucza dziewczyną? Bierzesz i machasz komuś taką dziewczyną przed oczami?
Co do dokuczania - niby spoko, ale głupio mi było, że zamiast kolegów ja musiałam komplementować koleżanki. We wszystkim umiar, panowie!Adijos - 2013-12-05, 17:54 Ja to bardziej denerwuję w sposób, że np. plecak i worek od w-f przywiążę na supeł do ławki/grzejnika, albo oglądając film staram się zasłonić obraz lub po prostu ruszam ławką, to się dziewczyny wku**iają Taki drastyczny nie jestem, żeby obijać piłką, chociaż czasami przypadkowo przy graniu w siatkówkę za mocno się uderzy ProFace - 2013-12-05, 18:45
RudaMaupa napisał/a:
Będę wredna: jak się dokucza dziewczyną? Bierzesz i machasz komuś taką dziewczyną przed oczami?
....... Mogę to zaliczyć do top błędów miesiąca. Zostawię na pamiątkę.
[ Dodano: 2013-12-05, 18:48 ]
^AdijoS^ napisał/a:
Ja to bardziej denerwuję w sposób, że np. plecak i worek od w-f przywiążę na supeł do ławki/grzejnika, albo oglądając film staram się zasłonić obraz lub po prostu ruszam ławką, to się dziewczyny wku**iają Taki drastyczny nie jestem, żeby obijać piłką, chociaż czasami przypadkowo przy graniu w siatkówkę za mocno się uderzy
Ty to za drastycznie robisz ;/ Pomyśl następnym razem zanim kogoś skrzywdzisz.widzu - 2013-12-05, 20:06 [quote="ProFace"]
RudaMaupa napisał/a:
Będę wredna: jak się dokucza dziewczyną? Bierzesz i machasz komuś taką dziewczyną przed oczami?
Jeżeli to Twoja była, to tak, tak to działa.ZSK - 2013-12-05, 23:20
Zabek05 napisał/a:
Dzisiaj zagadały do mnie dwie dziewczyny (niewątpliwej urody ), przywitały się, przedstawiły, zapytały, jak tam w szkole itp.
Brzmi jakby chciały Ci coś sprzedać.
A podryw przez zaczepianie jest ujowy. Kiedyś rozwiązałem koleżance buta przez co wy*ebała się na schodach ale jakoś nie zadziałało Davos - 2013-12-06, 00:04
ZróbmySobieKupę napisał/a:
A podryw przez zaczepianie jest ujowy. Kiedyś rozwiązałem koleżance buta przez co wy*ebała się na schodach ale jakoś nie zadziałało
Czasem nawet najbardziej genialny plan nie wypali Kumpel kiedyś w podstawówce w ramach takiego podrywu obciął nożyczkami warkocz koleżance siedzącej przed nim w klasie. Też podryw nie zadziałał.Zaknafein - 2013-12-10, 18:49 blalbaSharvari - 2013-12-10, 18:51 wyrywanie na gitarę jest akurat starsze od dinozaurów.widzu - 2013-12-10, 18:52 ZSK - 2013-12-10, 18:54 Może napiszą na "spotted: Wielka Brytania" czy coś JankielKindybalista85 - 2013-12-10, 18:59 Chłopak z gitarrą zawsze w cenie. Aczkolwiek mam wątpliwości czy opowieść Zaka można uznać za historię z happy endem mimo, że ładna blondynka błądziła palcami po jego gryfie. RudaMaupa - 2013-12-10, 19:01
Sharvari napisał/a:
wyrywanie na gitarę jest akurat starsze od dinozaurów.
A do tego połowa szkoły wyrywa na "nothing else matters" a druga na "smoke on the water" Mało oryginalne ProFace - 2013-12-10, 19:03 Mi się kiedyś chłopcy grający na gitarze podobali. Mieć chłopaka, który gra na gitarze Ale teraz już większość gra lepiej czy gorzej i to teraz żadne wyróżnienie.JankielKindybalista85 - 2013-12-10, 19:05 A ja w szkole byłem wirtuozem gry na nerwach i jakoś groupies nie waliły drzwiami i oknami. Nie wystarczy talent, trzeba tez mieć medialny instrument.Zaknafein - 2013-12-10, 19:06 asdasdSharvari - 2013-12-10, 19:07
RudaMaupa napisał/a:
A do tego połowa szkoły wyrywa na "nothing else matters" a druga na "smoke on the water" Mało oryginalne
bo to najłatwiejsze, nawet ja to umiałam jak grałam
u mnie jest tak, że jak miałam manię na gitary, to nie leciałam na gitarzystów tylko gitarę, sory. to samo mam z motocyklami. sytuacja sprzed kilku lat: wracam z koleżanką ze szkoły, na światłach stoi motocyklista, na co ja z pełnym zachwytem do koleżanki
- patrz jaki śliczny
- skąd wiesz? ma kask
- mówię o motocyklu
qtasiorro - 2013-12-10, 19:08 Zak, a ile zarobiłeś przez te pół godziny grania?Zaknafein - 2013-12-10, 19:10
qtasiorro napisał/a:
Zak, a ile zarobiłeś przez te pół godziny grania?
nic. przecież napisałem, że wyszedłem bo w domu za głośno było, więc chciałem byc z dala od jakichkolwiek ludzi qtasiorro - 2013-12-10, 19:12
Zaknafein napisał/a:
qtasiorro napisał/a:
Zak, a ile zarobiłeś przez te pół godziny grania?
nic. przecież napisałem, że wyszedłem bo w domu za głośno było, więc chciałem byc z dala od jakichkolwiek ludzi